13 oceny dlaMjAMjAM VetCat Niere - Renal, 6 x 200 g

Mój prawie osiemnastoletni kotek przestawił się na tę karmę bez problemu, mimo, że wcześniej był na prawie 100 procentowo mięsnej (też indyk). Karma ma dziwną konsystencję, ale rozdrabniam ją dokładnie widelcem, dolewam też ciepłej wody. Dokładam też lekarstwa i suplementy zapisane przez weterynarza i kot zjada wszystko. Jeśli chodzi o zapach to dla mnie pachnie jak delikatny pasztet. Skład bardzo dobry, a mój kociak musi mieć chudą karmę ze względu na podrażnioną trzustkę. Wybór dużego nie

Jedyna mokra karma dla nerkowców, którą moja wybredna łajza jest łaskawa zjeść. Był tak zacięty w niejedzeniu, że schudł, ale jeść nie chciał. MjAMjAM uratowało jemu życie, a mnie uchroniło przed zwariowaniem ;)

Karma w formie mielonki , bardzo ładnie pachnie . Niestety nasz nerkowiec nie zjadł ani jednego smaku , ani drugiego . Ale myślę ,że to chodzi o konsystencję ,lubi sos , kielonek , pasztetów nie . Karma wydaje się być bardzo w porządku dla kotka i ładnie pachnie .

Wcześniej karmiłem mojego kota karmą dla nerek od Kattovit, aż odkryłem Mjamjam i jego składniki. Dokładne podanie składu, brak zbóż, brak produktów ubocznych pochodzenia zwierzęcego, brak cukru, brak produktów ubocznych pochodzenia roślinnego i wiele więcej. Mój kot uwielbia tę karmę, nie była potrzebna żadna zmiana przyzwyczajeń – od pierwszego dnia je ją czystą, a miska jest całkowicie pusta. Cena w stosunku do jakości również świetna!

Niestety wybór karmy dla kotów z problemami nerkowymi nie jest duży. A przy wybrednych kotach szybko napotyka się na ograniczenia. Wszystkie rodzaje karmy nerkowej od MjamMjam są chętnie jedzone i dobrze tolerowane. Razem z karmą nerkową Mac's w końcu mamy znowu wysokiej jakości wybór na stole dla naszych dwóch kotów, a miski są ochoczo opróżniane.

Moja kotka niedawno została zdiagnozowana z przewlekłą niewydolnością nerek. Jedzenie jest teraz naprawdę trudne z powodu utraty apetytu. Ten pokarm zjada z palca, nawet jeśli muszę go wcześniej zmiksować z odrobiną wody, ponieważ jest dla niej po prostu zbyt suchy i zbyt grudkowaty. Mam nadzieję, że na razie przy nim zostanie – dzięki temu początek był dla nas trochę łatwiejszy i mamy nadzieję, że apetyt wkrótce wróci!

Jak dotąd testowaliśmy tylko indyka i kurczaka, a kotu bardzo smakowało. Zamówimy ponownie, także w wersji wołowej.

Nowo odkryte i uznane za dobre. Skład jest w porządku, a moje koty zaakceptowały je i wydają się je lubić. To nie takie proste przy 4 kotach z PNN, oferta dobrych karm dla nerek (czy takie w ogóle istnieją?) nie jest zbyt duża...