Co to w ogóle jest??
Karmę zakupiłam pierwszy i ostatni raz. Moje koty jedzą głównie Purizon, Wild Freedom, czasem Sanabelle. Kupuję na zooplus od lat i nigdy nie kupiłam takiego czegoś. Samym wyglądem i zapachem przypomina sklepową karmę. Moje koty jedzą, bo muszą, ale nie znika jak wyżej wymienione. Najgorsze jednak jest to, że jak ją wysupuję, muszę uważać na zbite chrupki, których jest w paczce pełno. Coś okropnego. Nigdy czegoś takiego nie widziałam i po karmie za takie pieniądze bym się nie spodziewała.