Kot i pies pod jednym dachem

Artykuł napisany przez Natalie Decker
Kot i pies śpiące razem

Im wcześniej pies i kot się poznają, tym większe prawdopodobieństwo, że się zaprzyjaźnią.

„Jak pies z kotem”: Słysząc to powiedzenie, myślimy, że o prawdziwą przyjaźń między tymi dwoma gatunkami zwierząt nie jest łatwo. Ale czy to rzeczywiście prawda, że kot i pies pod jednym dachem to sytuacja niemożliwa? I jak przyzwyczaić kota i psa do siebie?

Czy każdego kota i psa można do siebie przyzwyczaić?

Jesteś „kociarzem” czy „psiarzem”? Dla niektórych miłośników zwierząt odpowiedź na to pytanie nie jest jednoznaczna – taką samą sympatię odczuwają w stosunku do kotów i psów. Cenią sobie niezależność mruczków i wierność czworonogów. Czy w takim razie musimy wybierać między posiadaniem kota i psa?

Na początek dobra wiadomość: Nie. Doświadczenie wielu opiekunów zwierząt pokazuje, że pies i kot mogą stać się dobrymi kompanami, pod warunkiem przejścia odpowiedniej socjalizacji i cierpliwego przyzwyczajania ich do siebie. Jednak nawet po jego spełnieniu, nie mamy gwarancji sukcesu. Podobnie jak w przypadku ludzi – niektóre charaktery po prostu nigdy się ze sobą nie zgodzą.

Pies i kot walczące ze spbą © kozorog / stock.adobe.com
Podczas poznawania się, zwierzęta nie zawsze polubią się od pierwszego wejrzenia.

Dlaczego psy i koty są tak różne?

W historii ewolucji, koty i psy są od siebie bardzo daleko: Psy należą do podrzędu psokształtnych, który obejmuje także wilki, niedźwiedzie, a nawet morsy. Są one więc bliżej spokrewnione z naszymi psami niż koty, należące do podrzędu kotokształtnych. Czy spodziewasz się, że Twój pies od razu dogada się z morsem? Nie? Nic więc dziwnego, że przyjaźni między kotem i psem należy nieco pomóc.

Jaka jest wspólna historia człowieka i psa?

Czy znane jest Ci powiedzenie, że „psy mają panów, a koty mają pracowników”? W tym cytacie pisarza Kurta Tucholsky’ego jest wiele prawdy. Psy towarzyszą człowiekowi już od około 100.000 lat. W tamtych czasach nasi przodkowie przyprowadzali do siebie wilki i oswajali je. Wybierali mniej agresywne osobniki i kojarzyli je ze sobą. Narodziła się wówczas hodowla nowoczesnych psów domowych, ale jeszcze bez przepisów hodowlanych i wystaw.

Człowiek coraz bardziej doceniał towarzystwo swoich czworonogów – podczas polowań były wykorzystywane jako zwierzęta pociągowe, strzegły również domów i gospodarstw. Dziś pies jest jeszcze czymś więcej – stał się pełnoprawnym członkiem ludzkiej rodziny.

Mruczki w spichlerzu

Jeśli chodzi o koty, ludzie niekoniecznie szukali ich bliskości. Wręcz przeciwnie – koty zaczęły towarzyszyć człowiekowi dobrowolnie. Skuszone zostały przede wszystkim myszami i robactwem, których ludzkie spiżarnie były pełne. Proces oswajania tych małych łowców rozpoczął się około 9.500 lat temu.

Wspólna historia psów i ludzi jest więc dłuższa od historii kotów i ludzi o 90.000 lat. Nie zmienia to jednak faktu, że dziś koty również są najlepszymi przyjaciółmi człowieka.

Odmienne zachowania psów i kotów

Dlaczego psom było łatwiej przyzwyczaić się do ludzi? Dlaczego pies pozwolił się oswoić chociaż nie miał z tego bezpośrednich korzyści? Psy są zwierzętami stadnymi – żyją, polują i jedzą wspólnie.

W przeciwieństwie do nich, koty są „samotnymi myśliwymi”. Lew jest jedynym znanym gatunkiem kota, który poluje w grupie. Małe mruczki polują i żyją w większości w pojedynkę, czego powodem jest wielkość ich ofiar. Myszy i ptaki są na tyle małe, że gdyby podczas wspólnego polowania musiały zostać rozdzielone między kilka zwierząt, nie starczyłoby ich dla wszystkich.

Czy koty są samotnikami?

Taki tryb życia miał wpływ na zachowania społeczne kotów: Jeśli koty łączą się na jakiś czas w niezobowiązujące grupy, lub gdy koty sąsiadów spotkają się w ogrodzie, nie będzie tu ustalonej hierarchii – tak jak ma to miejsce w przypadku psów. To, kto akurat wiedzie prym, a kto nie, zależy od pory i miejsca.

Czy koty są więc samotnikami? Niekoniecznie. Dziko żyjące koty łączą się z reguły w luźne grupy. Europejskie koty często nawet wychowują wspólnie swoje potomstwo. Ponadto życie kotów domowych różni się znacznie od życia ich dzikich krewnych. Koty to aktywne zwierzęta, które muszą mieć zapewnione zajęcie. Są niezwykle elastyczne i szybko adaptują się do nowych sytuacji. Życie z człowiekiem jest natomiast często monotonne i nudne, zwłaszcza w przypadku kotów niewychodzących … dlatego wiele z nich doceni towarzystwo zwierzęcego współlokatora!

Z kolei wataha wilków czy psów ma swoją ustaloną hierarchię. Psy aktywnie szukają bliskości innych czworonogów – lub człowieka.

Mowa ciała kota i psa

Zachowania społeczne psów i kotów różnią się, co przekłada się na ich mowę ciała, która wynika z instynktów i przyzwyczajeń sprzed tysięcy lat.

Ludzie nauczyli się odróżniać entuzjastyczne merdanie psiego ogona od irytującego machania kociego ogona. Reakcje kotów i psów są instynktowne. Z trudem uczą się „języków obcych”. W pierwszej kolejności muszą zrozumieć, że ich psi czy koci towarzysz należy do innego gatunku i komunikuje się w inny sposób.

Różne sygnały

Podczas gdy psy potrafią komunikować się za pomocą mimiki, pysk kota jest stosunkowo nieruchomy. Koty porozumiewają się głównie za pomocą ruchów ogona, uszu i oczu. Takie subtelne sygnały można łatwo przeoczyć. Nawiasem mówiąc, koty miauczą głównie, gdy komunikują się z ludźmi, porozumiewając się ze sobą raczej nie wokalizują.

Pies używa wyraźniejszych sygnałów, które rozumiane są przez całe stado – lub przez człowieka. Kot jednak często interpretuje je inaczej, ponieważ jego mowa ciała działa na zupełnie innej zasadzie. Podczas gdy merdający ogon psa wyraża sympatię, taki sam ruch ogona kota sygnalizuje agresję.

Interpretacja subtelnych sygnałów

To samo dotyczy tak zwanego kociego grzbietu – kot stroszy sierść na ogonie i wygina grzbiet w łuk, chcąc wyglądać możliwie okazale i niebezpiecznie. W ten sposób reaguje na zagrożenie.

Podobnie jak w przypadku psa, wpatrywanie się jest oznaką dominacji. Dla kotów jest to trudne do zniesienia. Z kolei swobodne mruganie oczami sygnalizuje, że kot jest do Ciebie przyjaźnie nastawiony. Pies (lub człowiek) nieobyty w komunikacji z kotami może łatwo pomylić, przeoczyć lub zignorować takie sygnały.

Kot i pies pod jednym dachem: Pokonywanie barier językowych

Do tego dodajmy jeszcze różnicę w wielkości: Przeciętny pies jest dużo większy od przeciętnego kota. Przyjazne polizanie lub szturchnięcie łapą, zapraszające do zabawy kot odbierze jako agresywny atak.

Mowa ciała kota i psa jest więc zupełnie inna. Niemniej, może stać się zrozumiała dla przedstawicieli obu gatunków, jeśli mają czas i przestrzeń, aby się jej nauczyć.

Oprócz poznania i przyzwyczajenia się do indywidualnych charakterów innych osobników, istnieje jeszcze komunikacja ponad gatunkowa, do której niezbędna jest przede wszystkim duża doza cierpliwości z naszej strony. Im ostrożniej będziemy postępować, tym większego powodzenia możemy się spodziewać. Pośpieszna socjalizacja często prowadzi do rozmaitych błędów i pomyłek. Pierwsze wrażenie jest decydujące również w przypadku zwierząt i jeśli negatywny obraz innego zwierzęcia utrwali się w pamięci, trudno będzie się go pozbyć.

Kiedy jest najlepszy moment na przyzwyczajenie do siebie kota i psa?

Najłatwiej jest przyzwyczaić do siebie młode zwierzęta. Szczeniaki i kocięta nie mają bowiem jeszcze za sobą wielu negatywnych doświadczeń. Znajomość z przedstawicielem innego gatunku może wydawać się na początku dziwna, ale z reguły wyobrażenie „złego psa” czy „wrednego kota” nie jest jeszcze mocno utrwalone.

Czy każdego dorosłego kota można przyzwyczaić do psa?

Możliwe jest również wspólne trzymanie starszych zwierząt, chociaż ze względu na wcześniejsze, niekoniecznie pozytywne doświadczenia, może być znacznie trudniejsze. Istnieją jednak koty, które uwielbiają psy i na odwrót! Ale są też psy, które zostały już kiedyś uderzone łapą przez kota sąsiada i koty, które nie raz musiały uciekać przed goniącym je psem. A czasami sympatie i antypatie są obecne w zwierzętach, które nie nigdy wcześniej nie miały styczności z danym zwierzęciem.

Wskazówki: Kot i pies pod jednym dachem

Wychowanie psów jest zazwyczaj łatwiejsze niż kotów. Dlatego pierwszym krokiem jest ustalenie zasad dla psa. Musi przede wszystkim zrozumieć, że koty to przyjaciele – nie wolno ich gonić, nawet gdy spacerują po łące czy przechodzą przez ogród sąsiada. Im wcześniej wytłumaczysz psu, że koty nie są ani jego potencjalnymi zdobyczami, ani wrogami, tym szybciej to sobie przyswoi.

Za każde jego pozytywne zachowanie należy go nagrodzić w sposób, jaki sprawdza się w jego przypadku najlepiej. Może to być pochwała słowna, kliknięcie klikera lub ulubiony przysmak.

Kot i pies pod jednym dachem: Przygotowanie

Wytłumaczenie kotu, że pies nie jest jego wrogiem i nie stanowi dla niego niebezpieczeństwa jest zazwyczaj dużo trudniejsze. Ale niezależne koty również można wychować! Staraj się nagradzać kota za każdy spokojny kontakt z psem i powiązać go z czymś pozytywnym.

Może to być delikatne pogłaskanie, gdy kot obserwuje obcego psa przez okno lub smakołyk, gdy siedzi spokojnie na płocie, gdy zbliża się nieznany pies.

Wystarczająco dużo wolnej przestrzeni

Jeśli mamy zamiar trzymać w mieszkaniu psa i kota, musimy im zapewnić własną przestrzeń i możliwość wycofania się. Najprostszym sposobem jest zazwyczaj umieszczenie zwierząt w dwóch osobnych pokojach. Przez pierwsze kilka dni nie powinny mieć ze sobą kontaktu.

Należy jednak przenosić ich koce i zabawki między pokojami, zamieniać poduszki do spania, aby umożliwić im przyzwyczajenie się do wzajemnego zapachu. Możemy na przykład wytrzeć kota miękką szmatką, a potem dać ją kotu do powąchania.

Zaangażowanie kilku osób

Zaleca się, by podczas pierwszego kontaktu między zwierzętami obecna była druga, a nawet trzecia osoba – oczywiście taka, którą zwierzęta znają i przy której czują się bezpiecznie.

Pies na smyczy

Zazwyczaj kot jest mniejszych rozmiarów niż pies. Dlatego przy pierwszym kontakcie należy trzymać go na smyczy. W zależności od temperamentu psa możemy także użyć smyczy rozwijanej.

Możliwości wycofania się

Kot musi mieć zawsze zapewnioną możliwość wycofania się, gdy tylko poczuje się przytłoczony. Może to być wysoki drapak czy legowisko położone na szafie lub w regale – miejsce, w którym kot będzie poza zasięgiem psa.

Tu Twój kot będzie czuł się bezpiecznie. Będzie mógł z góry obserwować wielkiego, szczekającego psa i przekonać się, że nie jest tak niebezpieczny, jak mu się na pierwszy rzut oka wydawało.

Otwarta przestrzeń

Pod żadnym pozorem nie można zamykać kota w transporterze. Przebywając w nim nie będzie miał możliwości ucieczki i poczuje się zagrożony. To samo dotyczy oczywiście także psa. Nie można sprawić, by poczuł się, jakby konkurował z kotem.

Osobne karmienie w pierwszych miesiącach

W nadchodzących miesiącach należy zadbać o to, by nasi podopieczni mieli wystarczająco dużo miejsca dla siebie, pamiętając o tym, że kocia kuweta nie jest miejscem na zakopywanie psich zabawek, a miska z jedzeniem psa jest obiektem zakazanym dla kota i odwrotnie. Na początku warto karmić zwierzęta osobno, aby nie stwarzać sytuacji skłaniających je do rywalizacji.

Ponadto, zarówno kot jak i pies powinny spędzać z nami wystarczająco dużo czasu na pieszczotach i wspólnych aktywnościach, tak, aby żadne z nich nie poczuło się zaniedbane.

Jak długo trwa przyzwyczajanie do siebie psa i kota?

W zależności od charakteru i dotychczasowych doświadczeń zwierząt, długość procesu adaptacji może być różna – czasami musimy wykonać dwa kroki do tyłu, by o jeden posunąć się do przodu. Może trwać to kilka godzin, dni lub tygodni. Aby uniknąć problemów, oba zwierzęta należy zostawiać same dopiero wówczas, gdy się do siebie przyzwyczaiły i nie przejawiają żadnych oznak agresji.

Bądźmy cierpliwi, nie poddawajmy się i pamiętajmy, że nie ma presji czasu. Im bardziej będziemy zrelaksowani, tym bardziej odprężeni będą nasi podopieczni.

Co zrobić, jeśli kot i pies się nie dogadują?

Pomimo najlepszego przygotowania i nieskończonych pokładów cierpliwości, czasami przyjaźń między psem i kotem po prostu nie jest możliwa. To samo może zdarzyć się w przypadku dwóch psów czy dwóch kotów, których charaktery po prostu do siebie nie pasują albo pojawiają się osobiste uprzedzenia.

Może to się oczywiście zdarzyć także w przypadku socjalizacji kota i psa, które najzwyczajniej nie przypadną sobie do gustu. Być może Twój kot nie ma cierpliwości lub chęci, by angażować się w relację z psem albo pies wciąż nie może zapomnieć, że biegające koty są świetnymi obiektami łowieckimi. A może po prostu któryś z pupili jest zazdrosny o uwagę poświęcaną drugiemu z nich?

Rady eksperta

W przypadku wątpliwości musimy być w uczciwi w stosunku do zwierząt i naszej rodziny. Jeśli po kilku miesiącach prób nasze starania pozostają bezowocne, lub jeśli zwierzęta nie polubiły się na tyle, że dochodzi między nimi do potyczek, nadszedł czas, by poszukać alternatyw i podjąć decyzję: Czy marzenie o wspólnym, harmonijnie funkcjonującym gospodarstwem domowym z kotem i psem jest realne? Czy zwierzęcy behawiorysta może pomóc? Czy mamy jeszcze cierpliwość, by próbować dalej? To są bardzo indywidualne decyzje, do których mamy prawo.

Jesteśmy pewni, że podejmiesz decyzję najlepszą dla Ciebie i Twoich podopiecznych.

Życzymy Ci samych radości ze wspólnego mieszkania z kotem i psem pod jednym dachem!


Natalie Decker
Profilbild Natalie Decker (mit Pferd)

„Życie bez mopsa jest możliwe, ale bezcelowe” – powiedział kiedyś komik i pisarz Loriot. Autorka zgadza się z tym bez zastrzeżeń i dodaje: „Życie bez konia, kota i królika również!”. Jej serce bije dla wszystkich zwierząt dużych i małych, i cieszy się niezmiernie, że może pisać o swojej pasji jako niezależny autor. Poprzez swoje artykuły chciałaby podnieść świadomość na temat dobrostanu zwierząt i udzielić przydatnych wskazówek ich miłośnikom.


Najczęściej polecane