Choroba lokomocyjna u psa This article is verified by a vet

Artykuł napisany przez Franziska Pantelic, Weterynarz
kinetoza u psa

Psy również mogą cierpieć na chorobę lokomocyjną.

Wielu osób zna ten problem: Gdy tylko posiedzą kilka minut w jadącym samochodzie lub na kołyszącym się statku, odczuwają mdłości – to choroba lokomocyjna. Niestety często dotyka ona również naszych czworonożnych przyjaciół. W poniższym artykule dowiesz się wszystkiego, co musisz wiedzieć o chorobie lokomocyjnej u psów.

Czy choroba lokomocyjna jest niebezpieczna u psa?

Oczywiście choroba lokomocyjna u psów nie jest groźna w sensie zagrożenia życia. Nudności i wymioty podczas każdej podróży nie są jednak pożądane ani dla psa, ani dla Ciebie.

Wraz ze związanym z nimi strachem przed jazdą samochodem szybko powstaje błędne koło. Dlatego szczególnie ważne jest, aby postarać się złagodzić objawy choroby lokomocyjnej u psa.

Objawy: Jak objawia się choroba lokomocyjna u psa?

Klasyczne objawy choroby lokomocyjnej u psów (zwanej również kinetozą) obejmują:

  • niepokój lub ociężałość
  • piszczenie, szczekanie, czy wręcz wycie
  • sapanie
  • ślinienie się
  • wzmożone połykanie lub lizanie jamy ustnej
  • wymioty
  • oddawanie kału i moczu (bardzo rzadko)

Najczęściej objawy pojawiają się mniej więcej w powyższej kolejności. Oczywiście nie każdy pies wykazuje je wszystkie. Ponadto zdarzają się psy, które wymiotują bez ostrzeżenia po przebyciu bardzo krótkiego dystansu.

YT channel 1000x160

Przyczyny: Co wywołuje chorobę lokomocyjną u psów?

Narząd przedsionkowy znajduje się w uchu wewnętrznym psa. Narząd ten odbiera ruchy podczas podróży samochodem.

Jednocześnie oczy psa nie dostrzegają ruchu, ponieważ zwierzę nie porusza się samoczynnie. Jest to więc ruch bierny. Podrażnienie narządu równowagi i związane z tym uwolnienie neuroprzekaźnika histaminy prowadzi do nudności i wymiotów.

Strach jako ważny czynnik

Innym ważnym czynnikiem związanym z kinetozą u psów jest strach. Na przykład, jeśli pies nie jest przyzwyczajony do jazdy samochodem, nie tylko sam ruch kołyszący samochodu, ale także strach związany z tą sytuacją mogą wywołać u niego mdłości.

Podobnie też pies, który już kilkakrotnie zmagał się z chorobą lokomocyjną, będzie w przyszłości kojarzył samochód z nudnościami. Strach staje się więc coraz większy z czasem, a choroba lokomocyjna pogłębia się.

Nawiasem mówiąc, mniej więcej jeden na sześć psów cierpi na chorobę lokomocyjną. Szczególnie często dotknięte są szczenięta i młode psy. Przy odrobinie szczęścia choroba lokomocyjna znika w wieku dorosłym. Ale można pomóc również starszym psom, które nie mają tego szczęścia.

szczeniaki w bagażniku samochodu

Terapia: Jak leczy się chorobę lokomocyjną u psa?

Nie istnieje tylko jedna przyczyna choroby lokomocyjnej u psów, a więc również jej leczenie składa się z różnych elementów. Nie ma sensu leczyć nudności u psa, jeśli wpada on w panikę na sam widok samochodu opiekuna.

Trening przeciwko lękom

Jeśli pies już się boi jazdy samochodem, same leki tak naprawdę nie rozwiązują problemu. Wymaga to wiele cierpliwości, ale możliwe jest stopniowe zmniejszanie lęku.

Najpierw podejdź do samochodu i pozostań w jego pobliżu. Jeśli pies zachowuje się spokojnie, to daj mu nagrodę. W ten sposób przebywanie przy samochodzie wiąże się z czymś pozytywnym.

Po pokonaniu tej pierwszej przeszkody pies powinien wejść do samochodu. Również w tym przypadku spokojne zachowanie należy nagrodzić smakołykiem i pieszczotami.

Cierpliwość i wiele nagród

Jeżeli pies zachowuje się spokojnie w stojącym samochodzie, następnym krokiem jest uruchomienie silnika i ewentualnie przejechanie króciutkiego dystansu w przód i tył. Dopiero, gdy nie będzie to wywoływać paniki u psa, wybierz się na pierwszą krótką jazdę.

Na koniec na psa powinno czekać jakieś pozytywne przeżycie. Wybierz się na długi spacer lub zorganizuj spotkanie z jego najlepszym psim kumplem. Następnie dystans jazdy może być stopniowo wydłużany.

Oduczanie psa lęku przed jazdą może być długim procesem. Zachowaj cierpliwość i przejdź do następnego kroku dopiero wtedy, gdy poprzedni będzie wykonywany niezawodnie i bez obaw. W przypadku absolutnie nieuniknionych podróży samochodem w okresie treningu, pies powinien zawsze otrzymywać leki przeciw nudnościom. W przeciwnym razie cały dotychczasowy postęp zostanie zaprzepaszczony.

Leki przeciwko nudnościom

Oczywiście całe szkolenie na nic się nie zda, jeśli za każdym razem, gdy prowadzisz samochód, psu będzie robiło się bardzo niedobrze. Dlatego zawsze należy dodatkowo stosować leki. Kiedy pies zrozumie, że jazda samochodem może odbywać się bez mdłości i wymiotów, jego strach również się zmniejszy.

Z uwagi na to, że mdłości są wywoływane przez uwalnianie histaminy, psom cierpiącym na chorobę lokomocyjną podawano do tej pory zwykle tzw. leki przeciwhistaminowe. Oprócz działania przeciw nudnościom mają one również działanie uspokajające (sedatywne). Brzmi to całkiem dobrze, gdy pomyślimy o bojaźliwym psie, ale ponieważ efekt ten utrzymuje się z reguły dłużej niż czas trwania jazdy samochodem, leki te nie są optymalne.

Na szczęście obecnie dostępny jest bardzo dobry lek przeciw nudnościom – Maropitant. Blokuje on niejako ośrodek wymiotny w mózgu psa i w ten sposób zapobiega wymiotom. Twój weterynarz chętnie Ci tutaj doradzi! Niestety lek ten nie jest zbyt tani. Jednak bezstresowa podróż dla wszystkich zainteresowanych z pewnością jest warta większego wydatku.

Homeopatia w wypadku choroby lokomocyjnej psa

Być może choroba lokomocyjna ma u Twojego psa jedynie łagodny przebieg lub chcesz na razie oszczędzić zwierzęciu wizyty u weterynarza. Wtedy odpowiednie mogą być następujące preparaty homeopatyczne:

  • Cocculus: podczas codziennego treningu dwa razy dziennie przez dwa do trzech tygodni
  • Nux vomica
  • Petroleum
  • Tabacum
  • Strychninum phosphoricum

Wszystkie środki należy podawać na pół godziny do jednej godziny przed rozpoczęciem jazdy. W razie potrzeby można powtórzyć zabieg nawet podczas jazdy samochodem.

Również w tym przypadku warto skonsultować się z ekspertem przy wyborze odpowiedniego środka, gdyż nie każdy środek homeopatyczny nadaje się dla każdego psa z chorobą lokomocyjną i jego indywidualnymi objawami.

Niektórym psom z łagodnymi objawami pomaga również imbir. Aby lepiej się przyjął, lepiej jest podawać go w postaci kapsułek.

Profilaktyka: Jak można uniknąć choroby lokomocyjnej u psa?

Również w przypadku choroby lokomocyjnej u psa obowiązuje następująca zasada: Lepiej zapobiegać niż leczyć. Oczywiście profilaktyka nie daje 100% ochrony przed chorobą lokomocyjną. Z pewnością jednak można przygotować dobry grunt pod dalsze działania.

Najlepiej jest wtedy, gdy hodowca już ćwiczy pierwsze krótkie przejażdżki samochodem z małymi szczeniętami. Przywożąc szczenięta do domu, należy zwracać uwagę na wszelkie drobne oznaki dyskomfortu podczas podróży.

Przerwij wówczas jazdę i wybierz się na krótki spacer. Nawet jeśli droga do domu będzie wtedy nieco dłuższa, to należy pamiętać, że szczeniak nie powinien kojarzyć pierwszej jazdy samochodem z mdłościami i wymiotami.

Porady dotyczące pierwszych jazd samochodem

Następnie trenuj jazdę samochodem ze szczenięciem. Najpierw wybieraj tylko krótkie odległości i powoli wydłużaj podróże. Ponadto obowiązuje tu następująca zasada: Tak często, jak to możliwe, na koniec jazdy samochodem na małego psa powinny czekać pozytywne doświadczenia.

Parę dodatkowych wskazówek, zwłaszcza przy pierwszych przejażdżkach samochodem:

  • staraj się, by jazda była jak najspokojniejsza,
  • unikaj głośnych hałasów (np. głośnego zamykania drzwi samochodu),
  • zapewnij dobry klimat w samochodzie,
  • spokojnie odwróć uwagę psa od ekscytującej sytuacji za pomocą pieszczot lub zabawek.

Jeśli masz już za sobą pierwsze przykre doświadczenia z chorobą lokomocyjną, zmiana pozycji w samochodzie może czasem zdziałać cuda. Wypróbuj więc różne miejsca w samochodzie.

Zdecyduj się na to miejsce, które jest dla psa najbardziej wygodne. Należy jednak cały czas pamiętać, że Twój pies musi być bezpiecznie przewożony w samochodzie.


Franziska Pantelic, Weterynarz
Profilbild von Tierärztin Franziska Pantelic

Od kilku lat wspiera Magazyn zooplus swoim bogatym doświadczeniem. Już w 2009 roku została licencjonowaną lekarką weterynarii i obecnie prowadzi mobilną praktykę dla małych zwierząt w aglomeracji Monachium.


Najczęściej polecane