58 oceny dlaFeliway® Classic

mam dwa koty jeden został zdominowany przez drugiego kota i czasami sikał koło kuwety lub w inne miejsca. Po przebadaniu kota wniosek że jest zdrowy a stres powoduje jego zachowania spróbowałam feliway ,ku mojemu zaskoczeniu sprawdziło się w 100%. Po dwóch dniach było widac zmianę w zachowaniu kotów a po tygodniu kot przestał sikac poza kuwete. Także próbujcie,polecam

Mam 5 kotów, 3 kocury i 2 kotki. Kilkukrotnie jak kończył nam się zapas to koty okropnie szalały w nocy, przez co my nie mogliśmy normalnie spać.. Z podpiętymi feromonami nie ma tego problemu, maluchy są spokojniejsze.

Feliway Classic jest produktem, który przetestowałam na przestrzeni kilku lat na dwóch moich kocurach. Przeprowadzki w przypadku obu zwierząt przebiegły bezstresowo. Pierwsze godziny pobytu w nowym miejscu były czasem na zwiedzanie i obwąchiwanie, a nie na chowanie się w ustronnym miejscu, co miało miejsce, kiedy nie zostały użyte feromony. Pozwolę sobie wspomnieć, że za każdym razem produkt został umieszczany w kontakcie już na około dobę przed przybyciem zwierzęcia w nowe miejsce.

Mam dwa koty i trzy kuwety , jeden z kotów co jakiś czas nasika na dywanik lub reklamówkę , jak coś leży na ziemi . Nie jest to notoryczne , ale się zdarza . Kuwety myje i zmieniam żwirek . Kupe robi normalnie , ale wydaje mi się , że to jakas kocia wojna na zapachy :D często zanim się wysika godzinę wacha każdy rant kuwety . Kiedy kupuję feliway problem znika , po miesiącu , kiedy dyfuzor się skończy , jeszcze dłuższy czas jest ok , aż problem wraca ; wtedy kupuję kolejny dyfuzor .

Preparat naprawdę skuteczny! Kupiony specjalnie, żeby ograniczyć stres związany z dłuższą nieobecnością. Kotka była spokojna i dzielnie zniosła rozłąkę.

Mam wrażenie, że mój kot jest od tego uzależniony, stosujemy już od ponad roku, moim zdaniem kotek puszcza zdecydowanie mniej sierści, jest spokojniejszy. Polecone przez weterynarza po zapaleniu pęcherza (prawdopodobnie ze stresu), nie wiem jakby sobie radził kot bez tego.

Nasz strachliwy kot zaczął przychodzić na głaskanie, zmiana o 180 stopni. Nie mam pewności, czy to Feliway, ale faktycznie po 7 dniach nastąpiły zmiany.

Polecam, działa cuda.

Do tej pory używaliśmy Feliway Friends, który świetnie się sprawdził, ale z czasem przestał być wystarczający. Nasz 16 letni kot nagle zaczął obsikiwać ściany i meble oraz buntować się by swoje potrzeby załatwiać w ogrodzie. Wymieniliśmy kuwetę i kupiliśmy Classic. Już pierwszego dnia po podłączeniu zobaczyliśmy efekt, czyli pełną kuwetę, brak domagania się wyjścia na spacer i ogólny spokój i zadowolenie kota. Polecam, warto spróbować :)

Do mojego stadka dołączył cudny mruczek, jednak wywołał lekki niepokój. Feromony sprawiły, że w ciągu dwóch dni koty zaczęły się tolerować.🙂

Rewelacja. Mój wykastrowany, zdrowy 15letni kot nagle zaczął sikać wszędzie, gdzie tylko się znajdował: szafa, kanapa, nawet własne posłanie. Byłam zrozpaczona do momentu podłączenia dyfuzora z feromonami. Na początku sceptycznie podchodziłam, ale to DZIAŁA!!!. Kot przestał sikać. Jestem mega zadowolona.

Mamy w sumie 4 koty z czego dwa są dość nerwowe. Po zastosowaniu Feliway, koty ewidentnie są dużo bardziej zrelaksowane. Przestały sikać poza kuwetą. Ewidentnie jest to zasługa Feliway, bo gdy się skończył od razu było widać zmianę w zachowaniu kotów. Zdecydowanie polecam!

Nie byłem przekonany do tego produktu, zdecydowałem się na zestaw dyfuzor plus spray. Po podłączeniu dyfuzora nie minęło kilka dni a kot diametralnie się zmienił, jak wcześniej atakował ręce, gryzł wszystko, drapał, tak od momentu zastosowania feromonów zaczął być kompletnym przylepem! Polecam każdemu!

Dobrze sprawdził się przy czasowej przeprowadzce, dwie niewychodzące kotki chętnie poznawały nowe mieszkanie, bez większych problemów się zadomowiły, mam tez wrażenie, że relacje między nimi się poprawiły. Dyfuzor został wpięty do kontaktu kilka dni przed przeprowadzką.

byłam sceptyczna ale zwracam honor, uratował sytuacje przy dokoceniu i zmianie mieszkania.

Drogi produkt, ale bardzo ułatwia podróże do weta. Kocurek siedzi spokojnie, u lekarza również mniej się denerwuje. Mam porównanie, działa bardzo uspokajająco.

Z początku podchodziłam sceptycznie, ale produkt naprawdę działa! Polecam!

To naprawde dziala, kotek praktycznie po 2 godzinach od momentu wpiecia dyfuzora wyszedl z ukrycia i siedzi z nami w salonie...

Przeprowadziłam się z 2 kotami do rodzicow ,dzien wcześniej włączyłam do kontaktu dyfuzor i o dziwo koty bez stresu zadomowiły się w Nowym mieszkaniu.Wyluzowane i przytulaśne,jestem w szoku ze tak łatwo poszło.Polecam !

Dyfuzor sprawdził się w okresie socjalizacji (kotek z problemami behawioralnymi po słabej hodowli), wyjazdu, choroby oraz dokocenia. Na początku wydawało mi się, że to zbędny gadżet ale kocurek tydzień po przeprowadzce do nas zaczął załatwiać się do wanny i sikać na płytki w kuchni- kupiłam wersje w sprayu i popsikałam nad wanną i miejsce gdzie sikał na płytki.. rano okazało się że kotek załatwił się do kuwety i problem ten się nie powtórzył. Naprawdę działa a wersja kontaktowa klasa.