Rewelacyjna smycz + amortyzator
Użytkuję tę smycz już kilka lat i jestem bardzo zadowolona. Mam suczkę w typie malamuta i świetnie nam się spaceruje razem po lesie. Dla tych co mówią,żę szkoda , że nie ma końcówki , która się nie chowa, polecam dokupić amortyzator tak jak mamy my. Pies może szarpnąć, a amortyzator oszczędza szyję, kark ( jeśli szelki), i nasze ręce i kręgosłup.
Żeby nie trzymać smyczy w ręce - jak dla kogoś za ciężka, przeciągam przez ucho pasek skórzany, zapinam wokół bioder i mam wolne ręce :)