236 oceny dlaCatit Design Senses, tor do zabawy

Kotka go uwielbia i bawi się nim godzinami polecam każdemu

Rewelacja. Moja 8- miesięczna kotka w 5 minut ją rozpracowała. Jedna z najlepszych zabawek. w nocy też się nią bawi co pozwala nam spać spokojnie :)

Super piłka, co najważniejsze pasuje do obu torów i można ją odkręcić i wymienić baterie ☺️

Wszystko zgodnie opisem,działa bez problemu

Najlepsza zabawka. Kotka codziennie się bawi już ponad 4 miesiące Polecam!

Kocurek lubi się tym bawić od samego początku.

Z dwóch futrzaków, jednemu zabawka podpasowała. Świecąca piłka robi robotę, kot jest zajęty, a domownicy mają trochę spokoju od terrorysty

Z dwóch futrzaków, jednemu zabawka podpasowała. Świecąca piłka robi robotę, kot jest zajęty, a domownicy mają trochę spokoju od terrorysty

To zdecydowanie ulubiona zabawka mojego kotka. Mam ułożone koło i kot może bawić się zarówno sam, jak i ze mną :))

Piłeczki to idealne uzupełnienie torów Catit, dzięki temu zyskują na atrakcyjności. Piłeczka pomarańczowa ma wymiene baterie więc posłuży na naprawdę długo. Zamyka się na zakrętkę więc kot nie jest w stanie jej otworzyć podczas zabawy.

Ivo woli bawić się ze mną, zabawki z piłeczkami w środku go nudzą, ale połączyłam części, żeby wyszedł okrąg i wsypuję tam przysmaki, uwielbia sobie wyjmować je łapką i przy okazji spowalnia to jedzenie (to mały żarłok). Polecam sposób dla niezainteresowanych kociaków :)

Kociaki zachwycone, potrafią się bawić kilka godzin dziennie tym torem. Starsze koty raczej reagują obojętnie na niego.

Jedna z ulubionych zabawek kota, super alternatywa gdy ja nie mam siły się z nią bawić 🥰

Jedna z ulubionych zabawek kota, super alternatywa gdy ja nie mam siły się z nią bawić 🥰

Mój kot uwielbia się nim bawić.

Super zabawa.

Kotek zainteresowany, bawi się i póki co nie nudzi go zabawka. Jestem zadowolona z zakupu

Super tor.. Moja kitka świetnie się nim bawi.. Polecam

Tor zakupiliśmy pod koniec listopada i okazał się bardzo dobrym zakupem. Nasze dwa roczne kociaki lubią się nim okazjonalnie bawić. Wart swojej ceny, ale teraz trochę o wadach: - Pomarańczowa piłka Fireball jest wg mnie obowiązkowym zakupem. Jest lżejsza i gdy obije się o ściankę zaczyna mrugać na kilkanaście sekund. Ma też wymienną baterię - Podświetlane piłki wymienne nie mają wymiennych baterii. Jedna starczyła na niecałe 3 miesiące, podczas gdy Fireball wciąż działa.

Mój kocur syberyjski bardzo polubił. Na pewno nie jest to dla każdego kota, bo tor sama dostałam po innym kocie, który się nim nie interesował. Polecam spróbować