Feliway w dyfuzorze i w areozolu
To naprawdę działa.Kotka neurotyczna, wrażliwa na bodźce, hałas, nagły ruch,płochliwa, nie lubiąca dotykania i podnoszenia na ręce po 3 miesiącach stosowania dyfuzora zmieniła się niedopoznania.Przychodzi na mizianie i czesanie.Nawet po brzuchu, co przedtem było niemożliwe.Ponieważ czasem zdarzało się, że drapała meble ( pomimo drapaków) to dokupiłam Feliway w areozolu i spryskałam te miejsca, które drapała.Teraz jest spokój.Kotka jest spokojna, nie sprawia żadnych problemów.Jesteśmy szczęśliwi.