1454 oceny dlaŻwirek Intersand Extreme Classic, o zapachu pudru

Od dłuższego czasu używam tego żwirku i zawsze byłam z niego zadowolona, ale odkąd mam w mieszkaniu drugiego kota, nie jestem już tak zachwycona. Komentarze w stylu „częściej sprzątaj kuwetę” są całkowicie zbędne. Kuweta jest sprzątana dwa-trzy razy!!! dziennie, a mimo to czasami strasznie śmierdzi. Żwirek jednak bardzo dobrze się zbryla, a koty akceptują go bez problemu – to właśnie powstrzymuje mnie przed zmianą na inny. Wszystko dla kotów ;-))

"Extreme Classic" raczej nie zostanie moim ulubieńcem. Jest ciężki, drogi i ma jakiś dziwny zapach. Chociaż w przyszłości nie kupię już tego żwirku, to jednak ma on swoje zalety. Na przykład bardzo dobrze pochłania wilgoć i łatwo się go czyści (wystarczy przesiewać łopatką). Jednak grudki są bardzo ciężkie, a „przekopywanie” obciąża łopatkę ze względu na wagę. Mimo to daję 3 gwiazdki za bardzo dobre wiązanie zapachów i wilgoci. Jednak (moim zdaniem) stosunek ceny do jakości nie jest odpowiedni.

Najlepszy żwirek, jaki dotychczas miałam. Małe zużycie, minimalny zapach, nie klei się po zamoczeniu i jest bezpyłowy!

Klumpt dobrze, pachnie ładnie, ale jeśli wsypuje się go do toalety z odległości około 20 cm, to strasznie pyli. Dlatego tylko 4 punkty!

Używałam tego żwirku dla kotów przez wieki, ale jakość jakoś się pogorszyła. Przerzuciłam się na markę "Freßnapf". Też ma zapach pudru dla dzieci, świetnie się zbryla... i jest tańszy ;o) Tylko teraz znowu trzeba samemu dźwigać *śmiech*

No więc, zbrylanie jest świetne, ale ten dziwny, specyficzny zapach sprawił, że jedna z moich kotek demonstracyjnie nasikała mi na poduszkę. A wymaganiom zapachowym sześciokociej rodziny też nie sprostał. Po dwóch dniach musieliśmy wszystko wyrzucić!!

Wypróbowałam już wiele różnych żwirków, ale żaden nie dorównuje temu. Jestem zachwycona, a moje 4 koty również.

Jestem zachwycona tym żwirkiem. Poza drobiazgami, jak na przykład to, że trochę przykleja się do długiej sierści Maine Coons i rozrzuca się po mieszkaniu, ale myślę, że jeśli ma się koty, to i tak powinno się codziennie odkurzać. Poza tym jest stosunkowo drogi, ale za to spełnia swoje obietnice: super chłonny i bardzo wydajny w porównaniu do Classic Cat i produktów ze sklepów specjalistycznych! Wielkie brawa!!!

Najlepszy żwirek, jaki kiedykolwiek miałam! Używam go już od co najmniej 5 lat i nigdy nie zamienię go na inny!

Dzięki kochanej koleżance trafiłam na Zooplus i wpadłam na pomysł... żeby zamówić tutaj żwirek dla mojej Leshy!!! Pytanie brzmi oczywiście – który??? Po tych wszystkich pozytywnych opiniach tutaj zdecydowałam się najpierw na ten produkt. Jestem totalnie ciekawa, czy spodoba się mojej kotce. Na początku cena trochę mnie odstraszyła, ale skoro tyle osób pisało, że jest wydajny i oszczędny, pomyślałam, że co tam... dla mojej małej tylko to, co najlepsze. Ponieważ Lesha wkrótce ma dostać małego braciszka, żeby nie była taka samotna, mam nadzieję, że dzięki Waszym rekomendacjom dokonałam dobrego wyboru – dla moich kotów, dla mnie i dla mojego portfela. Odezwę się, jak tylko wypróbuję ten super produkt :-)!!! Pozdrawiam, Naddi i Lesha

NORMALNIE jesteśmy bardzo zadowoleni z naszego Extreme Classic. Jednak zdarzyło się, że mieliśmy kilka worków E.C., które strasznie pyliły. To chyba był błąd produkcyjny. Od dłuższego czasu nie mieliśmy już żadnych problemów. Poza tym uważam, że bardzo łatwo i przyjemnie się je przesiewa, czego nie mogę powiedzieć o kilku innych żwirkach, które testowałem... Nie mogę powiedzieć, że nadmiernie klei się do łapek, bo tak jak prawie każdy inny żwirek, zostaje na naszych „dywanikach przed kuwetą”. Jeśli ktoś nie wierzy, niech spróbuje: wystarczy położyć zwykły dywanik łazienkowy przed wejściem do kuwety, postawić na nim kuwetę (żeby się nie przesuwała) i voilà, gotowe – „urządzenie do czyszczenia łapek” :-)

Kupiłem ten żwirek ze względu na wiele pozytywnych opinii, ponieważ podobno jest jednym z najlepszych na rynku. No cóż, używam go od 4 dni w 2 kuwetach dla 3 kotów, regularnie usuwam grudki, a mimo to śmierdzi, jakbym od pierwszego dnia ani razu go nie sprzątał. Tworzenie grudek jest w porządku. Ale wrócę do Golden Grey Master, jest tańszy i dla mnie o wiele lepszy niż EC!

Od dawna używam EC i byłam do tej pory bardzo zadowolona. Ale chyba coś zmieniło się w składzie: teraz nie zbryla się tak dobrze i szybko zaczyna brzydko pachnieć. Poszukam czegoś innego...

Od 4 tygodni mam dwa urocze kocurki, Clooneya i Pitta, i wypróbowałam już 5 różnych żwirków. Extreme Classic to jak dotąd zwycięzca. Naprawdę świetnie pochłania zapachy i doskonale się zbryla. Obaj panowie zaakceptowali go bez problemu. Jedynym małym problemem jest to, że czasami trochę żwirku przykleja się do ich łapek i jest roznoszone po całym mieszkaniu. Ale nie aż tak bardzo, jak przy innych żwirkach. Wciąż jednak szukam łopatki, która będzie odpowiednia do tego żwirku, tzn. takiej z dość małymi otworami...

Używam tego żwirku od kilku lat dla czterech kotów. Nie rozumiem negatywnych opinii. Kto twierdzi, że nie neutralizuje zapachu, powinien częściej sprzątać kuwetę! Ja robię to codziennie i nawet przy czterech kotach nic nie czuć. Ale uwaga na koty, które jedzą żwirek. Ponieważ grudki są bardzo twarde, a jednocześnie klejące, mogą tak bardzo zatkać jelita kota, że zwierzę może umrzeć, bo nawet parafina nie pomoże ich usunąć. Sama tego nie doświadczyłam, ale koleżanka ma kota, który czasami lubi podjeść trochę żwirku.

Jestem bardzo zadowolony z tego żwirku. SUPER: nie pachnie jak kocia toaleta, nawet podczas sprzątania. Polecam.

Super wydajne, świetnie pochłania zapachy, całkowicie bezpyłowe, a na koniec „Rewelacyjny produkt!!”

Żwirek jest naprawdę świetny! Kiedyś używałam też żwirku zbrylającego, ale nigdy nie byłam z niego zadowolona, więc zaczęłam kupować te białe kamyczki (wiecie, o które mi chodzi). Jednak po dwóch dniach musiałam je zawsze wymieniać, bo jeśli tego nie zrobiłam, strasznie śmierdziało. Teraz, z tym nowym żwirkiem zbrylającym, jestem w 100% zadowolona i będę go nadal używać! Mogę go każdemu polecić, a cena też jest w porządku!

Cześć, kochani... no powiem Wam, tych negatywnych opinii to ja w ogóle nie rozumiem... zbryla się świetnie, prawie wcale nie pyli, a zapach jest naprawdę bardzo delikatny, prawie go nie czuć, i już nie roznosi się po całym przedpokoju... *hehe*... Przetestowałam już wszystko, co tylko jest dostępne... także żwirki zbrylające... i nigdy więcej nie chciałam zbrylających, bo zawsze był z tym bałagan... Ale to żwirek K został mi gorąco polecony, więc najpierw przeczytałam Wasze opinie... i jestem naprawdę przekonana... czyszczenie idzie bez żadnego problemu... tworzy się jedna bryłka i nic się nie kruszy przy użyciu łopatki... i już nie czuć zapachu kuwety, kiedy wchodzi się do mieszkania... Cieszę się, że wypróbowałam ten żwirek... inaczej wciąż miałabym problem z toaletą... więc mogę go tylko gorąco polecić... jest świetny... po prostu rewelacja... Pozdrawiam serdecznie, Curly i moje dwa śmierdziuszki (które już nimi nie są... haha).

Bardzo oszczędny w użyciu, przyjemny zapach, jednak „bezpyłowy” to co innego! Ale chętnie kupię ponownie, próbowałem już wiele, ale żaden nie jest tak dobry!