13 oceny dlaRoyal Canin Expert Calm
Wczytaj zdjęcie produktu21.03.24|Krzysztof
Pomaga
Mój kot ma lęk separacyjny oraz dermatozę psychogenną (w łagodniejszej formie). Zaczęło się to w 2021 roku, stopniowo znikała sierść z jego brzucha, następnie wyżej i trochę po bokach. Wtedy kupiłem tę karmę i wylizywanie sierści zatrzymało się, zaczęła pomału odrastać. Po zmianie karmy na taką typu "senior" ponownie zaczął wylizywać sobie sierść, kilkanaście razy dziennie, aż do łysej skóry, więc teraz już tylko zostaje ta karma, a kot ponownie jest spokojniejszy i sierść pomału odrasta.
09.01.24|Janina Krzyża
Royal Canin Expert CALM
Ponad 5 lat temu adoptowałam kotkę (po przejściach!). Oczywiście dawałam jej karmę Royal (jak wszystkim moim kotom, które przyjechały ze mną do Polski), ale dopiero Calm ją odrobinę uspokoiła. Niestety karma ta została wycofana z mojego stałego sklepu. Kupiłam inną karmę (Anti-stress), ale to nie to samo. Dziś po raz pierwszy zobaczyłam, że jest dostępna. Zamawiam! Cara - jest nieco spokojniejsza i to mnie cieszy! Dziękuję!
13.01.21|Hanna
Royal canin veterinary calm
To już drugie opakowanie które zamawiam. Jestem zadowolona, ponieważ kotce karma smakuje, wydaje mi się mniej spięta i zestresowana. Niedawno adoptowałam ją i była lękliwa. Myślę, że ta karma jej pomogła.
19.04.20
Royal canin veterinary calm
Potwierdzam wszystkie pozytywne opinie o produkcie. Nasza kotka zawsze wszystkiego bardzo się bała. Każdy najdelikatnieszy, ale nagły dźwięk powodował, że nerwowo reagowała. Z nerwów tak zapalczywie wylizywała brzuszek, aż pozbyła się zupełnie sierści w tej okolicy. Już od pierwszych dni podawania tej karmy, koteczka wyraźnie się wyciszyła i uspokoiła. Skoro karma tak skutecznie działa, postanowiłam teraz nie dawać jej za często (na przykład tylko wieczorem), żeby kotka nie popadła w skrajność
11.03.20
oj chyba super sprawa
Moja histeryczna i nerwowa, a czasami agresywna kotka już po pierwszej porcji stała się spokojną i zrelaksowaną kociczką. Jak tak będzie dalej to rewelacja!!!
15.12.18|Olimpia Foto
Nerwowa Nuria
Produkt faktycznie działa świetnie. Kotka zaczęła się bawić, zmieniła nastawienie do ludzi i innych kotków - wcześniej była bardzo agresywna. Karmę mieszalam z inną z firmy Royal, było dobrze. Natomiast po dwóch tygodniach bez tej konkretnej karmy, wszystko wróciło. Nuria jest nerwowa, reaguje na każdego agresywnie i atakuje inne koty. Obawiam się, że ta karma - jak leki - działa tylko gdy jest podawana cały czas.
15.11.17
Royal Canin Veterinary Diet - Calm
Moja kotka czasem źle znosi moją nieobecność qlbo zmianę otoczenia i wydrakuje sobie kark do krwi lub wylizuje brzuch aż staje się prawie łysy :( Wcześniej próbowałam wtyczek do kontaktu z feromonami, ale bez skutku. Wtedy moja weterynasz zasugerowała mi tą karmę. Byłam raczej zachowawcza po poprzedniej inwyestycji, ale Nala zakochała się w tej karmie. Ewidentnie bardzo jej smakuje i od razu jak zaczyna ją jeść przestaje się wydrapywać i wylizywać. Bardzo polecam wszystkim z nerwowymi kotami :)
28.05.17
Wiesia. Polecam
Tak, potwierdzam działanie tej karmy na pozytywne zmiany w zachowaniu kotka. Mój rezydent nie mógł się pogodzić z nowym kociakiem w domu. Ciągle nad tym pracujemy ale jest widoczna zmiana na plus po dwóch tygodniach. Zawiesił strajk głodowy, rzadko kiedy gania malucha. Nie da się nie docenić, że w kuwetce jest OK :).
18.05.17|Wiktor
Spokój i zabawa
Mogę tylko potwierdzić wszystkie wcześniejsze opinie nasz Urwis też miał dość destrukcyjny tryb życia, a teraz miły spokojny kotek do pomiziania. Kto by pomyślał, że karma pomoże!
30.01.16
U nas niezawodna!
Nasz kot, ogólnie strachliwy, po różnych przejściach prawie oszalał ze strachu: nie jadł i nie pił bez podstawienia miski pod nos, nie wychodził z najciemniejszego kąta, jaki był dostępny. Pani weterynarz zaleciła tę karmę i cośtamjeszcze (nieistotne, nawet nie rozpakowaliśmy). Po kilku dniach kot zaczął sam wychodzić z kryjówki po jedzenie i picie, po ok. miesiącu był już jak nowy (czyli stary :D). Na sylwestra też podziałało. Serdecznie polecam wszystkim, którzy mieszkają z kocimi histerykami!
03.12.15|Martyna Wnuk
Royal Canin - CALM
Polecam karmę Royal Canin Calm. Moja kotka po adopcji była bardzo nerwowa i nieufna. Zauważyłam, że po zmianie karmy się wyciszyła i jest bardziej skłonna do głaskania :)
26.01.14
Potwierdzam działa
Nie będę się rozpisywać ale jak moja poprzedniczka POTWIERDZAM działanie karmy calm.... Nasz kocur się wyciszył,uspokoił. Od dluższego czasu nie zauważam też falowania skóry.W naszym przypadku efekt był zauważalny już po kilku miseczkach. Kocurek jest teraz chętniejszy do mizianek :)
08.09.13
Działa ^^
Nie ukrywam, że podeszłam do tej karmy z niedowierzaniem. Potrzebowałam jednak czegoś, co pozwoli mojej 6-letniej kotce zmniejszyć lęki i agresję wobec nowego kociego towarzysza.
Kupiłam karmę w 2 kg opakowaniu. Codziennie jadła z dużym apetytem) 30 g. Rezultat zaczął być widoczny dopiero po zjedzeniu ok. połowy torby. Znów zaczęła się do nas łasić, pozwala brać się na ręce i wszystkie niepokojące neurotyczne zachowania znikają na naszych oczach. Nie mam najmniejszej wątpliwości, że to zasługa karmy Calm, gdyż wcześniej próbowaliśmy wszelkich "uspokajaczy" dostępnych na rynku. Z mizernym skutkiem. Zamierzam ją dalej kupować i polecam wszystkim właścicielom wylęknionych kotów z czystym sumieniem :)