53 oceny dlaTrixie piłki jeże dla kota
Wczytaj zdjęcie produktu17.09.15|Marta
Średnio...
Mój czteromiesięczny kocurek niezbyt chce się nimi bawić. Niby jest zainteresowany i śledzi wzrokiem piłeczkę gdy ją odbijam, nawet podbiega ale prawdopodobnie odstrasza go struktura piłeczek które wykonane są z gumy. Gdy tylko je polizuje odsuwa się i odchodzi. Ale może po prostu jest jeszcze za malutki na nie;)
12.09.15|Urszula Zaręba
Od strachu po uzależnienie
Franciszek dostał piłeczkę jeża za wzorowe zachowanie na pierwszej wizycie u weterynarza. Na początku nie wiedział co z nią zrobić i panicznie przed nią uciekał. Jednak po kilku dniach stała się najwdzięczniejszą zabawką jaką ma :) Obsesyjnie za nią goni, nosi w pyszczku i niechętnie oddaje podczas zabawy. Pomimo tego, że ma dopiero 2,5 miesiąca wielkość piłeczki nie sprawia mu żadnych problemów i idealnie wpasowuje się między ostre ząbki.
01.09.15
Świetne
Kot, kiedy chce się bawić, zbiera wszystkie piłeczki które znajdzie i przynosi nam pod nogi. Chętnie aportuje, piłeczki idealnie mieszczą się w kocim pyszczku, są małe i lekkie. Zdecydowanie ulubione zabawki naszego kocurka :)
23.07.15
Fajne, ale nie dla nas.
Piłki ładne, kolorowe, fajnie sie odbijają (kolce powodują, że lecą w różnych kierunkach). Niestety, moje koty je pogryzły i podjadły. Nie dla nich takie zabawki.
02.07.15|Olga
Koty nie wiedzą, o co chodzi
Niestety, moje kotki nie reagują na piłeczki. Fajne kolory, fajna cena, ale kiedy rzucam kociakom piłeczki (zazwyczaj wszystkie na raz), zwierzaki patrzą na mnie, jakby pytały, co mają teraz zrobić :)
12.04.14
Świetna rzecz.
Lexie je uwielbia. Codziennie muszę wyciągać spod łóżka czy lodówki ;)
21.11.13
Piłki-jeże
Mój kociak je uwielbia! Może szaleć za nimi godzinami, nosi je w pyszczku i warczy. Aportuje jak pies! Przynosi jeżyka i czeka aż mu rzucę.
Rewelacja!
17.01.13|Izabela Wołodźko
Najlepsze piłeczki
Mój kot uwielbia aportować te skoczki - możemy się tak bawić dosłownie godzinami póki nie "padnie" na dywan zmęczony skakaniem po całym pokoju. :) Dzięki ciekawemu kształtowi piłka w trakcie lotu może się odbić od kilku powierzchni, zmieniając tor lotu, a kot ma o wiele więcej frajdy ścigając ją niż w przypadku zwykłej piłki turlanej po ziemi. Poza tym dzięki temu kształtowi łatwiej mu chwycić rzeczoną skoczkę do pyska i przynieść mi pod nogi, żeby rzucić ją ponownie. :) Uwielbiamy tę zabawę, ja i on. Polecam!
20.10.12
jeże
Czasami zdarza się jakaś krótka reakcja na rzucanie jeżykiem, ale szału nie ma.Kot przepada za wszelkimi myszami i one są w użyciu cały czas.
01.08.12|Alicja Kaźmierczak
Jeżykowe szaleństwo
Kociak uwielbia te jeżyki (szczególnie upodobał sobie żółtego) skacze za nim, biega jak szalony, potem sam trąca łapką, aby jeszcze trochę pogonić. Nosi w pyszczku swoją ofiarę - ogólnie do niedawna to była jego ulubiona zabawka, do której wciąż chętnie wraca. Serdecznie polecam.
08.05.11|Arkadiusz Kowalski
Piłeczki są świetne
Moja kicia porzuciła wszelkie inne zabawki na rzecz tych piłeczek. Nie są one do końca zwyczajne, bo po rzuceniu odbijają się delikatnie w różne, nieprzewidywalne kierunki, co jeszcze bardziej zachęca kota do latania za nimi. Jedyny problem (wychodzący po czasie) to ich trwałość - kot czasami lubi je ponadgryzać, potem zacznie obgryzać te "czujki". Oby ich nie zjadał :)
19.11.10|Angelika Chmielewska
Piłki- jeże
Niby zwyczajne piłeczki a Franek biega za nimi jak oszalały. Polecam, szczególnie do wspólnej zabawy - nasz kot skacze razem z piłeczką w górę:)
06.03.10|Szirra
Świetne
Kociak lubi się bawić tymi piłeczkami , podskakuje tak jak piłeczka .