Czy psy płaczą? This article is verified by a vet

Artykuł napisany przez Franziska G., Weterynarz
Smutny pies patrzący w okno

Niektóre psy odczuwają smutek nawet, gdy członek ich stada znika tylko na pewien czas.

Stwierdzenia typu „psy nie mają uczuć” lub „zwierzęta nie odczuwają smutku” wciąż krążą po Internecie. Jednak opiekunowie czworonogów mają zupełnie inne zdanie. W końcu z najlepszym przyjacielem człowieka łączy ich miłość i przyjaźń. Ale co ze łzami jako wyrazem smutku – czy psy płaczą?

Czy psy odczuwają smutek i ból emocjonalny?

Nie tylko ludzie są przystosowani do wspólnego życia w grupach rodzinnych. Również zwierzęta społeczne, takie małpy, delfiny czy psy żyją wspólnie z innymi przedstawicielami gatunku i tworzą z nimi więź emocjonalną.

Podobna struktura mózgu

Emocje powstają w mózgu, a dokładniej w części pnia mózgu oraz międzymózgowiu. Jednak w zdolność myślenia społecznego zaangażowane są też inne jego części, takie jak płat czołowy.

Obecnie wiadomo, że podstawowa struktura układu nerwowego jest wspólna dla większości ssaków. Mózg człowieka jest zatem podobnie zbudowany co mózg małpy czy psa.

Stąd też badacze wychodzą z założenia, że u psów zachodzą podobne procesy neuronalne i tak, jak ludzie mogą one odczuwać ból emocjonalny.

Czy pies może być smutny?

Dr. Marc Bekoff, emerytowany profesor ekologii i biolog ewolucyjny na Uniwersytecie Kolorado w Boulder, twierdzi, że badania obrazowe mózgu dostarczają przełomowych informacji.

Pokazały one bowiem, że te same obszary w mózgu psów były aktywne, gdy odczuwały emocje podobne do tych, odczuwanych przez człowieka. Pewne jest więc, że psy mogą odczuwać smutek.

Czy psy płaczą?

Nawet jeśli psy wykazują bardzo podobne objawy smutku co ludzie, wśród nich nie znajdziemy płaczu. Jeśli psu płyną z oczu łzy (co nie jest w ich przypadku rzadkością), stoją za tym przyczyny fizyczne, nie emocjonalne.

“Płacz” u psów mogą powodować:

  • alergie
  • infekcje bakteryjne
  • wbite ciała obce (np. kłosy)
  • silny wiatr lub chemikalia
Pies ze łzawiącym okiem
Jeśli kanały łzowe u psa zostaną zablokowane lub gruczoły łzowe produkują więcej płynu, sprawia to wrażenie jakby płakał.

Jak psy radzą sobie z bólem emocjonalnym?

Psy nie wyrażają smutku czy żałoby płaczem, ale okazują go w inny sposób. Jeśli pies traci swojego opiekuna lub zaprzyjaźnione zwierzę, może przejawiać oznaki strachu lub stresu. W takim przypadku ….

  • … będzie szukał bliskiego kontaktu z innymi ludźmi lub zwierzętami,
  • nie będzie chciał jeść i będzie tracił na wadze,
  • … będzie zmęczony, nie będzie chciał się bawić,
  • … będzie wył, skamlał lub szczekał, albo,
  • … będzie dyszał i chodził z miejsca na miejsce niespokojnie.

Jak rozpoznać, że pies jest smutny?

Podobnie jak ludzie, psy również reagują indywidualnie na zmiany w ich otoczeniu społecznym. Podczas gdy niektóre z nich szukają większej uwagi, inne się wycofują.

Wsparcie dla psów w żałobie

Utrata bliskiej osoby wyrywa ludzi i psy z codziennej rutyny. Takie poważne zmiany sprawiają, że odczuwamy ból emocjonalny.

Aby pocieszyć pogrążonego w żałobie psa, możesz:

  • Zaproponować psu nową rutynę, która stopniowo odbuduje w nim poczucie bezpieczeństwa.
  • Poświęcać psu więcej uwagi i czasu.
  • Spróbować zachęcić go do zabawy, aby odsunąć od niego negatywne uczucia.
  • Przytulać psa, gdy ewidentnie szuka z Tobą bliskości.

Pies „płacze”: Kiedy konieczna jest wizyta u lekarza weterynarii?

Jeśli po śmierci swojego opiekuna pies sprawia wrażenie jakby stracił chęć do życia lub gwałtownie traci na wadze, może to być spowodowane silnymi emocjami.

Niemniej jednak nie można wykluczyć, że pies rzeczywiście cierpi na poważną chorobę – łzawiące oczy mogą bowiem wskazywać na fizyczne dolegliwości.

Z tego względu nie można ich lekceważyć i trzeba bacznie psa obserwować. Jeśli sytuacja nie poprawi się, należy jak najszybciej udać się z psem do lekarza weterynarii, aby w porę zdiagnozować ewentualną chorobę.


Franziska G., Weterynarz
Profilbild von Tierärztin Franziska Gütgeman mit Hund

Wszechstronne wykształcenie weterynaryjne uzyskała na Uniwersytecie Justusa Liebiga w Gießen (Justus-Liebig-Universität Gießen). Zdobyła tam doświadczenie w różnych dziedzinach, takich jak medycyna małych, dużych i egzotycznych zwierząt, a także farmakologia, patologia i higiena żywności. Obecnie udziela się jako autorka, pracuje także nad własną rozprawą naukową. Jej celem jest polepszenie ochrony zwierząt przed chorobami wywoływanymi przez patogeny bakteryjne. Oprócz naukowej wiedzy weterynaryjnej, jako szczęśliwa opiekunka psa, dzieli się także własnymi doświadczeniami. Dzięki temu potrafi jeszcze lepiej zrozumieć i wyjaśnić obawy i problemy, jak również powtarzające się pytania opiekunów dotyczące zachowania i zdrowia ich zwierząt domowych.


Najczęściej polecane