57 oceny dlaTerra Canis, 6 x 200 g

Karmię tą marką już od 8 lat. To mówi samo za siebie. I dokładnie tyle samo czasu jestem klientką Zooplus. Teraz zastanawiam się, dlaczego oferta puszek 200-gramowych została zredukowana do tylko 2 smaków. Jeśli tak pozostanie, niestety będę musiała zmienić dostawcę.

Nasz mały mix Chihuahua-Yorkshire (8 lat) jest bardzo wybredny, jeśli chodzi o jedzenie. Po przeczytaniu opinii klientów zdecydowałam się na Terra Canis. Pachnie bardzo ładnie, a w krótkim czasie zostaje zjedzone do ostatniego okruszka. Mogę więc z czystym sumieniem polecić.

Naszej małej (Shih-Tzu) przez długi czas podawaliśmy karmę Rinti i w zasadzie byliśmy z niej zadowoleni. Od czasu do czasu miała biegunki, które przypisywaliśmy pogodzie lub przysmakom. Jednak po tym, jak przestaliśmy podawać jej przysmaki, sytuacja się nie poprawiła. Ostatecznie miała nawet zatkaną gruczoł okołoodbytowy z powodu biegunki, którego nie dało się już opróżnić. Musieliśmy czekać, aż pęknie – to jest dla psa bardzo, bardzo bolesne, a proces gojenia trwa 10-14 dni. Teraz przeszliśmy na karmę Terra Canis... co mogę powiedzieć, ona uwielbia tę karmę i świetnie ją toleruje. Wcześniej była raczej psem, którego musieliśmy zachęcać do jedzenia (pierwsze kęsy musieliśmy jej dosłownie wciskać). Jeśli tego nie robiliśmy, następnego dnia wymiotowała żółcią, bo nic nie jadła. Dziś wystarczy, że weźmiemy miskę, a ona biegnie za nami nawet do kuchni. Gdy tylko miska (100 g) zostanie postawiona, zjada ją do czysta. Porcja rano po spacerze, porcja wieczorem – i od tego czasu mamy szczęśliwego psa.

Mój buldożek tę karmę uwielbia, a ja nie narzekam na bączury :). Wolałabym, aby była tańsza ... Jednak polecam dla wszystkich psów, szczególnie dla tych z wrażliwym układem trawiennym jak i z alergiami

Małe puszki sa niezwykle korzystne, gdyż jedna wystarcza akurat na jeden posiłek! dzięki temu zawsze podaje swojemu ulubieńcowi doskonały i świezy posiłek! Polecam wyprobowanie wszytskich smaków!

Terra Canis smakuje bardzo mojemu Felkowi. Jedyny minus to cena, wydaje mi sie troche za wysoka, no ale coz, widocznie za niemiecka jakos trzeba wiecej zaplacic :)

Zamówiłam dla mojej małej smakoszki 6 małych puszek Terra Canis „Indyk z gruszką itd. i ziemniakami”. Po początkowym sceptycznym obwąchiwaniu... miska została szybko opróżniona! Bardzo smaczne, a moja suczka dobrze je toleruje. Receptura, która była decydująca przy zakupie, nie zawiera żadnych „obcych substancji” i jest dodatkowo bardzo zrównoważona. Jednak uważam, że cena jest zdecydowanie zawyżona! Dlatego będę kupować tę karmę tylko sporadycznie, a za to odejmuję jeden punkt.

Jeden z naszych dwóch kocurów ma alergię na drób i zboża. Skutkiem jest ekstremalna biegunka. Trudno znaleźć karmę dobrej jakości, która nie zawiera wątpliwych dodatków. Z Terra Faelis i Terra Canis trafiliśmy w dziesiątkę. Z Terra Faelis lubiane jest jednak tylko mięso królika z kocimiętką. Z karmy dla psów uwielbiane są prawie wszystkie rodzaje. Dodajemy tylko taurynę i dieta jest idealna. Koniec z biegunką, a koty czują się świetnie!

Niestety mój Border Terrier dostaje burczenia w brzuchu i wzdęcia po Terra Canis – po wszystkich rodzajach! Szkoda, lista składników jest tak zachęcająca. Wygląda jednak bardzo apetycznie i jest szczegółowo oznaczona.

Karmi? mojego Cavaliera tym mokrym jedzeniem ju? od co najmniej 2 lat i nadal jest bardzo zachwycony. To naprawd? by?a dobra decyzja!

Od kiedy m車j pies dostaje Terra Canis, zgodnie z zaleceniem weterynarza, nie ma ju? problem車w trawiennych.

Mokra karma od Terra Canis to jak dotąd najlepsza mokra karma, poza domowym przygotowaniem, jaka trafiła do miski naszej Jule w ciągu 11,5 roku. Dostaje ją od ponad 2 lat. Od tego czasu nie próbowaliśmy niczego innego.

Karma najwyższej jakości! Mój Golden Retriever Amadeus je je z pasją, a ja podaję je z czystym sumieniem. Dużo zajmuję się tematem „żywienia” (zwłaszcza, aby zapobiegać problemom specyficznym dla rasy) i jestem bardzo wybredny; „Terra Canis” mnie przekonało. Absolutnie godne polecenia!

Ze względu na wiele pozytywnych opinii podałem mojemu psu już kilka rodzajów karmy Terra Canis, niestety zawsze z tym samym rezultatem – odchodzi od miski wyraźnie zniesmaczony. Podejrzewam, że to przez intensywny zapach ziół, które najwyraźniej są obecne we wszystkich wariantach.

Zawartość, wygląd, zapach i smak (chociaż ten ostatni testował tylko nasz czworonóg) są absolutnie na najwyższym poziomie. Nasz pies reagował na wiele rodzajów karmy biegunką albo w ogóle jej nie jadł. Terra Canis bardzo mu smakuje. Jednak nasz pies ma ogólnie alergię na indyka, co dotyczy również karmy Terra Canis, ale nie można tego uogólniać, więc nie jest to powód do odjęcia punktów! Byłoby super, gdyby można było samodzielnie skomponować zestawy smakosza, ponieważ dla mnie, ze względu na wariant z mięsem z indyka, nie są one niestety zbyt atrakcyjne.

Moje dwa Shih Tzu są bardzo wrażliwe, cierpiały na poważne choroby skóry, w tym alergie, oraz biegunkę ze śluzem i krwią. Od kiedy mają 1,5 roku, czyli od ponad pół roku, karmię je TERRA CANIS BEZ ZBÓŻ i mieszam z suchą karmą LUPOVET. Dzięki tej kombinacji znaleźliśmy idealną karmę dla nas – WSZYSTKIE problemy zdrowotne zostały rozwiązane. Karma jest co prawda droga, ale za to oszczędza się na rachunkach u weterynarza, a pies jest szczęśliwy. Dlatego dla wrażliwych psów mogę bez wahania polecić Terra Canis bez zbóż, a także LUPOVET. Niestety musieliśmy bardzo długo szukać i eksperymentować, zanim w końcu coś znaleźliśmy. Mam nadzieję, że tym wpisem pomogę właścicielom psów z podobnymi problemami.

Długo szukałam odpowiedniego jedzenia dla mojej maltańczycy i w końcu znalazłam je dzięki Terra Canis. Jakość jest po prostu świetna, ładnie pachnie, różne smaki, dzięki czemu w misce jest różnorodność – prawdziwa alternatywa dla domowego jedzenia. Moja mała dostaje mniej więcej co drugi dzień coś domowego, a poza tym właśnie Terra Canis. Lubi to, dobrze toleruje, swędzenie się skończyło i wszystko po prostu pasuje. Zdecydowanie polecam, choć przy dużych psach trzeba trochę głębiej sięgnąć do kieszeni.

Według opisu składników prawdopodobnie dobra karma, ale moja 3-letnia suczka jej nie lubi. Tylko wącha i nawet nie próbuje. Spróbowałam ponownie po tygodniu, ale reakcja była taka sama. Pozostałe 4 puszki oddałam, bo niestety na Zooplus można kupić tylko opakowania po 6 sztuk.

Moje psy uwielbiają nie tylko mokrą karmę od Herrmanns, ale także tę od Terra Canis. Nie mogę zrozumieć, jak ktoś z wcześniejszych recenzentów mógł porównać tę karmę do „gotowych dań dla ludzi” i nazwać ją „totalną klapą”. Ale są ludzie, którzy zawsze i wszędzie znajdą przysłowiowe „włosy w zupie”, nawet jeśli karma jest najwyższej jakości. Takim wiecznie narzekającym osobom chyba nigdy nie da się dogodzić. Moje psy i ja jesteśmy w każdym razie przekonani do Terra Canis.