85 oceny dlaGourmet Gold Feine Pastete, 12 x 85 g

Karma skład ma nienajlepszy, lekko mówiąc, ale moje koty tak ją uwielbiają, że traktujemy ją jak czekoladę - jak otwieram puszkę, koty na sam odgłos biegną z drugiego końca mieszkania na złamanie karku i wspinają mi się po nogach, na nic innego tak nie reagują.

Nasz kocur nie może się tym nacieszyć. Używamy tego jednak jako dodatkowej karmy ze względu na zawartość cukru. Dlatego jedna gwiazdka mniej.

Moje dwie perskie kotki uwielbiają tę karmę. Na pewno będę ją kupować ponownie.

Moje dwie perskie kotki uwielbiają tę karmę. Na pewno będę ją kupować ponownie.

Moje koty jedzą tylko pasztety, a Gourmet Gold im smakuje :) Niestety, pojedyncze opakowania są takie małe :) Przy 100 g moje kociaki byłyby jeszcze bardziej zadowolone. Dla mnie byłoby super, gdyby Gourmet Gold było bez dodatku cukru... dlatego kupujemy je tylko od czasu do czasu.

Moje dwie koty jedzą to bardzo, bardzo chętnie, pewnie też dlatego, że niestety jest w tym cukier.

Karma naprawde dobra- zarowno dla kotow z wrazliwym przewodem pokarmowym jak i dla wybrednych. Ocena nizej na wzg na czas oczekiwania na paczke dluzszy niz obiecane 1-2 dni robocze - niestety musialam w miedzy czasie udac sie do sklepu stacjonarnego:/ Moim zdaniem wina lezy po stronie firmy kurierskiej jednak to zooplus decyduje z kim wspolpracuje.

Mój kocur po prostu uwielbia tuńczyka, więc już jakiś czas temu, przy mojej poprzedniej kotce Shivie, natknęłam się na Gourmet Mousse z tuńczykiem i właściwie przypadło to do gustu obojgu. Po teście wąchania od razu postawiłam to na jej miejscu i zaczęłam ją obserwować. Najpierw się przyglądała, a potem zaczęła jeść. Myślałam, że po trzecim kęsie przestanie i zostawi, jak to było z pasztetem Whiskas, bo przecież to prawie to samo, ale nie – jadła dalej. Słyszałam tylko mlaskanie, a po chwili opróżniła całą miskę, zostawiając jedynie kilka małych resztek. Może bardziej jej smakuje, bo jest trochę wilgotniejsze, ale kto to wie! Shiva mi przecież nic nie powie. Ale skoro prawie wszystko zjadła, to chyba jej smakowało :-). Ten pasztet z tuńczyka bardzo jej przypadł do gustu, co było dla mnie prawie oczywiste. Nie był też tani. Może jednak tańszy niż kupowanie pasztetu Whiskas i wyrzucanie większości, bo akurat jej nie smakuje. Z Shivą nigdy nie wiadomo. Najpierw coś je chętnie, a po dwóch-trzech razach zostawia. Ponieważ było w promocji, warto było spróbować, a teraz wiem, że przy następnej okazji mogę jej sprawić przyjemność. Mogła łatwo zjeść, pogryźć i połknąć ten kremowy pasztet. Nie musiała za bardzo gryźć. Gourmet Gold Pastete również dobrze jej służył. A ryby to ona właściwie zawsze lubi. Pepper też chętnie to je i dobrze toleruje. Chętnie daję 4 gwiazdki. Odejmuję jedną gwiazdkę, ponieważ cena jest zwykle dość wysoka w stosunku do ilości, ale reszta zasługuje na swoje gwiazdki. Nie pachnie sztucznie i ma przyjemny zapach tuńczyka. Shiva bardzo chętnie zjadła ten pasztet i smakował jej. Potem zrobiła sobie drzemkę trawienną. Jedzenie wygląda dobrze i bardzo dobrze je tolerowała. Pepper też bardzo to lubi. Większości kotów to smakuje. Z przyjemnością polecam to jako mały przysmak dla fanów ryb.

Wypróbowałam wiele rodzajów karmy dla kotów z sklepów specjalistycznych, ale moja kotka najbardziej lubi Purina Gourmet Gold. Jako suchą karmę używam Royal Canin (bardzo polecam), którą również chętnie je. Gourmet Gold robi bardzo dobre wrażenie wizualne i nie ma nieprzyjemnego zapachu. Moja kotka bardzo dobrze toleruje tę karmę. W przypadku pytań dotyczących karmy dla zwierząt i informacji o produktach, obsługa klienta Purina (Dr G. Sanders) jest bardzo miła i szybko oraz profesjonalnie odpowiada na pytania klientów. Mogę z czystym sumieniem polecić tę karmę dla kotów.

Moja myszka chętnie zjadała tę karmę, ponieważ była dość leniwa, jeśli chodzi o gryzienie, więc pasztet był dla niej odpowiedni i dobrze przyjęty. Moja mała Kassandra raczej za nim nie przepada, je go tylko wtedy, gdy nie ma już nic innego. To chyba kwestia gustu, mimo to uważam, że karma nie jest zła.