27 oceny dlaanimonda Carny Cat Drink, 8 x 140 ml

Kociak oszalał na punkcie tego produktu. Jest to dla niego największą nagrodą. Wypija ze smakiem.

Nie zawsze chce jeść, bulion wypija a resztę zostawia. Zaczęłam mieszać z karmą to wtedy wszystko znika. Czy polecam, jest ok, ale 2 raz chyba nie kupie

Za pierwszym razem moja kotka zjadła ze smakie, za następnymi już nie więc raczej nie kupię ponownie

Żaden z trzech kotów nawet nie tknął tych rarytasów

Niestety żaden z kotów nawet nie chciał spróbować, ani z rybą, ani z kurczakiem

Jak ja się cieszę, ze ktos wpadl na pomysl żeby zrobić rosołki dla kota. Na wyprzedaży kupiłam ponad 200 sztuk. Mój kot jest zakochany w tym. Do tego moge dodawac witaminy, leki, przemycać różności. Ale główną zaletą jest to, ze można zbitą karme rozwodnic i moj kot w koncu je mokrą karme.

Nasza kicia uwielbia, gdy mieszamy lekko schłodzony napój z jej mokrą karmą – najpierw napój znika, a dopiero potem zaczyna jeść. Sam napój jednak w ogóle jej nie smakuje. Ale to w porządku, najważniejsze, że w te gorące dni dostaje wystarczająco dużo płynów :-)

Moje koty uwielbiają Cat Drink.

Otrzymaliśmy napój z tuńczyka za zebrane punkty bonusowe: Nasza Yoda, 1 rok, wybredna, wylizała go w krótkim czasie. Teraz zamówimy ponownie.

Szkoda. Myślałem, że moja kotka to pokocha... ale niestety nawet tego nie tknęła :(

Świetne rozwiązanie dla kotów które piją mało wody. Moje siersciuchy uwielbiają ten rosołek:)

Niestety, sam napój nie jest akceptowany, ale wymieszany z mokrą karmą koty go uwielbiają. W gorące dni dzięki temu zawsze przyjmowały dużo płynów.

Miałam próbkę tego produktu. Na początku byłam ciekawa, ale potem jednak bardzo sceptyczna. Niestety, ten Animonda Cat Drink nie został zaakceptowany. Dziękuję za możliwość przetestowania produktu.

Moje dwa kocury uwielbiają ten napój. Kiedy im go podaję, od razu wszystko wylizują, aż miska jest pusta. To nie trwa nawet trzy minuty!

Mój kocur uwielbia te napoje, ale niestety dostaje po nich lekkiej biegunki.

Moja kicia uwielbia

Do tej pory mieliśmy napoje od Miamor, które również były chętnie przyjmowane (oprócz kawałków mięsa, które zawsze zostawały nietknięte), ale napoje Animonda wydają się smakować naszym dwóm panom jeszcze bardziej. Nawet wybredni zjedli tutaj kawałki mięsa, miski były puste w rekordowym tempie. Polecam dla leniwych w piciu i miłośników sosów.

Kotu smakuje

Mój wybredzioch nie chce jeść mokrego tylko lubi wylizać sosik więc myślałam że taki produkt będzie świetnym uzupełnieniem wody niestety po dwóch liźnięciach więcej do miski nie podszedł a szkoda bo produkt sam w sobie fajny

Nasza Kicia należy do wybrednych, ale pije to ze smakiem. Są też w tym drinku drobne kawałki kurczaka.