84 oceny dlaJosera Knuspies, przysmak dla psa

Mój Aussie uwielbia te smakołyki, a ja uważam, że są super praktyczne na wyjazdy. Rozmiar smakołyków i wielkość opakowania są idealne, a stosunek jakości do ceny jest absolutnie uzasadniony.

Zamówiłam te smakołyki, ponieważ moja suczka (mieszanka Dobermana i Malinois) bardzo chętnie je karmę od Josera. Jednak Knuspies w ogóle jej nie smakują. Zjada najwyżej trzy sztuki, a potem całkowicie odmawia jedzenia tych smakołyków. Naprawdę szkoda!

Od dawna kupujemy Knuspies. Bardzo polecam. Niestety na Zooplus są za drogie.

Dla chrupków mój zazwyczaj uparty Welsh Terrier zrobi WSZYSTKO!! Trening posłuszeństwa idzie świetnie. Moja 6-letnia suczka mieszaniec teriera myśliwskiego znowu uważa klikanie za ekscytujące. Nasza trójka jest bardzo zadowolona.

Nasz Jimmy robi wszystko, co w jego mocy! Super również w podróży, ponieważ nie są tłuste ani się nie kruszą. Dobra cena.

Jako hodowczyni długowłosych chihuahua i trenerka psów uważam Josera Knuspies za bardzo dobre. Jeśli chodzi o suchą karmę, używam Royal Canin 33-28-30 oraz suchej karmy dla szczeniąt Royal Canin. Ale jako przysmak, nie znalazłam nic lepszego niż Josera Knuspies. Wszystkie moje 19 chihuahua bardzo chętnie to jedzą, a potem lepiej wykonują zadania.

Moja suczka rasy malinois uwielbia karmę Josera i dobrze ją toleruje. Dla niej to świetne, że kawałki są trochę większe, bo musi je pogryźć, a nie tylko połknąć w całości. Ale wisienką na torcie jest fakt, że chrupki Josera nie są tłuste. Szczególnie teraz, gdy nie nosi się już kurtek, mogę wsypać garść do kieszeni spodni lub spódnicy i nie muszę się martwić o plamy. Idealne na letnie ubrania. Pies szczęśliwy, właścicielka szczęśliwa – 5 gwiazdek!

Ogólnie uważam, że Josera to wyjątkowo dobry producent karmy dla psów. Skład Knuspies, mimo bardzo niskiej zawartości cukru gronowego, jest w porządku. Jednak moje dwa psy (mieszaniec owczarka niemieckiego i collie oraz mieszaniec leonbergera i berneńskiego psa pasterskiego) w ogóle nie lubią Knuspies! Nie ma mowy, nawet przed porą karmienia nie chcą ich przyjąć. Za to przysmaki tropowe i Snaxx Kaubrocken od Josera uwielbiają całym sercem. Daję 3 gwiazdki, ponieważ produkt sam w sobie jest w porządku, ale moje psy go nie lubią – szkoda!

Oczywiście psy chętnie jedzą te smakołyki... Kto ma łakomczuchy, tak jak ja... te zjedzą wszystko... Ale czy to nie jest tak jak z dziećmi? Tam, gdzie jest cukier, smakuje lepiej, a potem uzależnia się psy od słodkiego smaku... Szukam smakołyków bez zbóż i bez cukru... Szkoda, Josera...

Cześć, nie jestem wprawdzie wykształconym weterynarzem. Ale zawartość glukozy jest bardzo niska. A Josera Knuspies, podawane w odpowiednich ilościach, na pewno nie zaszkodzi jako nagroda. Ze względu na rozmiar Knuspies. Nie rozumiemy tego narzekania, podczas spacerów spotykamy dwa pinczery miniaturowe. One po prostu szaleją za tymi smakołykami.

...smakuje zarówno dużemu Berniemu, jak i małemu Bolonce ;o)

Dla mojego collie te smakołyki są po prostu za duże. Żuje przez chwilę, a już nadchodzi następne ćwiczenie treningowe. Więc niestety nie nadają się na plac treningowy. Poza tym mój collie jest bardzo zadowolony, więc muszą być smaczne :)

Moja suczka rasy Entlebucher uwielbia te smakołyki, ale nie da się ich naprawdę używać do treningu, bo są za duże. Szybko się nimi najada. Używam ich po prostu, gdy mała przez dłuższy czas siedziała spokojnie albo w podobnych sytuacjach, które nie są często ćwiczone, a w których moja mała zasłużyła na większą nagrodę. Jestem właściwie całkiem zadowolona!

Długo szukałam czegoś, czym mogłabym owinąć mojego psa wokół palca. Z Josera w końcu to znalazłam. Moja suczka uwielbia je i z pełnym zapałem stara się dobrze wykonywać swoje zadania, bo wtedy dostaje coś pysznego. Dodatkowo nie kruszą się ani nie tłuszczą w kieszeni. U nas Knuspies są teraz na stałe w programie.

Jedna znajoma poleciła mi Josera Knuspies, a moje trzy psiaki totalnie za nimi szaleją. Nawet jeden z nich, który jest prawdziwym smakoszem, nie może się opanować, gdy chodzi o te przysmaki. Używam ich jako smakołyki na spacerach. Gorąco polecam!!!

Mój samiec KLM uwielbia te kuleczki całym sercem! Są jego ulubioną nagrodą podczas treningu myśliwskiego. Niestety kuleczki zawierają cukier, dlatego tylko 4 gwiazdki.

Moja suczka rasy Beagle-Harrier niestety całkowicie je odrzuciła, a nawet wypluła.

Mój mieszaniec Border Collie uwielbia te smakołyki! Niestety podczas treningu, gdzie głównie ich używam, są trochę za duże, ale poza tym to idealna motywacja do treningu agility!

Mojej suczce labradorce te smakołyki co prawda smakują, ale co robi w nich glukoza? Niestety zauważyłam to dopiero, gdy wzięłam paczkę do ręki. Gdybym wiedziała wcześniej, nie zamówiłabym ich. Na szczęście jest wystarczająco dużo innych smakołyków, które są bez cukru i które moja suczka również chętnie je.

Mojej galgusi bardzo smakowały i świetnie się toczą. Nie kruszą się ani nie są tłuste, więc można je po prostu schować do kieszeni. Do klikerowego treningu są jednak trochę za duże, bo psy muszą je chwilę pogryźć. Poza tym są super. Tylko cena wydaje mi się trochę za wysoka...