Kot bengalski

Artykuł napisany przez Natalie Decker

Kot bengalski to naprawdę wyjątkowa rasa. W końcu jest to prawdziwy „tygrys domowy”. Jego hodowcy celowo decydują się na domieszkę krwi dzikiego kota. Rasy kotów takie jak bengal czy savannah to ostatni krzyk mody w świecie hodowli! Czym się charakteryzują? Co należy wziąć pod uwagę, gdy trzymamy je w domu?

Cętkowany bengal

Do dziś kot bengalski jest jedyną rasą kotów domowych, na której sierści widoczne są rozety, za sprawą których przypomina lamparta czy jaguara.

Wygląd: Co wyróżnia kota bengalskiego?

Jeszcze na początku XIX wieku hybrydowe rasy kotów można było znaleźć tylko w ogrodach zoologicznych. To, co okazało się dla nich niepraktyczne, znalazło zainteresowanie w świecie domowych mruczków. Z rosnącym entuzjazmem rozwijano rasy kotów poprzez kojarzenie dzikich gatunków z kotami domowymi. Prawdopodobnie najbardziej znanym przykładem wśród nich jest kot bengalski.

Powstał ze skrzyżowania oswojonego, czarnego kota domowego z dzikim lampartem azjatyckim. Zachwyca wydłużoną budową ciała i wyjątkowym umaszczeniem. W zależności od stopnia pokrewieństwa ze swoimi dzikimi krewnymi, czasami potrzebuje doświadczonych opiekunów.

Jak duży jest kot bengalski?

Te gibkie, a zarazem atletyczne zwierzęta ważą nie więcej niż 5,5 kg i dorastają do 40 centymetrów. Często zakłada się, że kot bengalski jest duży. Zwierzęta te nie są jednak zauważalnie większe od kotów domowych, niemniej ciało kota bengalskiego jest bardzo atletyczne i ogólnie nieco dłuższe niż u kotów domowych.

Jego potężny tułów jest podparty na długich, muskularnych nogach, w związku z czym głowa wydaje się raczej mała. Dominują w niej wysokie kości policzkowe i oczy w kształcie migdałów. Duże oczy kota bengalskie są często zielone lub niebieskie u zwierząt o kolorze „seal point“. Uszy są małe i zaokrąglone u góry, ale mają szeroką podstawę.

Kot bengalski: Sierść i umaszczenie

W oczy od razu rzuca się „dziki“ wzór umaszczenia kota bengalskiego. Z poziomo rozmieszczonymi plamami, rozetami i jaśniejszym brzuchem przypomina swoich dzikich przodków. Nogi są nadal w paski u większości zwierząt i powinny mieć również plamki. Koty bengalskie występują w podstawowych kolorach: Pomarańczowym, złotym, ciemnożółtym i piaskowym, często z „brokatem”.
Znane są odmiany „marbled“ oraz „spotted“:

  • Marbled: „Marbled“ przypomina wzór „tabby“ u innych ras kotów. Umaszczenie kota bengalskiego powinno jednak w jak najmniejszym stopniu przywodzić na myśl umaszczenie kota domowego.
  • Spotted: Umaszczenie typu „spotted” jest zdecydowanie pożądane: Takie osobniki przypominają dzikie lamparty ze względu na duże plamy i łaty. Plamy dwubarwne („rosetted“) odróżnia się od plam jednobarwnych.

Broda, klatka piersiowa, brzuch i wewnętrzna strona nóg powinny mieć podstawowe kolory od kremowego do białego, kontrastując z ubarwieniem boków i grzbietu. Oczy, usta i nos idealnie obramowane są wąskimi, czarnymi liniami. Występują również w odmianie długowłosej i zwane są wówczas „Cashmere Bengal“ lub „Pardino“.

Kot bengalski śnieżny: Co go wyróżnia?

Bengal śnieżny to wyjątkowy kot: Ma niebieskie oczy i jaśniejszą sierść, na której wyraźnie widać typowy, charakterystyczny dla rasy wzór. Wizualnie przypomina lamparta śnieżnego i jest bardzo rzadko spotykany.

Kot bengalski śnieżny © Andreas Krappweis / stock.adobe.com
Kot bengalski śnieżny ma uderzająco jasną sierść.

Kot bengalski a dobrostan zwierząt

Chociaż bengale są piękne, budzą wiele kontrowersji. Kojarzenie tych zwierząt może mieć bowiem negatywne konsekwencje dla ich zdrowia.

Czy kot bengalski to rasa potencjalnie skazana na cierpienie?

Zdaniem obrońców praw zwierząt rasa ta jest wynikiem wymuszonego kojarzenia dwóch różnych gatunków zwierząt, które różnią się od siebie zbyt wieloma cechami, takimi jak na przykład wielkość czy długość trwania ciąży. Niektórzy obrońcy praw zwierząt uważają więc, że koty bengalskiego wypełniają znamiona hodowli przyczyniającej się do ich cierpienia.

Od kiedy kot bengalski jest uznawany za kota domowego?

W niektórych krajach, takich jak Niemcy, bengale z pokolenia F1–F4 z prawnego punktu widzenia traktowane są jako hybrydy, czyli są dzikimi zwierzętami, w związku z czym mogą podlegać przepisom o ochronie gatunkowej. Towarzyszą temu szczególnie surowe wymagania dotyczące ich hodowli.

Jedynie zwierzęta z generacji F5 uznawane są za koty domowe. Profesjonalni hodowcy biorą ten fakt pod uwagę i nie krzyżują już dzikich kotów z ich domowymi odpowiednikami.

Kociak bengalski © LElik83 / stock.adobe.com
Nazwa kot bengalski pochodzi od naukowej nazwy lamparta, brzmiącej Prionailurus bengalensis.

Charakter: Co jest typowe dla kota bengalskiego?

Począwszy od piątego pokolenia, bengale są oficjalnie uznawane za koty domowe. Niemniej, ze względu na swoje dzikie dziedzictwo, są to aktywne zwierzęta o dużym temperamencie. Dlatego koty bengalskie powinny być trzymane jako zwierzęta domowe tylko od tego pokolenia!

Zwierzęta hodowlane mogą być również prezentowane na wystawach dopiero od czwartego pokolenia. Zgodnie ze wzorcem rasy bengale są ufne, czujne, ciekawskie i przyjacielskie.

Aktywne koty uwielbiające wodę

Bengal jest kotem, który zdecydowanie sprawia frajdę! Jest uważany za mądrego i potulnego, dlatego też potrzebuje dużo uwagi. Miłośnicy kotów bengalskich często uważają, że samo przytulanie i zabawa, aby zapewnić im zajęcie, nie wystarcza. Ukierunkowane szkolenie i praca z klikerem są tak samo ważne jak środowisko, które nie pozwala na pojawienie się nudy.

Koty bengalskie uwielbiają się wspinać i szczególnie upodobały sobie wodę. Zapewniona swoboda ruchu na zewnątrz gwarantuje, że kot bengalski nie będzie się nudził i będzie mógł spełniać swoją potrzebę ruchu. Idealny jest oczywiście duży, bezpieczny dla kota ogród. Dla spokojniejszych zwierząt odpowiedni jest jednak również zabezpieczony balkon z wieloma możliwościami wspinaczki.

Z jakimi kotami bengal dobrze się rozumie?

Kot bengalski to pewny siebie, raczej dominujący i aktywny kot. Dlatego trzymanie go ze spokojnymi, bardziej nieśmiałymi kotami może prowadzić do problemów. Jednak koty bengalskie nigdy nie powinny być trzymane w odosobnieniu.

W roli kompana dla bengala sprawdzą się zwierzęta o zbliżonym do niego temperamencie. Z całą pewnością nie będą natomiast odpowiednie spokojnie zwierzęta, takie jak persy czy brytyjskie krótkowłose.

Dlaczego koty bengalskie F1 do F4 nie nadają się na koty do towarzystwa?

W przypadku rasy hybrydowej szczególnie ważny jest chów poszczególnych zwierząt. „Dzikie” dziedzictwo przeważa zwłaszcza u kotów, u których krew dzikiego kota nie sięga zbyt daleko w rodowodzie.

Na przykład, koty bengalskie z pierwszych pokoleń wykazują wyraźne cechy dzikich zwierząt. Ponadto hodowla kota bengalskiego w pokoleniach 1–4 jest znacznie bardziej wymagająca, ponieważ jako dzikie koty, zwierzęta te podlegają w niektórych krajach prawom ochrony gatunkowej.

Jak znaleźć odpowiedniego bengala?

W związku z tym tylko zwierzęta od piątego pokolenia nadają się na koty do towarzystwa, gdyż od tego momentu koty bengalskie nie należą już do kotów hybrydowych. Dzięki temu nie podlegają ustawie o ochronie gatunkowej i mogą być trzymane jako koty domowe bez żadnych specjalnych wymagań.

Dla wszystkich kotów rasowych obowiązuje taka sama zasada: Kupujmy kota tylko od renomowanego hodowcy, który przywiązuje dużą wagę do socjalizacji i wychowania swoich kociąt. Powinien on również pomagać nam od początku, gdy zaczniemy mieszkać z naszym bengalczykiem. Umówmy się na wizytę u hodowcy. W ten sposób możemy uzyskać obraz zwierząt i ich środowiska na miejscu. Zwierzęta rodzicielskie powinny być otwarte w stosunku do ludzi i ufne.

Utrzymanie: Czego potrzebuje kot bengalski?

Jak już wspomnieliśmy, koty bengalskie w pokoleniach 1–4 podlegają w niektórych krajach ochronie gatunkowej i w takim przypadku ich trzymanie wymaga spełnienia określonych wymogów.

Czy koty bengalskie mogą być trzymane w mieszkaniu?

Od piątego pokolenia charakter bengalczyka przypomina charakter innych, bardziej aktywnych ras kotów bez domieszki krwi kotów dzikich. Wówczas hodowla również różni się tylko nieznacznie od hodowli innych kotów. Kot powinien mieć bezpieczny wybieg lub balkon.

Nie powinno zabraknąć okazji do zabawy, wspinaczki, drapania i chowania się. Dzięki temu bengalczyk może spełniać swoje potrzeby dotyczące poziomu aktywności. Zmieniajmy jego otoczenie i zawsze oferujmy mu nowe bodźce.

Zajęcie dla kota bengalskiego

Miska z wodą na balkonie? Mały staw na bezpiecznym wybiegu? Puśćmy wodze fantazji! Po kilku tygodniach pracy z kotem bengalskim trening klikerowy nie będzie już dla nas niezrozumiałym pojęciem. Bengalczyki chętnie bawią się inteligentnymi zabawkami i biorą udział w grach umysłowych.

Wymagający współlokatorzy

Z uwagi na to, że koty bengalskie uwielbiają wodę, można im zorganizować płytką, dużą miskę z wodą (latem na zewnątrz, zimą w łazience).

Utrzymanie kota bengalskiego może być wyzwaniem dla miłośników kotów, którzy są przyzwyczajeni do spokojniejszych ras. Jednak z uwagi na to, że bengalczyk jest inteligentnym, potulnym kotem, współpraca z nim sprawia wiele przyjemności.

Pielęgnacja: Sporadyczne szczotkowanie w zupełności wystarczy

Krótkowłose koty bengalskie nie są wymagające w pielęgnacji. Zazwyczaj okazjonalne szczotkowanie w zupełności wystarczy, aby utrzymać gęstą i miękką sierść tych zwierzaków w dobrej kondycji.

Należą do tych ras, które linieją stosunkowo rzadko. Jedynie w okresie sezonowej zmiany okrywy włosowej należy sięgać po szczotkę częściej, aby usunąć martwe włosy. Wyjątkiem są przedstawiciele odmiany długowłosej, które czesać należy codziennie.

Kontrola oczu, uszu i paznokci

Koty ostrzą swoje pazury, korzystając z drapaków, dlatego zazwyczaj nie potrzebują naszego wsparcia w tym zakresie. Jednak w przypadku starszych lub chorych zwierząt, może się zdarzyć, że trzeba będzie je skrócić.

Powinnyśmy również regularnie sprawdzać oczy i uszy naszych podopiecznych pod kątem ewentualnych stanów zapalnych. Łzawienie czy częste potrząsanie głową lub drapanie uszu są objawami chorobowymi i powodem do wizyty u lekarza weterynarii.

Przeczytaj także: Czyszczenie kocich oczu.

Żywienie: Co jedzą koty bengalskie?

Najlepszą profilaktyką wszelkich chorób u kotów bengalskich jest odpowiednie żywienie oraz coroczne kontrole weterynaryjne. Wielu hodowców kotów mających dzikich przodków karmi je surową karmą. Powodem tego jest fakt, że niektóre bengalczyki są wrażliwe na przemysłową karmę dla kotów i bakterie w diecie.

Zasadniczo gotowa karma w puszce lub misce zapewnia jednak Twojemu bengalskiemu kotu wszystko, czego potrzebuje! Jeśli zdecydujemy się na surową karmę, kluczem jest dokładne zapoznanie się z zasadmi jej podawania. Stosując odpowiednie suplementy i naturalne odżywki, zyskamy pewność, że w surowej diecie naszego pupila niczego nie brakuje.

Karma typowa dla rasy, niskotłuszczowa, dostosowana do wieku czy hipoalergiczna? Odkryj bogaty asortyment wysokiej jakości suchej i mokrej karmy popularnych marek oraz dla kotów o specjalnych potrzebach w sklepie internetowym zooplus.

Uwaga: Odpowiednia dietetyczna karma może wspierać naturalne funkcje obronne organizmu Twojego kota, ale nie wyleczy ani nie zapobiegnie powstaniu samej dolegliwości. Żywienie kota należy zawsze skonsultować z lekarzem weterynarii.

Zdrowie: Czy koty bengalskie są podatne na choroby?

Oprócz kardiomiopatii przerostowej, bengale mogą być dotknięte niektórymi chorobami typowymi dla tej rasy. Obejmują one:

  • Postępujący zanik siatkówki, w przypadku którego degeneracja siatkówki oka może doprowadzić do ślepoty już w pierwszych latach życia.
  • Inną chorobą dziedziczną jest niedobór kinazy pirogronianowej – czerwone krwinki są niszczone z powodu niedoboru enzymu, czego skutkiem jest anemia.

Renomowani hodowcy poddają swoje koty testom na obecność chorób dziedzicznych i wykluczają z hodowli zwierzęta dotknięte tymi dolegliwościami (z pokolenia F1 do F4). Należy więc trzymać się z dala od podejrzanych hodowców, którzy sprzedają koty bez dokumentów.

Pamiętajmy, że bez nich nie mamy gwarancji, że zwierzęta są zdrowe.

Historia: Jak powstała ta hybrydowa rasa?

Kot bengalski pochodzi z USA, gdzie genetyczka Jean Mill w 1963 r. po raz pierwszy próbowała skrzyżować lamparta azjatyckiego z kotem domowym. Jej cel był jasny: Stworzenie oswojonego kota domowego o oryginalnym wyglądzie jego przodków.

Jean Mill jako twórczyni rasy bengalskiej

Pomysł ten nie był jednak nowy. Już w 1889 roku brytyjski artysta i dziennikarz Harrison William Weir wspominał o krzyżówce lamparta azjatyckiego z kotem domowym. Jednak największy wpływ na hodowlę bengali i oficjalną założycielkę rasy jest Jean Mill, znana wówczas jako Jean Sudgen.

Tematem „Crossbreeding“ czyli po prostu „krzyżowaniem ras”, zajęła się w swojej pracy naukowej już w 1946 roku. Na początku lat 60-tych wykorzystała swoją wiedzę w praktyce. Skrzyżowała koty domowe z lampartami azjatyckimi.

Pokolenia F1 i F2

Bezpośrednie krzyżówki kotów dzikich i domowych nazywane są zwierzętami „F1”. Po ponownym skrzyżowaniu zwierzęcia F1 z kotem domowym powstaje zwierzę „F2” i tak dalej. Koty F1 i F2 często wykazują zachowania dzikich kotów.

Jean Mill ponownie skrzyżowała samicę F1 z ojcem i w ten sposób uzyskała koty F2. Po kolejnych 2–3 pokoleniach, potomstwo i koty domowe wykazywały podobne zachowania.

Współczesna linia hodowlana

Z powodu śmierci męża Jean Mill na krótko przerwała próby krzyżowania. Kontynuowała je jednak w latach 70-tych, kiedy to udało jej się pozyskać żeńskie hybrydy od naukowca Williama Centerwalla.

Kojarzył on lamparty azjatyckie z kotami domowymi, aby zbadać ich odporność na białaczkę kotów. Był to sygnał do rozpoczęcia nowoczesnej hodowli kota bengalskiego.

Uznanie rasy

Kot bengalski został oficjalnie uznany przez TICA (The International Cat Association) w 1983 roku. Na początku do hodowali wykorzystywano inne rasy, takie jak koty abisyńskie, egipskie mau i amerykańskie koty krótkowłose. Miało to na celu doprowadzenie do pożądanego wyglądu kota bengalskiego.

Obecnie kot bengalski jest kotem rasowym. Jednak na wystawach mogą być prezentowane wyłącznie koty z czwartego pokolenia („F4“). Dopiero od tego pokolenia zwierzęta są uważane za „oswojone”. Wówczas mają charakter podobny do kota domowego. Obecnie rasa ta jest uznawana przez wiele organizacji patronackich, na przykład CFA (Cat Fanciers’ Association).

Dwa koty bengalskie © Andreas Krappweis / stock.adobe.com
Towarzyski kot bengalski nie powinien być trzymany sam, ale razem z (co najmniej) jednym innym aktywnym, żywiołowym kotem, najlepiej przedstawicielem tej samej rasy.

Zakup kota bengalskiego: Na co zwrócić uwagę?

Renomowany hodowca da nam pewność, że posiadanie kota bengalskiego będzie dla nas odpowiednie! Jak najwcześniej nawiązuje kontakt między kociętami a ich przyszłą rodziną.

Towarzyszy on również swoim młodym zwierzętom w ich nowym domu. Jako członek klubu hodowlanego nie tylko przywiązuje wagę do tego, aby jego koty odpowiadały pożądanemu wzorcowi rasy. Jest też odpowiedzialny za zdrowie swoich zwierząt.

Przeczytaj także: Najważniejsze pytania do hodowcy kotów.

Wymagająca hodowla

Obejmuje to także profilaktyczną opiekę zdrowotną nad zwierzętami rodzicielskimi, taką jak badania genetyczne. Również w czasie ciąży kotki konieczna jest opieka weterynaryjna. Po narodzinach młodych zwierząt ogląda je lekarz weterynarii, są one badane, szczepione, odrobaczane i karmione w sposób dostosowany do gatunku.

Ile kosztuje kot bengalski?

Wszystko to oczywiście kosztuje – i znajduje odzwierciedlenie w cenie zakupu bengalczyka. Kot bengalski często kosztuje około 5000 złotych lub więcej. Zwierzęta przeznaczone do hodowli są znacznie droższe. Przy tej cenie hodowca pokrywa i tak tylko koszty, które poniósł.

Omijajmy pseudohodowców szerokim łukiem!

Nawet jeśli cena zakupu kota rodowodowego jest boleśnie wysoka, nigdy nie należy zwracać się do pseudohodowców, którzy oferują „koty rasowe bez papierów”! U nich z reguły oszczędza się na doborze i profilaktyce zdrowotnej rodziców kociąt. Tylko w nielicznych przypadkach maluchy mają zapewnioną socjalizację i czas, aby rozwinąć się w zdrowe koty.

Oczywiście zaufanie to dotyczy obu stron. Nie denerwujmy się więc, jeśli hodowca ustanowi specjalne warunki przekazania swoich zwierząt. Może to być kastracja lub gwarancja bezpiecznego wychodzenia na zewnątrz.

Po bezpiecznej stronie

Zwłaszcza w przypadku bengali pod uwagę należy wziąć fakt, że tylko ważne dokumenty stanowią potwierdzenie, że zwierzęta nie podlegają żadnym ograniczeniom prawnym. Jeśli hodowca nie jest w stanie przedstawić nam takiego dowodu, w najgorszym przypadku koty mogą zostać skonfiskowane. Dlatego należy kontaktować się wyłącznie z renomowanymi hodowcami kotów bengalskich.

Podsumowanie: Dziki wygląd, żywiołowa natura

Kot bengalski to tak zwany kot hybrydowy, który pod względem genetycznym zbliżony jest do dzikiego lamparta azjatyckiego. Chociaż ma dzikich przodków i iście lamparci wygląd, uważany jest za w pełni udomowione zwierzę. Jednak ze względu na jego temperament, hodowla bengala może być bardziej wymagająca niż w przypadku innych ras.

Życzymy Ci wielu radosnych chwil z Twoim uroczym kotem bengalskim!

Wszystko, czego potrzebujesz dla swojego pupila, znajdziesz w sklepie internetowym zooplus.

Charakterystyka kota bengalskiego

Cechy szczególne:Rasa ta powstała ze skrzyżowania kota domowego z dzikim lampartem azjatyckim.
Charakter:wytrzymały, ciekawski, inteligentny, zwinny
Wysokość w kłębie:ok. 40 cm
Waga:ok. 5,5 kg (koty), ok. 4 kg (kotki)
Sierść:krótka lub średniej długości, rzadziej długa, złoto-pomarańczowa, pręgowana lub cętkowana
Odmiany:kot bengalski śnieżny o jasnej sierści i niebieskich oczach
Pielęgnacja sierści:niewymagająca
Kot dla początkujących:raczej nie
Aktywności:wspinanie, trening z klikerem, inteligentne zabawki
Długość życia:do 20 lat
Typowe choroby:kardiomiopatia przerostowa, postępujący zanik siatkówki, niedobór kinazy pirogronianowej
Cena:od około 5000 zł
Na co zwrócić uwagę:jako zwierzę domowe uznawany dopiero od pokolenia F5
Potrzeba ruchu:duża
Pochodzenie:USA

Natalie Decker
Profilbild Natalie Decker (mit Pferd)

„Życie bez mopsa jest możliwe, ale bezcelowe” – powiedział kiedyś komik i pisarz Loriot. Autorka zgadza się z tym bez zastrzeżeń i dodaje: „Życie bez konia, kota i królika również!”. Jej serce bije dla wszystkich zwierząt dużych i małych, i cieszy się niezmiernie, że może pisać o swojej pasji jako niezależny autor. Poprzez swoje artykuły chciałaby podnieść świadomość na temat dobrostanu zwierząt i udzielić przydatnych wskazówek ich miłośnikom.


Najczęściej polecane