ok
Robi na kotach niesamowite wrażenie, ale jest bardzo nietrwała. U mnie zabawa trwała może 5', ale to pewnie też zależy od kota. Kot "delikatny" dawał radę się bawić, kot "destrukcja" najpierw oderwał sznurek od tulejki z piórkami, po tuningu, powyrywał z kolei piórka z tulejki. Po kolejnym tuningu taśmą izolacyjną, kot "delikatny"zdarzył chwilę się pobawić, ale przyszła "destrukcja" i było po zabawie. Więcej raczej nie kupię, bo trochę też się boję, że tymi piórami się zadławią, a zabrać je to nie jest taka prosta sprawa, bo pojawia się dzikość w oczach i pazury idą w ruch. Raczej przetestuję coś innego