dobre poidełko ale ma swoje wady
To pierwsze nasze poidełko z bajerami. Miska totalnie się nie sprawdzała, bo nasz kot uwielbiał w niej moczyć łapy. Po umyciu łap strzepywał nadmiar wody i szedł na swoje legowisko. Efekt - bardzo brudna ściana w kuchni i milion śladów łap ... Dzięki Lucky Kitty nie mamy już tych problemów, bo poidełko jest tak zrobione że kot nie ma gdzie głęboko zanurzyć łapy. Ale ... umycie poidełka i jego montaż to jakaś porażka. Co do mycia to może jest ten problem ze wszystkimi fontannami i chyba zwykła miska pod tym kątem wygrywa (możesz codziennie kotowi zmieniać wodę, a w fontannie już tego nie zrobisz). Czasami męczę się z 20 min żeby ponownie uruchomić fontannę. Czasami mam tak, że na parapecie pięknie leci woda, zestawiam na podłogę nie leci ... aaaa Bez górnej nakładki pięknie leci, nakładam górę .. już nie leci ...