132 oceny dlaWelle Mata do drapania

Drapak sam w sobie nie jest zły, lecz kot zazwyczaj znajduje ciekawsze rozwiązania zaspokojenia tej potrzeby. Drapak nie ma kolorów, a jak ma, to strasznie ubogie i kot najprawdopodobniej nie będzie się nim interesują. Kupiłem go z jednej przyczyny - Jest tani.

Początkowo postawiłam w przedpokoju na panelach i uznałam za tandetę, niestabilna, buja się gdy kot na nią wejdzie, koty nie korzystały z niej. Już chciałam nawet wyrzucić, ale przyniosłam do pokoju, że może jak nie do drapania to przyda się do zabawy - można ukryć myszkę pod falą albo pomachać patyczkiem. Co istotne, w pokoju jest dywan, okazało się, że tu mata sprawdza się dobrze - nie przesuwa się, koty chętnie korzystają, drapią i bawią się - mogę zamawiać kolejną :)

Funkcję drapaka spełnia znakomicie. Funkcji leżanki moje koty chyba nie zamierzają odkryć. Koty drapią matę z szaleństwem w oczach, a ja muszę sprzątać ten burdel z kawałków tektury, który robią wokół. Żeby nie włączać ciągle odkurzacza, kupiłam im matę sizalową, ale leży bezużyteczna. Z tekturowych, ta jest lubiana przez koty najbardziej. Ja lubiłabym ją dużo bardziej, gdyby nie te strzępki wszędzie wokół, ale wysoką ocenę daję z punktu widzenia kotów.

Mata spełnia swoją rolę, jednak kot musi się nakombinować, żeby z niej skorzystać, ponieważ jest lekka i żeby ostrzyć pazurki musi na nią wejść, a nie zawsze mus się chce ;-)

Kotka je uwielbia.

Rewelacyjna mata, arcywygodna do drapania i polegiwania. Bardzo trwala, dla dwóch dorosłych, domowych drapaczy wystarcza co najmniej na kilka miesięcy.

Niestety u mojego kocurka (1,5r) się nie sprawdziła 1. Jest za mała, lekka i niestabilna 2. Tekturowa konstrukcja została pogryziona w takim stopniu, że nie nadawała się nawet do odstąpienia komuś znajomemu

Mój Kicia najwidoczniej nie przepada za drapaniem drapaków. Drapie tylko kanapę i mam wrażenie że sygnalizuje tym "Mamo mam za długie pazurki, zrób coś z tym", po przycięciu przestaje. Tak więc i ten drapak jest w tym celu nieużywany. Jednak Kicia bardzo lubi na nim spać :) W zasadzie w ciągu dnia śpi już tylko na nim. Odejmuję gwiazdkę za brak stabilności, początkowo kot się go bał bo ruszał się za każdym razem gdy chciał na niego wejść i musiałam go dodatkowo ustabilizować.

Nie jest drogi, ale też nie jest trwały. Szybko się zużywa, a mój kociak zamiast drapać woli skubać papier, który jest po bokach.

Jedyne drapaki, które moje koty uznają. Sizalowe nie wchodzą w grę. Mam takie 2, przy 5 kotach. Bardzo chętnie ostrzą na nich pazurki. Wykorzystują je też jako legowiska :)

Bardzo koty zainteresowane. Nawet zęby były w robocie:)

Kot uwielbia ten drapaczek. Drapie na nim pazurki, meble oszczędzone, a i bardzo lubi się na nim wylegiwać :)

Najlepszy drapak ever! A było ich wiele... Żaden mebel już jej nie interesuje. Inne drapaki też już nie są zbyt często zaszczycane jej uwagą. A poza tym kształt sprawia, że lubi bardzo na nim odpoczywać. Polecam bardzo! Mamy go już pół roku i trochę go zniszczyła ale nadal spełnia doskonale swoją funkcję.

Nic dziwnego, że top seller! Kiciuś korzysta tylko z tego drapaka (z żadnego innego!), wiec jest jeszcze nadzieja dla mebli! :)

Mój kot jest generalnie bardzo wybredny co do zabawek i nowych elementów otoczenia. Natomiast tą matę zaakceptował natychmiast. Wcześniej było namiętne drapanie dywanów, koców itd., a odkąd kupiłam matę te problemy zniknęły. Tylko mata się dla niego liczy :) i molestuje ją cały czas. Mam ją już 2 miesiące i jest w dobrym stanie, mimo że non stop kot jej używa. Wygląda na to, że posłuży jeszcze długo :)

Mata bardzo estetycznie wygląda, ale moje 2 koty (5 i 7 lat) nie wykazują nią żadnego zainteresowania. Pierwszego dnia młodszy nawet bał się do niej podejść, teraz oba przechodzą obok zupełnie obojętnie.

Mata służy nam już prawie 4 miesiące i wciąż jest zdatna do użytku. Mój kot ją uwielbia i korzysta z niej dużo częściej niż ze zwyczajnych, stojących drapaków. Jako leżak też się sprawdza :) Solidnie zrobiona i nie odstrasza ceną.

Dobry, kartonowy drapak. Dla tych, którzy nie mają świadomości - koty go zniszczą i troszkę się kruszy, zwłaszcza w późniejszym okresie eksploatacji. Ale tak ma być, wolę, żeby koty niszczyły drapak niż meble :-). Jedna gwiazdka mniej, za to, że jest mniejszy niż sobie wyobrażałem :-)

Kicia ultra zadowolona, Z drapaka zostały strzępy a ona nadal nie chce nic innego.

Kupiłam ten drapak dla mojej pierwszej koteczki rasy Maine coon. Zakochała sie w nim! Posiadam go już 6 miesięcy i chodź nie wyglada juz tak pięknie to wystatczy przekręcić go na druga stronę. Kotek znowu zajął sie nim i często chętniej w niego drapie niż w duży drapak! Naprawde świetna zabawka dla kotka. Polecam