Jak urozmaicić spacer z psem?

Pies na spacerze na smyczy

Różnorodność jest ważna również podczas spacerów z psem.

Spacery są dla psów najważniejszymi punktami dnia. I nie chodzi w nich tylko o to, by pobiegać czy załatwić swoje potrzeby fizjologiczne. Odpowiednio zorganizowany spacer z psem zadba o zaspokojenie również potrzeb fizycznych i umysłowych psa, dlatego warto połączyć go ze szkoleniem i zabawą.

Porady i wskazówki: Jak powinien wyglądać spacer z psem?

Podczas spaceru nasz pies podąża za nami leniwie, jakby był znudzony? Aby temu zapobiec wykorzystajmy ten czas na wykonywanie nieskomplikowanych poleceń. Mogą to być takie podstawowe ćwiczenia jak na przykład zmiana stron na smyczy – proste zadania wplecione w spacery wzmacniają więź między psem i jego opiekunem.

Wykorzystanie czerwonego światła

Na przykład czekając aż zapali się zielone światło na przejściu dla pieszych, możemy spróbować wykonać następujące ćwiczenie: Zatrzymajmy się i włóżmy psi smakołyk pod podeszwę naszego buta i dajmy go psu dopiero, gdy na nas spojrzy – w ten sposób zapewnimy sobie jego uwagę.

Czerwone światło możemy również wykorzystać do utrwalenia komend, takich jak „siad” czy „idź”, które mamy już przećwiczone w domu. Warto pamiętać, że posłuszeństwo psa i wykonywanie przez niego naszych poleceń w znacznej mierze przyczyniają się do tego, że spacery są dla nas przyjemnością.

Labrador ze smyczą w pysku
Podczas spaceru z psem, można w łatwy sposób zadbać o jego urozmaicenie, na przykład ćwicząc wykonywanie sztuczek i komend.

Spacer z psem: Aportowanie dla urozmaicenia

Jeśli mamy wokół siebie odpowiednio dużo miejsca, włączmy do codziennych spacerów aportowanie. Jeśli natomiast nasz pies nie zawsze przychodzi na nasze zawołanie albo spacerujemy po mocno uczęszczanym parku, warto zaopatrzyć się w smycz treningową, na której biegając pies będzie miał dużo więcej swobody niż na standardowej smyczy, a my będziemy mieli go pod kontrolą.

Aportowanie świetnie zastępuje polowanie, ale uwaga: W przypadku psów myśliwskich należy ćwiczyć tylko kontrolowane aportowanie, bez pogoni. Pozwólmy psu podbiec do „zdobyczy” dopiero jak będzie leżała na ziemi.

Wymaga to nieco praktyki, pies bowiem instynktownie rzuci się biegiem za aportem. Zatem również w tym przypadku taka dłuższa smycz może okazać się pomocna.

Do aportowania możemy wykorzystać na przykład dummy, a z patyków czy kamieni lepiej zrezygnować, ponieważ pies mógłby zrobić sobie krzywdę.

Węszenie: Zabawy węchowe podczas spaceru

Ukryjmy ulubiony smakołyk lub zabawkę psa w lesie lub na łące i pozwólmy psu je odnaleźć.

Jeśli jesteśmy tylko we dwójkę, możemy jednocześnie utrwalić wykonywanie polecenia „zostań”: Powiedzmy psu, żeby zaczekał aż znajdziemy odpowiednią kryjówkę. Powoli stopniujmy wymagania – na początku połóżmy zabawkę w pobliżu ścieżki, a następnie za drzewem czy w kupce liści.

Zabawa w chowanego podczas spaceru z psem

Przysmaki też można szybko ukryć – na przykład w szczelinie w murze lub w korze drzewa na wysokości psa. Kiedy pies odnajdzie zgubę, pochwalmy go!

Jeśli na spacerze jest z nami ktoś jeszcze, wówczas sami możemy się schować! Druga osoba przytrzyma psa, a my w tym czasie poszukamy odpowiedniej kryjówki. Również w tym przypadku powoli zwiększajmy poziom trudności. Najpierw oddalmy się na kilka metrów i schowajmy się w zasięgu wzroku psa, a jeśli to się uda, ukryjmy się w dalszej odległości, na przykład za zakrętem.

Kto wie, może okaże się, że nasz podopieczny to urodzony pies tropiący? Z czasem będziemy w stanie lepiej ocenić jak nasz pupil radzi sobie z określonymi zadaniami i odpowiednio dostosować ich poziom trudności.

Codzienne przemierzanie tej samej trasy szybko się znudzi. Nie stanowi to problemu podczas krótkich spacerów – psy mają bowiem wiele do wywęszenia na swoim terytorium. Jednak na nowym, nieznanym dotąd terenie jest cała masa niecodziennych, fascynujących zapachów – pozwólmy psu podążać ich tropem.

Zmiany trasy i tempa

Rozejrzyjmy się po naszej okolicy w poszukiwaniu nieznanych ścieżek, do których można dotrzeć autobusem, pociągiem czy samochodem i wybierzmy się razem z naszym podopiecznym na wycieczkę.

Tempo spaceru dostosujmy do zdrowia i wieku psa. Jogging czy jazda na rowerze mogą być miłą odmianą dla czworonogów lubiących sport, pamiętajmy jednak, aby wspólne jego uprawianie zaczynać od małych kroczków, nie przemęczając naszego pupila na wstępie.

Spacer z psem: Naturalny tor agility

Rozejrzyjmy się również po lasach i łąkach – znajdziemy tam mnóstwo niewielkich przeszkód, których pokonanie może być ciekawym wyzwaniem.

Co powiesz na slalom pomiędzy drzewami? Albo bieg wokół drzew? Leżące na ziemi pnie zapraszają do balansowania na nich lub skakania przez nie. Szczególnie wymagające może być wykonanie komendy „siad” na takim leżącym drzewie.

Ostrożnie w lesie

Zachowajmy ostrożność na trasie dla rowerów górskich: Wszelkiego rodzaju rampy są co prawda ekscytujące dla psów, ale trzeba uważać na pokonujących je rowerzystów i nie wchodzić im w drogę.

Czworonożni miłośnicy wody również znajdą dla siebie wyzwania w takich okolicznościach – na przykład skoki przez niewielkie strumyki.

Dowiedz się więcej o agility dla psa!

Zabawy w wodzie podczas spaceru z psem

Skoro mowa o wodzie: Wiele psów uwielbia zimne kąpiele. Niewielkie strumyki czy jeziora stwarzają doskonałą okazję do zabaw w wodzie. Uważajmy jednak, aby nasz pies nie obudził w sobie instynktu kłusownika. Polowanie na kaczki i inne ptactwo wodne jest absolutnie zabronione.

W sezonie kąpielowym należy przestrzegać zakazu wprowadzania psów tam, gdzie jest to zabronione. Rzeki mogą szybko stać się zagrożeniem dla życia w przypadku silnego nurtu.

Jeśli nie jesteśmy w stanie optymalnie ocenić zdolności pływackich naszego czworonoga oraz głębokości czy charakteru danego zbiornika wodnego, wpuśćmy psa do wody na smyczy.

Weźmy również pod uwagę fakt, że w chłodniejszych porach roku zamiłowaniu psów do zimnych kąpieli towarzyszy ryzyko przeziębienia, zwłaszcza u młodych, starszych czy osłabionych zwierząt.

Beagle stojący na kłodzie
W prawie każdym lesie znajdziemy naturalne tory przeszkód dla wysportowanych czworonogów.

Oczywistym jest, że kontakt z innymi psami jest dla psa bezcenny, ale jeśli chcemy, aby nasz pupil pobawił się z innymi czworonogami, spuszczajmy go ze smyczy tylko za zgodą opiekuna jego partnera do szaleństw. Jeżeli obydwa psy się lubią, nie ma przeciwwskazań do ich wspólnej zabawy w bezpiecznym otoczeniu.

Wyszkolenie psa do spokojnego przebywania z innymi czworonogami

Podczas spacerów bardzo ważne jest posłuszeństwo naszego podopiecznego – powinien wracać do nas na każde zawołanie. Dla wspólnego bezpieczeństwa musi być możliwe przywołanie psa, gdy natkniemy się na rowerzystów, jeźdźców czy grupę dzieci.

Jeśli po drodze spotkamy obcego psa, który również jest na smyczy, omińmy go szerokim łukiem. Należy to rozumieć dosłownie, ponieważ w naturze psy nie podchodzą do siebie przodem, tylko właśnie bokiem.

Jeśli natomiast nasz pies staje się spięty podczas spotkań z innymi psami, jest to sygnał, że istnieje kolejny obszar do wyćwiczenia. Zachowajmy czujność i nagradzajmy go smakołykiem jak tylko zauważy innego czworonoga, ale jeszcze zanim zacznie go oszczekiwać. Po kilku tygodniach cierpliwej nauki, pies przestanie szczekać i będzie patrzył na nas w oczekiwaniu na zasłużoną nagrodę.

Na drodze najlepiej widoczni jesteśmy dla kierowców samochodów i rowerzystów, gdy jesteśmy oświetleni. Co prawda, prowadząc psa na krótkiej smyczy, będzie on na ogół bezpieczny, ale przede wszystkim rowerzyści, dzielący wąskie ścieżki z pieszymi, docenią wszelkie elementy odblaskowe, dzięki którym zarówno nas jak i naszego psa będzie łatwiej dostrzec.

Świecące obroże lub lampki

Dobre rozwiązanie stanowią odblaskowe smycze, obroże, szelki i kamizelki, które są łatwo zauważalne dla kierowców i rowerzystów poruszających się z włączonymi światłami. Alternatywnie, do obroży czy szelek możemy przymocować migające światełka.

Zatrute przynęty, martwy szczur czy spleśniała bułka – niebezpieczeństwo zjedzenia czegoś trującego przez psa w ciemności jest zdecydowanie większe. Dlatego również w terenie niezmotoryzowanym lepiej nie spuszczajmy go ze smyczy.

Poza tym, warto zaopatrzyć się w małą latarkę albo przynajmniej smartfon z lampką, aby w razie wątpliwości móc dokładniej przyjrzeć się podejrzanemu „obiektowi” pożądania podniebienia naszego psa.

Najważniejsze 7 wskazówek dotyczących spaceru z psem

Podczas spaceru z psem można zadbać o jego urozmaicenie za pomocą stosunkowo prostych środków. Poniżej znajdziesz siedem najważniejszych porad, również tych dotyczących bezpieczeństwa.

  • W szczycie lata dłuższe spacery zaplanujmy na wczesny ranek i wieczór.
  • Do plecaka, obok torebek na odchody i przysmaków, zapakujmy również wodę.
  • Szanujmy przyrodę, szczególnie w okresach ochronnych dzikich zwierząt.
  • Przeplatajmy fazy koncentracji z czysto relaksującym spacerem.
  • Pamiętajmy, że nawet w najgłębszym lesie możemy spotkać rowerzystów, biegaczy i inne psy.
  • Poświęćmy uwagę naszemu podopiecznemu, nie smartfonowi.
  • Spuszczajmy psa ze smyczy tylko w bezpiecznym otoczeniu.
Najczęściej polecane