39 oceny dlaCanadian Cat Company kołowrotek dla kota

Nie wypowiem się jak moje koty ją odbierają bo dopiero zmontowałem. Ale to jak to jest zaprojektowane i jak wygląda proces składania to jakiś żart i to mało śmieszny. Składanie tego solo to wyczyn, nie polecam. Części nie pasują, trzeba wciskać na siłę. Podłużne wsporniki mają dziurki minimalnie źle nawiercone albo są krzywo przycięte bo nie da się tego normalnie przykręcić. Pomijając już fakt, że miejsce, w którym są te dziurki nie pozwala na normalnie wkręcenie śrub. Nie polecam.

Jest chętnie używane przez nasze koty, myślę, że wytrzyma jeszcze kilka lat. Jest trochę głośne, ale myślę, że każde koło do biegania takie będzie.

Pomysł doskonały ale utrudniony montaż ze względu na zbyt minimalną instrukcję."Kliknięcie" to bardzo mocne uciskanie pięścią na twardym podłożu wszystkich łączy koła.Podstawa ( aluminiowe pręty} do tak dużego koła musi być skręcona na krótszej długości. Montaż trwał 2 dni metodą prób i błędów i z pomocą sąsiada. Efekt końcowy super - kocur bengalski już zaliczył bieganinę a kotka trochę się boi.

Po roku używania muszę przyznać, że kot nadal kocha swoje koło. Jedyny minus: trzeba patrzeć na to, jak biega 😅😂

Koło do biegania jest zdecydowanie za głośne dla naszych kotów. Dodatkowo, maty piankowe wewnątrz koła już po kilku okrążeniach są mocno zużyte przez zadrapania i dziury, co nie świadczy o długiej trwałości. Do tego dochodzi silny chemiczny zapach wydobywający się z mat. Niestety, całość jest również bardzo niestabilna. Już przy lekkim poruszeniu kołem całe urządzenie się chwieje – moim zdaniem nie ma szans, żeby nasze koty kiedykolwiek z niego korzystały.

Idealny ;) Nasz Secik momentalnie pokochał kołowrotek ❤️

Muszę odjąć dwa punkty, ponieważ trochę trze, gdy kot nie chodzi dokładnie po środku, i trzeba trochę uważać, żeby nie stały się zbyt zuchwałe i nie przytrzasnęły sobie łapek. Poza tym moje dwa koty bengalskie uwielbiają to, same wchodzą i od czasu do czasu robią sobie rundkę. Z moimi pozostałymi futrzakami muszę jeszcze popracować, żeby też zaczęły z tego korzystać.

bardzo dobry, dwa koty uwielbiają, dwa inne omijają z daleka. po bardzo intensywnym dwuletnim używaniu jedno małe kółko wyłamało się ale kołowrotek działa dalej bezproblemowo. zakup udany

Właśnie składamy ten kołowrotek Canadian Cat i jak czytam wcześniejsze opinie to odnoszę wrażenie, że dostałam inny produkt. Instrukcja niby proste ładna- tylko problem ze złożeniem. Elementy koła miały być na klik - ale nie bardzo pasują. Dziury montażowe nawiercone nie w tych miejscach co trzeba

Muszę zrewidować swoją pierwszą recenzję. Rower przez pół roku stał u mnie nieużywany i służył co najwyżej do ostrzenia pazurów. Ale w końcu coś się zmieniło. Teraz moja kotka sama wskakuje do środka i naprawdę świetnie się bawi, biegając i kręcąc się w kole, mimo że jest mieszanką BSH. Myślałam, że to tylko dla bengali. Dlatego wszystkim, którzy są do tej pory rozczarowani, radzę uzbroić się w cierpliwość i mam nadzieję, że w końcu zostanie zaakceptowane. Mimo to odejmuję punkt za montaż i demontaż.

Moja kotka bardzo lubi biegać w kołowrotku, ale czasami jest tak szybka, że zaczyna się chwiać i wydaje się być niewystarczająco stabilny. Przez to jest też bardzo głośny, a jedno z kół zaczęło teraz nieprzyjemnie piszczeć.

Moje koty chętnie z tego korzystają, ale niestety jest bardzo głośne, gdy w środku chodzą. Co oczywiście szczególnie przeszkadza w nocy.

Rower jest bardzo głośny, próbowaliśmy wszystkiego, przymocowaliśmy, nic nie pomogło. Niestety, nie polecam go do prasy.

Moje koty są zachwycone i często z tego korzystają 😍

Mam w domu 4 koty i żaden z nich nie ogarnia tego. Próbowałam wszystkiego, nawet puściłam film na telewizorze obok. Koty oglądają film, ale żeby same zaczęły biegać – nie ma szans. Po 2 miesiącach oddałam kołowrotek znajomej, ale tam też tylko stoi i się kurzy. Jej dwa koty też go nie używają.

Montaż nie jest super łatwy, ale da się go zrobić. Położyłem części na boku i przycisnąłem je nogami. Hałas nie jest szczególnie uciążliwy, to trochę głośniejsze, brzęczące dźwięki. Ale nie przeszkadza ani sąsiadom, ani mnie podczas snu. Moja bengalka, dla której to kupiłem, od razu weszła i zaczęła biegać, jak tylko wszystko było gotowe. Dalszy trening nie był potrzebny.

Naprawdę możemy wypowiadać się tylko pozytywnie... koło do biegania stoi u nas w salonie... i już pierwszego dnia się zaczęło... Katalin... potem Benny, a teraz nawet nasz Flori. To świetna rzecz... jedyny mały minus to składanie, było trudne... ale przecież ma być stabilne. I takie właśnie jest... naprawdę mogę polecić... już zachwalałam je naszym kocim znajomym... 😸

Nasza kotka zaczęła korzystać z kołowrotka trzeciego dnia, całkowicie samodzielnie i bez smakołyków, a teraz wchodzi do niego kilka razy dziennie! Zdecydowanie warto. Co do samego kołowrotka: Za 300€ można by oczekiwać nieco łatwiejszego montażu, ale nie jest to "trudne/niemożliwe" czy coś w tym stylu, jak piszą inni. Można to spokojnie zrobić samemu i nie wymaga to zbyt dużego wysiłku. Kołowrotek wydaje pewien dźwięk, ale wcale nie jest irytujący i nie przeszkadza sąsiadom.

Na początku bardzo wątpiłam, że będzie używane. Po około tygodniu treningu biega dzień i noc w swoim kołowrotku!

Negatywne opinie chyba nie są tutaj mile widziane. To koło nie jest warte nawet 50€. Jeśli kot nie biegnie idealnie pośrodku, ociera się o bok. Chwieje się i dodatkowo jest głośne, ponieważ łączenia złożonego koła uderzają o rolki. Nie mogę polecić tego koła!