78 oceny dlaAumüller patchworkowa sowa z walerianą, zabawka dla kota

Jesteśmy zachwyceni, sowa naprawdę dużo wytrzymuje i najwyraźniej nawet po tygodniach nadal pachnie przyjemnie dla kota. Inne poduszki z walerianą już drugiego dnia przestają być interesujące. Dlatego zamówiliśmy już kolejną sowę.

W końcu zrelaksowane koty. Jestem zachwycona sowami, które kupiłam moim dwóm domowym tygryskom, tak zrelaksowanych nie widziałam ich od dawna. W niedzielę mogłam nawet spać do 7:00, normalna pora pobudki to 5:30.

Ale szczerze mówiąc... zapach jest dla mnie nie do zniesienia. Sowa sama w sobie jest świetnie wykonana. Moje dwa koty jednak nie są nią aż tak zachwycone. Może nie lubią tego intensywnego zapachu waleriany. Od czasu do czasu bawią się nią przez chwilę, ale tak czy inaczej...

Sowa przyszła i ciągle przychodzi. Bardzo ładny produkt, dobrze wykonany, wytrzymały. Zawsze chętnie jest podgryzana i kopana 😁

Sowa to prawdziwy hit, a moje dwa koty uwielbiają tę zabawkę. Specjalnie zamówiłam jeszcze drugi artykuł z kozłkiem lekarskim, żeby uniknąć kłótni, ale musi być Ulla. Jest ładna, dobrze wykonana i przyjemna dla oka. Ode mnie i moich kotów – 5 gwiazdek.....

Już zamówiłam drugą, ponieważ sowa Ulla jest bardzo popularna wśród moich 8 kotów. Jest dobrze wykonana i wygląda ładnie. Moje koty intensywnie korzystają z sowy, ale jak dotąd nie zauważyłam żadnych uszkodzeń. Nadaje się również jako ładny prezent dla właścicieli kotów.

Najwyraźniej trafiłem na solidną sowę. Jest intensywnie gryziena, ugniatana i rzucana, a mimo to nadal w świetnym stanie. Zapach wciąż bardzo intensywny, a do tego wygląda dobrze. Jestem zadowolony.

...ponieważ mój kocur w krótkim czasie prawie oderwał jedną nogę... możliwe ekstremalne przytulanie, powiem tylko: Sowa była cała mokra!!, ale szwy są wtedy trochę delikatne. Naprawię to jednak i wtedy będzie mógł ją znowu mieć!!

Moje koty bardzo kochają sowę „Ulla”, ale niestety materiał jest zdecydowanie za cienki. Po dwóch intensywnych zabawach pojawiła się dziura, a zawartość wyszła na wierzch. Teraz zamierzam zaszyć sowę i mam nadzieję, że wytrzyma jeszcze trochę. Mimo wszystko kupiłabym ją ponownie. Może producent weźmie sobie do serca sugestie dotyczące materiału i to zmieni – wtedy będzie to świetna zabawka.

Moje koty oszalały na jej punkcie. Już dawno żadna zabawka nie sprawiła im takiej frajdy. O ile dwa małe półroczne kocięta potrafią bawić się wszystkim, to ich matka 4,5 letnia koteczka nie ma ochoty na zabawy, a tu proszę, nie poznaję mojej milusińskiej. Podrzuca, popycha, fika z nią koziołki. Nawet pofatygowała się wskoczyć na komodę kiedy "ośmieliłam" się odłożyć tam zabawkę. Gorąco polecam dla małych i dużych kotów :)

Nie mogę zgodzić się z moimi przedmówcami. Sowa jest uwielbiana i traktowana dość niedelikatnie, między innymi przez bardzo niezdarną Maine Coon. Ale jak dotąd wytrzymuje najlepiej ze wszystkich poduszek zapachowych. Kupię jeszcze więcej, ponieważ świetnie sprawdza się również jako dekoracja :)

Sówka świetnie się prezentuje, mój kot ją pokochał. Uwielbia się nią bawić oraz "ciamkać". JEst neisamowcie wytrzymała. Już kilka razy była prana i nic się nie stało. Polecam, kot będzie zadowolony :)

Mam tę sowę już prawie rok i wcale się nie zepsuła, mimo że jest używana non stop. Moje dwie własne kotki nadal ją uwielbiają, a dodatkowo mam zawsze co najmniej jednego, czasem nawet dwóch kotów tymczasowych, które często obchodzą się z sową bardzo niedelikatnie. Mimo to wygląda ona na swój wiek nadal świetnie. Od czasu do czasu spryskuję ją sprayem z walerianą, żeby koty nie straciły zainteresowania. Sowa jest wszędzie zabierana i przytulana. Wszystkie moje koty kochają tę pluszową zabawkę i na pewno kupię jeszcze jedną.

Sowa od razu wpadła w oko mojemu kotu, który wyciągnął ją z kartonu. Gdy tylko usunąłem opakowanie, natychmiast rzucił się na sowę. Po tym, jak dwa razy przeniósł ją w pysku po mieszkaniu, materiał już był uszkodzony. Szkoda.

Nasza kotka uwielbia sowę. Przytula się do niej i nosi ją po pokoju, naprawdę ją polubiła. Kupiłabym ponownie.

Moje dwa koty polubiły "Ullę" od pierwszego spojrzenia / zapachu. Niestety "Ulla" wytrzymała tylko 2 godziny, potem brzuch i tyłek miały dziurę, a zawartość wypadła. Szkoda. Gdyby materiał był trochę grubszy, na pewno wytrzymałaby dłużej.

Bo niestety moja poprzedniczka, która uważa, że sowa nie nadaje się dla kotów Maine Coon, ma rację. Wytrzymała niecałe 2 godziny, a już wypełnienie latało po całym salonie. Szkoda, bo koty bardzo ją polubiły, a mnie też się bardzo podobała. Gdyby materiał był mocniejszy, od razu bym ją kupiła ponownie – ale w tej sytuacji nie pozostaje mi nic innego, jak pochować Ullę w koszu na śmieci. Szkoda.

Moje dwa koty są całkowicie szalone na punkcie „śmierdzącej” sowy! Jak tylko wyciągam sowę, oba wariują – jest rzucana po całym pokoju, lizana i intensywnie przytulana ;-) Mimo że oba mocno gryzą sowę, materiał u nas wytrzymuje.

Moje koty uwielbiają swoje sowy – żadne inne zabawki z walerianą nie mogą się z nimi równać. Niestety, po kilku rundach walki, a raczej przytulania, sowy są już do niczego – ale ponieważ moje koty je taaaaaak bardzo kochają, daję mimo wszystko 4 gwiazdki!

Sowa jest naprawdę piękna! Niestety materiał jest zbyt cienki. Po pierwszej zabawie była rozdarta, a wypełnienie wypadło. Szkoda!