28 oceny dlaMaszynka do strzyżenia Moser max50

Kupiłem kilka lat temu do strzyżenia kota persa i królika długowłosego teddy , nie tnie zapycha sie podszerstkiem , może ostrze nie odpowiednie. Do tych zwierzaków nie polecam.

Kupiłem tę maszynę w kwietniu. Użyłem go dwukrotnie do obcinania sierści mojego psa - mam Yorkie. Do moich celów (robimy dość krótką higieniczną fryzurę, bo pies dużo chodzi na łonie natury) dokupiłem dodatkową dyszę 5 mm. Maszyna doskonale radzi sobie ze swoimi zadaniami. Trochę się rozgrzewa. Postępuję zgodnie z zaleceniami w instrukcjach, aby temu zapobiec. Odciąłem ciało psa, pierwszą trzecią część ogona i częściowo łapy. Do strzyżenia głowy oraz wykańczania łap i ogona dokupiłem dodatkowo z

Miała być cicha a chodzi jak traktor. Im grubsze ostrze tym głośniej pracuje. Raczej do pracy z nakładkami. Reszta ok.

Maszynka jest rewelacyjna, b dobrze strzyże. Najlepiej dokupić dodatkowe ostrza gdyż w maszynka ma w zestawie tylko jeden wymiar 1mm + 2 nakładki ale są raczej bezużyteczne. Plusem jest długi kabel, minusem waga (nie jest za lekka). Należy pamiętać aby oliwić regularnie ostrze przy trymowaniu gdyż robi się dość ciepłe od długiej pracy. Nie zrażać się pierwszym strzyżeniem, że pies nie wyglądaj tak jak by się chciało, praktyka czyni mistrzem. Po drugim czy trzecim dojdziecie do wprawy!

To już mój kolejny zakup w tym sklepie i na pewno nie ostatni . Towar zawsze jest dostarczony b.szybko.Polecam wszystkim 😊

W czasie 3 strzyżenia, nóż tnący wybił jeden ząb z głowicy - głowica do wyrzucenia. Głowica dosyć szybko się grzeje, nawet przy wolniejszej prędkości, po 15 min trudno się do niej dotknąć. Mojego pupila - średni pudel {włos} - strzygę ok godziny, więc kilka przestojów na schłodzenie głowicy muszę robić. Ostrze oliwię 6-10 razy w ciągu strzyżenia. Poza tym z włosami Osziego maszynka radziła sobie bez problemu

Strzygę tą maszynką od lat moje 2 psiaki. Ze względu na panujące w lato upały to oba pieski strzygę na wzór sznaucera. Teriera tak krótko obciętego jest łatwiej zabezpieczyć od kleszczy czy innych pasozytów a i z higieną jest łatwiej. Charakter ma Teriera a wygląd Sznaucera. Co prawda znający się na rzeczy nabrać się nie dadzą gdyż a w kłębie ma 80 cm a waży 64 kg.

Polecam niezdecydowanym. Maszynka dla czarnego teriera rosyjskiego, którego 4 razy w roku oddawałem do salonu. Jako absolutny amator, psa ostrzygłem niemal identycznie i bezstresowo. Nakładka 10mm i 16mm obowiązkowo, samo ostrze 1 mm goli na łyso. ŚWIETNY SPRZĘT. 100% ZADOWOLENIA.

Szukałam maszynki do strzyżenia dużego psa, który ma sierść i podszerstek nie delikatny włos i zdecydowałam się na tą mającą w zestawie między innymi ostrze 1mm i nakłądki w tym 10mm i bez problemu dała sobie radę z sierścią mojego psa, polecam jednak w takiej sytuacji zakupić ostrze 7mm lub 9mm bo miejsca takie jak łapy czy uszy z nakładką nie da się odpowiednio obciąć a ostrze 1mm goli niemalże na łyso.

Miałem kilka maszynek, ale ta sprawdziła się rewelacyjnie. Podołała gęstej sierści mojego pupila. Wreszcie jestem zadowolony. Polecam!

Mam ją od 4 lat jest niezawodna a tnę nią sznaucera olbrzyma i sznaucera miniaturkę, kilka razy w roku. Polecam

Super.Strzał w dziesiątkę. Wczoraj przyszła maszynka i wczoraj czarny terier rosyjski został ostrzyżony w ciągu 1,5 godz. dokładnie. Nie jestem groomerką lecz amatorką, a maszynką strzygłam pierwszy raz. Mimo iż sierść w wielu miejscach była sfilcowana, maszynka poradziła sobie bez większych problemów. Dodam, że był to roczny zarost od lata ubiegłego roku. Strzygłam z włosem, bez żadnych nakładek. Teraz mając sprzęt w domu pomyślę o nakładkach i dodatkowych nożach, aby pupila regularnie strzyc.

Miałam tańszą wersję Mosera i z nasadką się cieżko strzygło na 3 na strzyże od razu na 3 bez nasadki.Nie ma zacięć.Gładko i super chodzi.Długi kabel ułatwia pracę.Nie nadaje sie tylko do uszu yorków bo nie można nią ostrzyc na "goło".Ale po za tym jest idealna!

Jestem zadowolona z produktu i jako osoba rozpoczynająca przygodę ze strzyżeniem pieska rasy shih tzu polecam. Co do nagrzewania się maszynki potwierdzam po godzinie pracy jest dosyć gorąca i co za tym idzie głośniejsza. Producent zaleca częste oliwienie ostrzy (nawet co 15 min) wtedy mniej się tępią noże oraz jak wiadomo tarcie mniejsze. W tym czasie kiedy maszynka "odpoczywa" pracuję nożyczkami.

Po pierwszym użyciu oceniam ją bardzo dobrze. Mam 3 psy w domu. Yorki ogoliłam ostrzem 3, natomiast sznaucera olbrzyma musiałam już ostrzem 7. Jako amator strzyrzenia psów maszynkę polecam wszystkim właścicielom sznaucerow olbrzymich i Yorków. Trochę chęci i zwróci się błyskawicznie, bo golenie psów taką maszynką to czysta przyjemność.

Polecam-moser 1245 kupiłam ponad 2 lata temu, bezawaryjna, cicha praca, bardzo praktyczna- zapewniam, że warto...

Jestem bardzo zadowolony z tej maszynki. Zakupiliśmy ją dla naszych Sznaucerków miniaturowych. Świetnie się spisała. Dostawa w ciągu tygodnia. Naprawdę dobra i rzetelna firma.

Mam Sznaucera Olbrzyma i strzyżenie to naprawdę przyjemnosc ta maszynka ,polecam

Gorąco polecam, strzyżenie tą maszynką moich dwóch pudli to czysta przyjemność.

Używam już kilka lat takiej maszynki. Z sierścią mojego teriera walijskiego poprzednia maszynka ledwo dawała sobie radę. Dla tego Mosera to żaden problem.