107 oceny dlaRocco żwacze wołowe, zielone

Zabieram śmierdziuchy na spacer i psiak idzie przy nodze aż miło :) nawet jadący rower nie jest w stanie go rozproszyć. Polecam.

Mój pies dałby się za nie pokroić, dostaje kawałek codziennie od roku jako dodatek do suchej Taste of The Wilde

jestem bardzo zadowolona, pies bardzo lubi te żwacze i mam wrażenie, ze ładniejsze kupy robi gdy zje kilka żwaczy

NIE MAMY JUŻ ŻADNYCH PROBLEMÓW ŻOŁĄDKOWYCH ! I nie je mój labradorek kup napotykanych po drodze. A to wciąż mnie dręczyło. Śmierdzą te żwacze, ale pies jest zadowolony, ma uregulowaną florę bakteryjną jak należy :) Gorąco polecam ! Alicja

Śmierdzą potężnie, ale pies je uwielbia.Są polecane dla zdrowia psa.Duży worek,polecam.

Najlepszy śmierdziuch do szkolenia psa, szukającego różnych innych atrakcji żywieniowych na spacerze. Jeśli wasz pies także jest okolicznym śmieciarzem, zwiedzającym śmietniki i polującym na wyrzucone jedzeniowe okazje - też żwacz jest dla was. To jedyna rzecz, która jestem w stanie odciągnąć mojego śmieciarza o "znaleziska" i jedyna rzecz dla której sama bez dłubania w pysku, "znalezisko" wyrzuca. Fakt - śmierdzi mocno, ale zdrowsze i bezpieczniejsze niż kość kurczaka czy stara, śliska wędlinka. Polecam!!!

Nie ukrywam, ze żwacze śmierdzą. Na szczęście są pakowane w woreczek z strunowym zamknięciem. Zapach nie powinien jednak nikogo zniechęcać, bo żwacze są psim przysmakiem, co więcej psiaki jedzące żwacze nie szukają "delikatesów" na spacerach. Polecam!