Myszka dla psa
Moje dwa futra nie zdążyły się ustosunkować, bo myszkę po rzuceniu na podłogę zawłaszczyło 10-letnie, poważne psisko. Teraz nieustannie ją mamle, na przemian popychając nosem, a potem ukrywa na swoim posłaniu. Koty doszły fo wniosku że to psia zabawka. Niemniej uważam, że jest świetna! Polecam psiarzom:)))