61 oceny dlaSnackball, kula na smakołyki
Wczytaj zdjęcie produktu31.03.25|Zosia
Ok
Kotki średnio zainteresowane ale jak na tą cenę to jakość jest w porządku, moje kicie wybierają chętniej zabawki z kocimiętką więc to może być przyczyną.
28.05.24
świetna zabawa
Moja kicia od razu załapała jak to działa i nawet jak piłeczka gdzieś leży chwilę pusta próbuje się do niej dobierać xD
Super zabawka jak kot ma za dużo energii i problemy ze zbyt łapczywym jedzeniem.
Jedną gwiazdkę odejmuję, bo jednak jest dosyć delikatna - pierwsza pękła na pół po upadku, w drugiej coś się poluzowało i sama się zamykała przy turlaniu, ale za taką cenę i tak mogę polecić.
29.12.23
Zabawka
Fajne, pies miał radochę, ale raczej dla kota, bo takie małe, że pies próbuje rozgryzać.
22.08.22|Nelly
Kula smakula
Kula sama w sobie dobra - wytrzymała, tylko trochę głośna. Kotka jednak kompletnie nie ogarnia, o co w niej chodzi😂
17.03.21|Agnieszka
Zabawka dla aktywnych łakomczuchow
Kulka spełnia swoje zadanie. Przy próbie wydobycia smaczków moje koty uderzyły nią o drzwi i kulka się rozpadła na 2 części na łączeniu. Po wklejeniu jej znowu daje wiele radości
14.12.20|Lena
polecam
mojej kici sie bardzo podoba, niestety jest bardzo głosna oraz dziurki sa za duze na przecietna sucha karme przez co zbyt latwo wypada
21.12.19
super
Większym smaczkom (np. domowej roboty, ale też co większym cosmy) zdarza się utknąć, więc ciut większa kula (z większym prześwitem) byłaby lepsza. Ale i tak jest świetna, daje kotu zajęcie i pozwala podać przekąskę, na którą trzeba trochę popracować.
11.07.18
Ciekawy ale tylko dla bystrych
Mój kot w ogóle nie załapał o co w tym chodzi, po godzinie pokazywania mu jak to działa, prędzej uwierzył że smaczki wypadają z mojego palca niż z zabawki ;P super pomysł, ale chyba dla bystrzejszych i może młodszych kotów, mój to już staruszek ;)
30.05.17
zadowalający
Kula się sprawdza, kota nauczyłam w kilka chwil (na początku szedł za nią popychając cały czas nosem, co śmiesznie wyglądało). Kula jest ze średnio mocnego plastiku, ale cena niewygórowana, więc ok. Lepiej sypać jednakowe ziarenka karmy (ja mam miksa, więc połowa bardzo szybko wypada). Ogólnie polecam, bo spowalnia łakomczucha.
12.04.16|Natalia Tront
Dobra na większe chrupki
Jako że musimy naszego kocura trochę odchudzić, kupiłam tę kulę. Wsypujemy do niej normalną suchą karmę. Mieści się w niej całkiem spora porcja. Jak w misce nie ma jedzenia to kot się bawi i zajada z kuli, a że jest leniuszkiem to zjada tylko tyle ile musi, bo potem zwyczajnie mu się nie chce ;p
Jedyny poważny minus to brak możliwości rozłożenia kuli na części pierwsze, by ją dobrze umyć.
Do kuli lepiej wybrać większe chrupki, bo dosyć łatwo wypadają, nawet z najmniejszego otworu.