546 oceny dlaBird wędka dla kota

Kot uwielbia biegać za piórkami. Zabawka daje gwarancję, że kot się zmęczy i grzecznie prześpi noc:) Później zrobiłam drugą taką samą domowym sposobem, z piór gołębi. Obie uwielbia. Polecam bardzo

Świetna zabawka! Nawet moja kotka, która nie lubi się bawić i mało która zabawka ją fascynuje - biega i skacze za tą wędką jak szalona ! Polecam :)

Wędka jest jedną z najlepszych zabawek mojej 3 miesięcznej kotki:):) Dosłownie fruwa za piórkami w powietrzu:)!

Koty za nią szaleją. Pięknie się kręci jak lata, ma długą rączkę, więc lata daleko :) Jedyny minus to taki, że koty tak ją pokochały, że szybko ją zjadły. Szkoda, że nie ma samych końcówek na wymianę. Cena też jest super. Polecam!

Najlepsza zabawka naszej kici!! Uwielbia ją!!! Szaleje skacze aż sapie;-) Lepszej gimnastyki nie trzeba!!

Zabawka rozpadła się zaraz po wyciągnięciu z opakowania - wypadło część piórek. Kot po paru sekundach wyrwał resztę :) Kotu się na pewno podobała - szalał i tęsknie patrzył, jak musiałam marne resztki wyrzucić do kubła. Szkoda pieniędzy, nawet tych 8 zł.

Mój kot oszalał na punkcie tej zabawki. Szkoda, że po pewnym czasie powypadały wszystkie pióra. Może należałoby je lepiej przymocować.

Mój kot oszalał na punkcie tej wędki. Reszta zabawek szybko się jej nudzi, a z piórkami zabawa do upadłego i jeszcze dłużej :) Ci którzy narzekają na wykonanie, niech jeszcze raz sprawdzą za jakie "gorsze" ją kupili, a wiadomo, że kot prędzej czy później piórka poniszczy. Trochę kleju i działa dalej :) szczerze polecam

Piórka odpadły zaraz po wyjęciu z opakowania. Mocowane są szeroką taśmą na klej, który niestety nie spełnił swojej roli, lub może był już "zleżały".

Ulubiona zabawka moich kotów. Żadna inna nie wzbudza tylu emocji i się drapieżcom nie nudzi, w odróżnieniu od innych zabawek, które wzbudzają zainteresowanie na kilka dni maksymalnie. A piórkowa wędka już kilka miesięcy jest na topie. Wydaje fajny dźwięk trzepotania skrzydeł. Koty podczas zabawy latają w powietrzu, robią fikołki, a jak dorwą zdobycz - zanoszą do kącika i gryzą, wylizują, maltretują. Jedyna wada: wędka mało wytrzymała, w stanie pierwotnym wytrzymuje 2 dni, później staram się ją tuningować, co daje kolejne 2 dni. Generalnie 3-4 wędki w miesiącu idą na śmietnik.

Super! Taka zabawka powinna być w każdym domu. My kupujemy hurtowo, bo zabawa jest do utraty tchu, ewentualnie utraty piór przez wędkę. Jak ja już nie mam siły, to kot zanosi ją sobie do posłania i tam obgryza - wędka nie ma szans ;)

Moja kotka szaleje za tą wędką, a nie jest specjalnie zabawową kotką :)

Najlepsza zabawka! Helmucik jest zachwycony, szaleje tak, że aż dostaje zadyszki i po 10 min hasania i skakania od razu zasypia :) Na dodatek jest bardzo trwała, mimo, że złapał ja parę razy to piórka wcale nie odpadły.

.. piórka w trakcie jednej z zabaw zaczęły wypadać. Teraz już nie ma po nich śladu. Plus za solidną wędkę, przymocowałam do jej końca coś bardziej solidnego ;)

Zabawka bardzo spodobała się kociaczkowi, jednak po 3 dniach było po zabawce ;)

Sama końcówka z piór + elastyczne linka są genialne - moje koty są zachwycone! Ale wędka jest źle skonstruowana - przychodzi w dwóch częściach które należy składać, tylko że nie ma jak: otwór w który trzeba wepchnąć drugą część jest za mały. A zabawa ze zbyt krótką wędką jest zbyt niewygodne żeby długo trwała. Szkoda że nie ma wersjii "wiszącej", bez wędki, aby koty mogły same się bawić ...

Ta wędka to najukochańsza zabawka mego brytka! Pewnie dlatego, że piórka są prawdziwe i fajnie furkocą podczas latania. Co prawda dość szybko ulega zniszczeniu jeśli się pozwala kotu by dopadł swą "ofiarę" zbyt często. Ale i tak warta jest kupienia bo kot ma frajdę niesamowitą, a przy tym pomaga w utrzymaniu dobrej kondycji, bo polując na latające pióra sam przy tym prawie lata, skacze, fika i robi koziołki. Pewnie dlatego codziennie o nią prosi. Właśnie kupuję kolejne trzy i z pewnością będą następne :-)

Ta zabawka jest tak świetna iż muszę mojej koteczce wydzielać czas na zabawę a potem ją chować :) Potrafi tak za nią szaleć że aż dostaje zadyszki :) Piórka nawet jak kociak wyszarpie łatwo można je wetknąć z powrotem, i jest wystarczająco długa aby nie musieć wstawać z kanapy.

Niestety nie mogę do końca pochwalić tej wędki - sama konstrukcja i pomusł super, ale piórka wypadają przy pierwszym zetknięciu z kocią łapką - a mój kotek to w tej chwili czteromiesięczny dzieciak, a nie wielkie i silne kocisko. Pozostał sznurek na patyku i kilka pojedyńczych piórek, a to już nie to samo...

Moja koteczka przeżyła już wiele wędek, ale żadna nie podobała jej się tak bardzo jak ta. Dla mnie ogromna wygoda bo mogę się bawić leżąc na kanapie ze względu na długi patyczek i sznurek. Polecam.