Dla człowieka świetlne widowiska nocą z udziałem kolorowych sztucznych ogni są zazwyczaj niezwykle fascynujące. Niestety psy najczęściej odbierają takie pokazy zgoła inaczej. Skomlą, biegają niespokojnie, drżą – stają się kłębkiem nerwów. Z lektury tego artykułu dowiesz się, jak spędzić Sylwester z psem tak, aby ta noc była dla niego jak najmniej stresująca.
© Vince Scherer / stock.adobe.com
Wiele psów boi się Sylwestra.
Noc sylwestrowa i Nowy Rok to dla większości opiekunów psów nie lada wyzwanie. Głośne race, eksplodujące petardy i kolorowe światła mogą szybko wyprowadzić z równowagi nawet najbardziej spokojnego i niebojaźliwego psa.
Jednak dlaczego tak wiele czworonogów odczuwa wówczas lęk?
Aby zrozumieć reakcje zwierząt, warto przyjrzeć się ich zmysłom: Psy są nie tylko bardziej wrażliwe na światło niż ludzie, ale mają od nas zdecydowanie lepszy słuch i węch, a nadmiar bodźców wywołuje u wielu z nich panikę.
Dla porównania: Człowiek słyszy częstotliwości od 20 do 20 000 herców, natomiast pies od 15 do 50 000 herców. Psy odbierają więc również wysokie dźwięki, które nam umykają. Fajerwerki nie są zatem dla naszych podopiecznych głośniejsze, ale słyszą oni znacznie szerszą paletę dźwięków.
Ponadto pies nigdy całkowicie nie wyłącza słuchu. Nawet jeśli śpi głęboko, najdelikatniejszy dźwięk może wyrwać go ze snu i natychmiast się budzi.
Sylwester z psem oznacza, że musi on zmagać się z dwiema kwestiami.
Ludzie mają od pięciu do 20 milionów komórek węchowych, natomiast psy mają ich aż od 125 do 220 milionów.
Wiele osób kojarzy fajerwerki wyłącznie z hałasem i światłami. Jednak dla psów, które kierują się głównie zmysłem węchu, zapach fajerwerków stanowi dodatkowy czynnik stresogenny.
Uwaga: Reakcja zwierzęcia na hałas sylwestrowy nie musi być taka sama każdego roku. Niewykluczone, że Sylwester z psem, który do tej pory wydawał się w tę noc zrelaksowany, w kolejnym roku okaże się być pełny niepokoju.
Podczas gdy niektóre czworonogi szukają schronienia w zakamarkach mieszkania lub w ramionach swojego Pana, inne popadają w prawdziwą panikę. Do typowych objawów lęku u psów zaliczamy:
Najpóźniej wtedy, gdy pies zacznie przejawiać powyższe objawy w Sylwestra, należy koniecznie interweniować i zapewnić mu wsparcie. Ale jak uspokoić tak wzburzonego psa? W końcu fajerwerków nie da się po prostu pozbyć, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki.
Gdy tylko odpalane są pierwsze testowe race Twój podopieczny robi się nerwowy? Spróbuj zastosować się do poniższych rad i wskazówek, aby go uspokoić i zminimalizować negatywne konsekwencje dla jego samopoczucia.
Także w Sylwestra pies musi wyjść na spacer. By zminimalizować stres, wychodź częściej w ciągu dnia, nie wieczorem, i wybieraj spokojnie okolice.
Unikaj centrum miasta, w którym zwykle już na kilka godzin lub dni przed nadejściem Nowego Roku rozpoczyna się „huczne świętowanie”. Jeśli masz możliwość, udaj się z nim na dłuższy spacer poza miasto, na przykład do lasu. Nawet po nocy sylwestrowej należy uważać na śmieci, odłamki i niewybuchy.
Podczas spaceru trzymaj psa na smyczy niezależnie od tego, gdzie się znajdujesz. Wszędzie możecie zostać zaskoczeni hukiem sylwestrowej racy.
Nie bagatelizuj ryzyka! Przestraszony pies może uciec daleko i już się nie odnaleźć, lub w popłochu wypaść na ruchliwą ulicę.
Po zmroku wzmagają się odgłosy pierwszych fajerwerków. Jeśli jeszcze spacerujesz, to najwyższa pora, żeby wrócić z psem do domu.
Mimo że w większości krajów zwyczajowo spędza się Sylwestra poza domem, nie należy pozostawiać czworonoga samego w stanie wzburzenia.
Zwłaszcza strachliwym psom nie wystarczy, że mogą ukryć się w spokojnym zakamarku – potrzebują one wsparcia i bliskości zaufanego człowieka, który dawałby im poczucie bezpieczeństwa i uspokajał.
Huki fajerwerków słychać wyraźnie nawet przez grube ściany budynku.
Jednak za zamkniętymi drzwiami i oknami nieznane, stresujące dla zwierząt dźwięki stają się nieco wygłuszone. Wiele z nich już dzięki temu się uspokaja.
Niektóre psy reagują nerwowo również na jasne błyski światła na niebie. Jeśli nie masz rolet w oknach, przynajmniej zasłoń zasłony.
Poza szczelnie zamkniętym oknem, możesz spróbować zagłuszyć odgłosy fajerwerków innymi, znajomymi dla psa dźwiękami.
Włącz swoją ulubioną płytę albo stację radiową.
Również odgłosy z telewizora, pralki czy zmywarki mogą oddziaływać uspokajająco na psa, o ile jest do nich przyzwyczajony. Nie przesadzaj jednak z głośnością, gdyż większe natężenie decybeli niż zwykle może okazać się jeszcze bardziej dla niego stresogenne.
Psy, które jeszcze nie zdążyły się zestresować lub jeśli jest to ich pierwszy Sylwester w życiu, czasami pozwalają odwrócić swoją uwagę za sprawą apetycznych zapachów lub smakowitych przekąsek.
Koncentracja ze zmysłu słuchu przenoszona jest wówczas na węch i smak.
Możesz na przykład rozłożyć w mieszkaniu ślad zapachowy, który Twój pies będzie mógł wywęszyć.
Psy, które pomimo stresu będą w stanie jeść, z całą pewnością ucieszą się ze swoich ulubionych przysmaków. Dzięki temu być może choć na chwilę zapomną o panującym wokół zamieszaniu. Również kong wypełniony świeżym serem i krótko zamrożony może być dobrym sposobem na odwrócenie uwagi.
Najważniejszym spośród wymienionych tutaj środków zaradczych jest zachowanie przez Ciebie spokoju i opanowania przy każdej wykonywanej czynności.
Dawaj psu przez cały czas odczuć, że wszystko jest w najlepszym porządku, pokaż mu, że odgłosy na zewnątrz są czymś najzupełniej normalnym.
Jeśli okażesz stres w wyniku reakcji swojego pupila, wszelkie inne środki zaradcze nie przyniosą pożądanego rezultatu.
Założenie, że pocieszając czworonoga, wzmacniasz jego strach, jest błędne. Pozytywne emocje nie mogą wzmacniać negatywnych. Wręcz przeciwnie: Podobnie jak u ludzi, podczas przytulania organizm psa wytwarza „hormon miłości” – oksytocynę. Dzięki temu zmniejsza się ilość hormonów stresu, a pies się odpręża.
Okazywanie uczuć przez osoby bliskie w sytuacjach wywołujących strach zapewnia tak potrzebne nam wszystkim wsparcie. Dlatego nigdy nie odmawiaj swojemu czworonogowi uczucia, którego szuka w takich przerażających dla niego momentach. W przeciwnym razie zaufanie między psem a człowiekiem może zostać poważnie nadszarpnięte.
Jeśli chodzi o właściwy sposób pocieszania, to Ty jako opiekun psa jesteś w jego przypadku ekspertem i najlepiej wiesz, co jest dla niego dobre, a co nie.
© Magnus Pomm / stock.adobe.com
Żaden pies nie powinien cierpieć z powodu strachu, a nawet paniki. Spirala negatywnych emocji sprawia, że do strachu przed fajerwerkami dochodzi jeszcze strach przed samym strachem. Ataki paniki mogą więc z każdym rokiem nasilać się.
W przypadku psów, które przejawiają umiarkowany poziom lęku w Sylwestra, powyższe środki są często w zupełności wystarczające. Dodatkowo można zastosować uspokajające suplementy diety dla psów.
Preparaty te działają w naturalny sposób uspokajająco i relaksująco. Na przykład Zylkene zawiera substancję czynną pozyskiwaną z mleka, która dba o dobre samopoczucie nowo narodzonych piesków. Jednak w przypadku lęku, jakiego czworonogi doświadczają w sylwestrową noc konieczna jest znacznie wyższa dawka niż w przypadku standardowej terapii.
Pozostałe preparaty opierają się na relaksującym działaniu waleriany i zielonej herbaty. Zawierają również tryptofan, prekursor hormonu szczęścia, serotoniny.
Dyfuzory umieszczane w gniazdku elektrycznym, spraye lub obroże, które rozpylają sztuczny feromon, to kolejna możliwość zapewnienia czworonogowi relaksu w Sylwestra.
Feromon ten wzorowany jest na substancji przekaźnikowej, którą organizm psiej mamy produkuje, aby uspokoić swoje szczenięta. Dostępny jest również w formie tabletek przeznaczonych do krótkotrwałego stosowania.
Można także spróbować podać czworonogowi esencje kwiatowe dr Bacha czy preparaty homeopatyczne.
Ważne: Ponieważ stan zdrowia i temperament każdego psa różnią się w zależności od osobnika, przed podaniem zwierzęciu suplementu diety należy skonsultować się z lekarzem weterynarii.
W przypadku psów przejawiających ekstremalny lęk i panikę środki te nie będą wystarczające. Należy wówczas odpowiednio wcześnie zadbać o ewentualne wsparcie farmakologiczne. Niektóre preparaty podaje się stopniowo już na kilka dni przed Sylwestrem, aby osiągnęły pełną skuteczność.
Nigdy nie podawaj psu acepromazyny. Jest to środek neuroleptyczny i uspokajający, który z zewnątrz wydaje się działać dobrze, ponieważ pies wygląda na spokojnego.
W rzeczywistości powoduje on stan zbliżony do paraliżu i jednocześnie sprawia, że pies staje się znacznie bardziej wrażliwy na hałas. Nadal odczuwa on paniczny strach przed głośnymi dźwiękami i nie jest w stanie się bronić, w związku z czym panika będzie się nasilać z każdym rokiem.
Istnieją jednak skuteczne leki przeciwlękowe, które pomogą Twojemu pupilowi przetrwać noc sylwestrową bez stresu. Do leczenia lęku przed hałasem dopuszczone są na przykład deksmedetomidyna w postaci żelu lub lek przeciwpadaczkowy imepitoina.
Lekarz weterynarii pomoże Ci znaleźć odpowiedni preparat dla Twojego przestraszonego podopiecznego i ustali jego optymalne dawkowanie. W przypadku poważnych problemów behawioralnych koniecznie skonsultuj się ze specjalistą z obszaru terapii behawioralnej.
Stany lękowe u psów da się wyleczyć na drodze terapii. Psy, które przez odgłosy fajerwerków rozwijają stany lękowe, prawdopodobnie alarmowane są również innymi dźwiękami, na przykład grzmotami podczas burzy.
Warto zadać sobie pytanie, dlaczego odgłosy te tak bardzo wpływają na stan psychiczny zwierzęcia. Terapia prowadzona przez eksperta może pomóc poznać przyczyny stanów lękowych, by na skutek odpowiednio wycelowanego leczenia zwalczyć je ostatecznie.
Inną formą terapii może być odwrażliwiane za pomocą płyty CD z nagranymi odgłosami fajerwerków lub odpowiednich plików audio z Internetu, które należy odtwarzać psu z małym natężeniem, a następnie powoli zwiększać głośność.
Zachęcaj psa do zachowania spokoju. Jeśli zauważysz, że zaczyna się denerwować lub bać, cofnij się o krok. W ten sposób stopniowo odzwyczaisz go od odgłosów petard.
Taka metoda wymaga jednak czasu i należy ją rozpocząć na wiele tygodni przed Sylwestrem.
Poza wymienionymi wyżej metodami istnieje jeszcze całe mnóstwo innych, które skutecznie pomogą w zwalczaniu u pupila strachu przed fajerwerkami. Nawet jeśli Twojego psa można pod tym względem zaliczyć do naprawdę trudnych przypadków, a Twój sukces wydaje się bardzo wątpliwy, warto rzucić okiem na alternatywne środki.
Pomimo wielu dostępnych możliwości, które pomagają psom spokojnie przetrwać noc sylwestrową, opiekunowie psów zazwyczaj z niepokojem oczekują następnego Sylwestra. Nawet jeśli uda Ci nieco uspokoić psa, nie licz na to, że będzie się cieszył z nadejścia Nowego Roku.
Głośne fajerwerki, podekscytowani ludzie i niecodzienna atmosfera w domu nie podobają się większości zwierząt.
Jeśli podczas ostatniego Sylwestra Twój pies przejawiał strach lub nawet panikę, należy jak najszybciej skontaktować się z terapeutą behawioralnym. Wspólnie będziecie mogli spokojnie pracować nad tym problemem przez cały rok i omówić ewentualne leczenie na nadchodzący koniec kolejnego.
Aby uniknąć fajerwerków, dobrą alternatywą jest wyjazd z psem na wakacje, na przykład w miejsce, gdzie ze względu na ochronę przyrody zabronione jest odpalanie rac. Poza tym, spokój w okresie świątecznym może być bardzo zbawienny również dla nas.
Podczas studiów weterynaryjnych i doktoranckich na Uniwersytecie Ludwika i Maksymiliana w Monachium miała okazję poznać wiele różnych dziedzin medycyny weterynaryjnej. Od 2011 r. prowadzi praktykę jako lekarka weterynarii, zajmując się różnymi zwierzętami i ich chorobami. Jej pasją jest pomaganie pacjentom w możliwie najlepszy sposób i dbanie o ich dobre samopoczucie. Lubi też dzielić się swoją wiedzą jako lekarka weterynarii oraz wieloletnia opiekunka psów i psi trener sportowy jako autorka artykułów.
