35 oceny dlabeaphar Malt pasta odkłaczająca
Wczytaj zdjęcie produktu24.01.21|Hubert
Pyszna pasta dla kotów
Mój kot chętnie je pastę, a ja od czasu jej zastosowania nie obserwuję u niej problemów z zakłaczeniem
20.07.19
Beaphar Malt pasta odkłaczająca
Do poprzedniej pasty (innego producenta) musiałem kociaka dłużej przekonywać (3 dni kombinacji i podchodów), natomiast Beaphar Malt pasta odkłaczająca zasmakowała jej błyskawicznie - wystarczyło, że odkleiłem sreberko zabezpieczające tubę i zapach podziałał "jak grom z jasnego nieba", to było szaleństwo. Dzisiaj wystarczy że wyciągnę tubkę z szuflady, rzut oka i kociak rezygnuje z najgłębszej drzemki by choć trochę posmakować.:)
18.08.18
koty uwielbiają
mam 2 koty , które nawzajem wyjadają sobie tą pastę! Dlatego muszę nadzorować proces "spożywania" :) jeden wyjada prosto z tubki, a drugi w tym czasie zlizuje mi z dłoni... to w ich przypadku oznacza, że jest pyyycha. Co do konsystencji.... olej wyciekający najpierw jest wkurzający, ale sama dwukolorowość tudzież 2 odcienie pasty nie jest wadą tylko tak ma to wyglądać wiec się nie czepiam.Nie wiem czy efekty są... podaję ją profilaktycznie. Koty nigdy zakłaczone nie były wiec ciężko ocenić
02.08.18
Beaphar Malt pasta odkłaczająca
Smaczna i skuteczna. Obydwa moje koty " wcinają " z wielką przyjemnością i nigdy nie mają problemu z kłaczkiem. Kupuję ją systematycznie.
17.07.18
Absolutny hit!
Pasta rewelacyjnie działa na problemy z zaparciami! Mam dwa starsze koty, które mają spore problemy z zaparciami, wywołanymi przez kule włosowe, wypróbowałam mnóstwo różnych środków, ta pasta nie ma sobie równych. Być może ma trochę za gęstą konsystencję, ale jest bardzo skuteczna. Efekt zawsze gwarantowany :)
10.05.18
ratunek :)
Pasta pomaga mojemu długowłosemu kotu w pozbyciu się kłaków ale jest przede wszystkim niezastąpiona przy wszelkich zabiegach pielęgnacyjnych, bo mój kot jest tak skupiony na wylizywaniu jej z tubki, że w ogóle nie zwraca uwagi na grzebień czy szczotkę!
15.03.18|Belinda Hercog
Strzał w dziesiątkę
Kot-niejadek raczył powąchać i ku mojemu zaskoczeniu zjadł swoją porcję! Inne pasty oceniał z daleka i nie chciał nawet spróbować.
Drugi kot je wszystko i z tą pastą również nie miał żadnych problemów.
14.07.16|Marta Bajda
Świetny produkt.
Mój kot ma to do siebie, że szybko coś mu się nudzi. Ta pasta jak na razie jest dobrym wyborem i zamówiłam drugą tubkę. Parias ma długą sierść i bardzo łatwo go "zapycha", a ta pasta świetnie działa. Odkąd jej używam, kot nie ma już tych problemów, a poległam już na kilku innych produktach tego typu.
Jedyne do czego bym się przyczepiła, to niejednolita konsystencja. Czasami zanim wyjdzie pasta to najpierw wycieka olej. Produkt mógłby być lepiej zmieszany. Ale to jedyna wada. Ogólnie polecam.
20.06.16|MARIA SZYP
MALT PASTE
PASTA SPEŁNIA SWOJE ZADANIE.
04.05.16
JEDYNA!
Nasza ostatnia deska ratunku! Po odrzuceniu przez kota past Smilla, GimCat i Miamor ta okazała się strzałem w 10! Inne powąchał i nie chciał nawet spróbować, a tą je prosto z tubki! Rewelacja! Podobno każdy kot ma swoją ulubioną i nie można się zrażać, tylko szukać tej odpowiedniej.
29.04.15|Patrycja
Ta pasta musi być niezwykle smaczna...
... ponieważ moja kotka, która zazwyczaj nieufnie podchodzi do każdego nowego produktu, zaczęła się nią zajadać prosto z tubki. Miałam pewne obawy co do tego, czy to tylko chwilowe zainteresowanie pastą, czy też rzeczywiście jej zasmakowało, ponieważ często bywało tak, że jednego dnia jadła przysmak, a drugiego już omijała go szerokim łukiem. Tym razem było podobnie, dwa dni po rozpoczęciu stosowania Misia cofnęła się, gdy chciałam podać jej pastę, ale wystarczyło, że maznęłam przysmakiem jej nosek i już sobie przypomniała, że to jednak coś, co lubi. Od tamtej pory nie ma już problemów z podawaniem pasty, wręcz przeciwnie, kotka stoi każdego dnia przed szafą i tylko czeka aż wyciągnę z niej przysmak i jej podam. Podsumowując, polecam zakup, jednak trzeba liczyć się z tym, że każdy kotek ma swoje upodobania i może odrzucić naszą chęć pomocy w związku z kłaczkami. Ja zakupu nie żałuję :)
24.09.14|AgnieszkaSkor.
5/5
Polecam w 100%. Na początku musiałam podać ją sposobem bo kicia powąchała i odeszła. Jednak po macnięciu jej noska, który musiała oblizać, wystarczy otworzyć szafkę i wziąć tubkę do ręki a kicia jest na dwóch łapkach :) Ponadto zaskoczyła mnie bardzo pozytywnie ilość produktu, spodziewałam się mniejszej tubki. Działa dokładnie jak obiecuje producent. Nic dodać nic ująć.
28.11.13|Anna Z
Mój brytek jest uzalezniony od tej pasty...
Jak wcina prosto z tubki, to robi mu się tak błogo, że jego oczy stają się takie wielkie i zjeżdżają mu się do wewnątrz. Podsumowując - tak mu smakuje, że dostaje zeza, jak ją je ;-)
11.09.13|GET LUCKY
Dobra pasta w dobrej cenie
Mimo nieatrakcyjnego wyglądu i dość suchej struktury, moje koty ją uwielbiają. Spełnia też swoją funkcję jeśli chodzi o pozbywanie się sierści z przewodu pokarmowego więc jak najbardziej polecam.
03.07.13
PASTA JEST EKSTRA
Jak w przypadku każdej nowości dla moich wybrednych sierściaków bałam się,że znowu im coś nie przypasuje.Ale pozbycie się problemów z wypróżnianiem było dla mnie priorytetem,więc zamówiłam.Generalnie nie musiałam ich specjalnie zachęcać.Mam taki mały sposób na nie-odrobinką pasty musnęłam noski i musiały czy chciały czy nie oblizać nochale no i zasmakowało,a potem już poszło gładko.Codziennie stają przy szafce w której mam tubkę i domagają się podania i oczywiście liżą z tubki.Już podaję im drugą.Poza funkcją nagrody i smakołyku pasta przede wszystkim jest skuteczna-koty bez problemu i co najważniejsze regularnie się wypróżniają.Nie mają już zatwardzeń,mają więcej wigoru i od razu poprawił im się humorek.Pastę mogę zdecydowanie z czystym sumieniem POLECIĆ bo jest znakomita,tubka jest duża, a cena nie poraża.
27.05.13|Dorothy
Bardzo dobra pasta:)))
Moje trzy koty na hasło: "Kociaki coś dobrego" lecą aż się potykają o własne łapy i faktycznie liżą prosto z tubki.
03.09.12
Na pewno smaczna,..
...bo moja wybredna kotka niejadka wcina ją aż uszy się trzęsą. Mam nadzieję, że tak już zostanie.
22.07.11
pychotka
Moja Tosia jest bardzo wybredna, ale pastę łyka prosto z tubki, zatem śmiało mogę polecić "niejadkom".Kończy nam się pierwsza tubka i musze kupić kolejną, żeby była ciągłość podawania :) efekty chyba ok, nie zdarzyło się Tośce zwymiotowac sierscią.
28.04.11|kapil
kapil
kapil
07.04.11|Jimmy
Pyszna pasta
W kwestii smaku, powiem że nasze koty ją uwielbiają, jedzą prosto z tubki, więc nie ma problemu z jej podawaniem:)