świetna zabawka ale co za dużo to niezdrowo
jeden kot zachwycony, wpada w amok zabawy przy Baldi Mouse, chwilę pogryzie, pokopie, poszarpie i jest wielce zadowolony :) zabaweczkę zostawia i co jakiś czas do niej wraca.
ale kotka niestety się "uzależnia" od waleriany jak narkomanka, jak się jej zabierze zabawkę to zaczyna szaleć i miałczeć jak opętana o_O cały czas dziwnie się zachowuje...
Waleriana ok, ale nie dla wszystkich kotów lub zabawa tylko pod czujnym okiem właściciela ;)