236 oceny dlaCatit Design Senses, tor do zabawy

moje koty polecają. Zabawy co nie miara :)

Tor bardzo ładny , kupiłam go moim kotom na Mikołajki. Niestety żaden z czterech nie wykazał zainteresowania ,mimo iż chętnie bawią się innymi zabawkami.Miałam nadzieję ,że świecąca piłeczka uwolni mnie od codziennej zabawy z laserem.Nic bardziej mylnego-laser musi być a tor leży na podłodze i sama mogę się nim pobawić.Takie mam koty dziwaki

kupiłam tą zabawkę ok rok temu do tej pory kot bawi się nią, Pierwsze pare dni były prawdziwym szaleństwem nie, Ja zaczął się nią bawić to pół godziny z zegarkiem w ręku. Dodam że nasz pupil ma obecnie 1,5 roku. polecam

Tunel przyszedł w rewelacyjnym stanie,jest bardzo funkcjonalny i podoba mi się z wyglądu.Kupiłam go moim kocurkom rok temu na święta,ale jakoś się nim zainteresowały.Jednakże moje koty takie są-tak samo było w przypadku szeleszczącego tunelu i właściwie wszystkich innych zabawek.Nie interesują ich po prostu.Jakość tunelu jest świetna,doskonale wykonany.Daję 5,bo moje koty się nie zaciekawił,ale tor przyszedł w dobrym stanie i jest prosty w obsłudze,miły dla oka itd.

Nasza 5 miesięczna kotka zaczęła się bawić zaraz po złożeniu zabawki i spędza przy niej dużo czasu :) polecam wszystkim.

Polecam szczerze tę zabawkę dla kotów i kociąt. Moje koty ja uwielbiają. Główkują, jak sobie urozmaicić zabawę. POLECAM!

musialam chwilke podpowiedziec kici w czym recz, a potem juz poszlo z gorki:) Co prawda nie absorbuje to jej uwagi na bardzo dlugo, ale jakies 15min kilka razy dziennie ma lamiglowke:)

Polecam,od momentu rozpakowania mój trzy miesięczny kotek nie może się z nią rozstać,przybiera różne formy zabawy,kombinuje,próbuje łapkami wyciągnąć piłeczki,nawet przestał się interesować dźwiękiem otwieranych drzwi do lodówki :)Jakościowo solidna,elegancka,z pewnością dokupię następne elementy.

Świetna zabawka, kot uwielbia "pacać" piłeczką. Jeśli jest akurat w nastroju zabawowym, biega za nią. Jeśli jest senny lub znudzony - leży na niej, wkłada łapkę i "paca" od czasu do czasu. Nigdy mu się nie nudzi, wciąż do niej wraca. Zastanawiam się nad dokupieniem elementów w celu przedłużenia toru :) POLECAM!!!

Tor kupiłam dla mojej ponad rocznej kotki MC, której wszystkie zabawki szybko się nudzą. Ale nie tor, potrafi długo przy nim leżeć i popychać piłeczkę.Ostatnio była u nas burza,pioruny "waliły" a moja kotka leżała spokojnie i trącała piłeczkę w torze :) Jeśli chodzi o zabawki to mój najlepszy zakup.

Moje kotki lubią ten tor :) Bawią się nim dość często...a widok dwóch kotków wspólnie się bawiących i turlających piłeczkę jest bezcenny :)

zachęcona świetnymi opiniami i filmikami zamówiłam tę zabawkę. Co mogę powiedzieć: - łatwa do złożenia, - wytrzymały materiał - pomimo moich obaw mój 3 miesięczny kot zajmuje się nią sam nawet na 30 min. Z naszym udziałem potrafi się bawić nawet godzinę. - na początku kulka się zatrzymywała, ale to chyba kwestia czasu musiała się "wyrobić", bo teraz wszystko działa bez zarzutu. - zajmuje mało miejsca, - łatwe do mycia. Polecam, bo to świetna zabawa dla kot zarówno dla malucha jak i starszego :)

Bardzo fajna zabawka. Od roku jest rozłożona i kot co jakiś czas do niej wraca. Solidnie wykonana i chyba nie do zdarcia:)

Bardzo dobrze wykonana zabawka. Jeden z kotów chętnie się bawi (drugi preferuje szeleszczące papierki). Jeśli jakiś kot lubi pileczki o napewno będzie zadowolony z tej zabawki.

Mój kot na początku nie był w ogóle zainteresowany po 2 dniach udało sie go trochę przekonać i nauczyć zabawy ale bawi się nią od czasu do czasu. Jednak jestem i tak zadowolona z zakupu.

Nasz kot ją uwielbia. Pierwszego dnia bawił się godzinami. Zabawka jest już u nas około miesiąca a Batman ciągle się bawi

tor Catit Design jest u nas już od dwóch miesięcy i ani na momemnt nie znudził się naszym kocurkom :) Zabawka pobudza kocie zmysły, przez modyfikację toru zabawa staję się ciekawsza. POLECAM! :)

Bardzo fajna zabawka dla kota :) prosta, a jednocześnie dostarczająca zwierzakowi sporo rozrywki. Mój mały łobuziak powoli i stopniowo się do niej przyzwyczaja, ale jak już zacznie kombinować w jaki sposób dobrać się do piłeczki, która nijak nie daje się wyciągnąć, jak zacznie przebierać łapkami, przesuwając piłeczkę po torze, to aż się oczy śmieją :) Dodatkowym atutem jest możliwość rozbudowywania toru, poprzez zakupienie kolejnych części. Reasumując, mała rzecz, a cieszy - zarówno właściciela, jak i kota :)

Jeden kotek czasami sie pobawi ale bengal godzinami gania za pileczkami dokupilem drugi zestaw zeby zabawa byla ciekawsza POLECAM

Zabawka trafiona, koty ją lubią, trzeba tylko raz na jakiś czas schować i znów jest interesująca jak nowa. Do tego obydwa koty lubią w niej spać, kiedy złożona jest w kółko.