Zabawka miś
Kupiłam ją zanim pojechałam do hodowli po psa, gdy ją zabrałam miała półtorej miesiąca, to jedyna zabawka która przetrwała, a ta była jej ulubiona i ciągle się nią bawiła, czasem innymi, i je po pierwszej czy drugiej zabawie rozerwała, a ten miś jako jedyny przetrwała aż do dziś, ma już ponad rok ta zabawka, zamierzam kupić drugą, bo futerko po tylu praniach i ciężkich warunkach pogodowych przestało być takie mięciutkie, ale zauważmy, że do dziś się bawi nim cały czas, i z nim śpi.