57 oceny dlaTrixie, kopytka z mięsnym farszem

Najpierw super zabawa z gryzieniem (mięsna pasta jednak szybko zniknęła) .. na końcu, gdy kopyto jest puste, okropnie śmierdzi moczem lub czymś podobnym.

Testowane na 2 Malinoisach i 1 Rottweilerze. Wszystkie to uwielbiają, ale niestety cała trójka zareagowała na to biegunką. 1 gwiazdka za pomysł i 1 gwiazdka za naprawdę długą przyjemność z gryzienia. Nawet Rottweiler nie dał rady zjeść kopyta za jednym razem i musiał zrobić przerwę.

Znowu kupię nie wypełnione racice do żucia. W tych wypełnienie się kruszy, pies nie miał z tego zbyt wiele. Robi tylko ogromny bałagan! Nie zamówię ponownie.

Moja suczka (mieszanka collie, 1,5 roku) dostała kilka dni temu taki kopytko od znajomej. Na początku się ucieszyłam – moja suczka od razu zabrała się za kopytko i zaczęła je gryźć. Zazwyczaj jest bardzo wybredna, jeśli chodzi o takie gryzaki. W końcu zjadła całość. ALE: Wieczorem moja suczka zwymiotowała ostre kawałki, a w nocy ciągle krztusiła się i miała odruchy wymiotne. Następnego ranka zwymiotowała jeszcze dwa razy (psie wymiociny świetnie wyglądają na moim dywanie z długim włosiem *westchnienie*) – również kawałki kopytka. Moje początkowe zadowolenie szybko prysło, zwłaszcza że mój pies miał 2 godziny radości z gryzienia, ale za to 20 godzin mdłości i bólu żołądka.