Przydatna rzecz. :D
Dobra i uniwersalna pasta - do dosmaczenia mokrej karmy (jeżeli kotu nie smakuje), do rozdrobnienia z tabletką (wszyscy wiemy, że koty nie lubią leków przyjmować), czy też po prostu jako przysmak. Nawet można dodać trochę do wody. Co prawda ciężko ją rozpuścić w wodzie, ale i tak chyba część smaku wodzie oddaje. Kiedyś dałam kotom troszkę wody z tą pastą, to wylizały po chwili talerzyk. :)
Odrobina dodatkowych witamin też kotu nie zaszkodzi, a wręcz przeciwnie.
Polecam. :)