207 oceny dlaTermofor dla zwierząt SnuggleSafe

Mogliśmy dobrze przetestować przez ostatnie tygodnie, temperatury były wystarczająco niskie. Nie daję pełnej liczby punktów, ponieważ podane czasy się nie zgadzają – poduszka nie pozostaje ciepła tak długo, jak obiecano. Moja starsza suczka korzysta z niej przez chwilę, a młodsza całkowicie ją odrzuca. Jeśli żadna z nich nie chce, biorę poduszkę dla siebie ;-))

Produkt długo utrzymuje ciepło. Tylko pokrycie, szczerze mówiąc, wydaje się trochę nieprzyjemne.

Sprawdza się przy kapryśnej wiosennej pogodzie do ogrzania budy mojego niedużego niemłodego kundelka. Od kwietnia do października pies chętnie w ciągu dnia przebywa "na ogrodzie", szukałam sposobu na ocieplenie legowiska. Termoforek to praktyczny dodatek do "nocujących" w domu kocyków.

Tak, SnuggleSafe jest twardy i przez to dla większości kotów/psów trochę niewygodny. Ale TAK, rzeczywiście ogrzewa przy odpowiednim użyciu nawet do 10 godzin, nawet przy minusowych temperaturach. Aby naszym bezdomniakom trochę to uprzyjemnić, wycięliśmy w piankowej macie po prostu okrąg o wielkości SnuggleSafe, a po podgrzaniu w mikrofalówce wkładamy go do maty... cienki kocyk na wierzch i w ten sposób powstaje równa powierzchnia – gotowe.

Poduszka to naprawdę świetna rzecz, aby zapewnić królikowi ciepłe miejsce zimą. Niestety, pokrowiec nie jest aż tak przekonujący. Już po krótkim czasie oba całkowicie go podarły.

Samo w sobie „poduszka” jest całkiem dobra, ale ponieważ reklamowana jest również dla gryzoni, myślałem, że pokrowiec wytrzyma ich podgryzanie ^^ Moi dwaj chłopcy rozszarpali ją w kilka minut :D ale nic nie szkodzi, ręcznik na wierzch i po sprawie ^^

Uważam, że poduszka jest naprawdę świetna, ponieważ bardzo dobrze trzyma ciepło. Jednak moje koty uważają, że jest za twarda, a jeśli położy się na niej odpowiednie koce, żeby była bardziej miękka, ciepło już tak dobrze nie przechodzi. Z tego powodu używam jej teraz sama – idealna, żeby wygodnie i ciepło położyć się na kanapie :)

Jestem ogólnie zachwycona Snuggle Safe. Używam go codziennie dla siebie, zwłaszcza teraz zimą. A kiedy, tak jak teraz, moje świnki morskie muszą iść na operację, to jest to świetna sprawa. Ale: znacznie grubsza osłona byłaby super ze względu na „czynnik przytulności”. I: różne rozmiary. Na przykład dla świnek morskich chciałabym mniejszy egzemplarz (coś w stylu zwykłych ogrzewaczy do rąk, najlepiej w zestawie 2 szt.), żeby w transporterze były różne strefy cieplne do wyboru. Dla dużych psów to urządzenie jest zdecydowanie za małe. A cena jest naprawdę wysoka, jeśli nie korzysta się z poduszki samemu. Cieszę się, że udało mi się „upolować” ofertę.

Kupiłam poduszkę grzewczą SnuggleSafe kilka tygodni temu i muszę powiedzieć, że naprawdę mi się podoba. Moje dwie świnki morskie bardzo chętnie z niej korzystają. A kiedy na dworze znowu robi się cieplej, poduszka grzewcza jest też całkiem praktyczna dla właścicielki ;)

To świetna rzecz, ponieważ nasz mały hawańczyk śpi z nami w sypialni, a my zawsze mamy uchylone okno. Minusem jest to, że nie kładzie się na tym, bo jest bardzo twarde. Jeśli położy się na to koc, ciepło nie przechodzi odpowiednio. Poza tym jestem zadowolony, nawet jeśli tylko się do tego przytula.

Cześć, sama w sobie to naprawdę świetny wynalazek, używam go w mojej hodowli kotów, aby ogrzewać kocięta. Jednak ulotka informacyjna jest tylko po angielsku, dlatego odejmuję jeden punkt.