Mnóstwo kłaczków
Niestety miś przyszedł w opłakanym stanie, mnóstwo nitek i kłaczków, wyczesywałam je grzebieniem, obcinałam nitki nożyczkami i będę jeszcze prać i suszyć w suszarce bębnowej, bo boję się dać takiej szczeniakowi. Mam porównanie z kaczuszką z kocykiem, która też zamówiłam i w tamtej zabawce nic takiego nie widać.