55 oceny dlaVitakraft, kolby do skubania dla papużek falistych

Krakersy są w formie wieszanych pałeczek. Zaczep jak i patyczek na którym zamieszczone są ziarenka są bardzo porządnie wykonane i nie odpadają. Każdy krakers w opakowaniu zawiera inny miks ziaren, co daje urozmaicenie ptakom. Ptaki je bardzo lubią i są świetną alternatywą dla zwykłej karmy. Jedynym minusem jest to, że bardzo śmiecą w klatce. Do tego obsypują się nawet w opakowaniu. Ja to co jest obsypane wykorzystuję jako zwykłą karmę, więc się nie marnuje.

Smakują naprawdę dobrze, ale patyczki często się rozpadają. Często są już uszkodzone w opakowaniu albo łamią się, gdy ptaki je dziobią.

Moje małe urwisy uwielbiają te pyszne kolby. Za tę cenę naprawdę nie można narzekać. Szkoda tylko, że w kolbach jest miód... Miód nie jest zdrowy dla ptaków. Poza tym super!

Moje 4 papużki faliste uwielbiają je wszystkie! Nieważne, jaki rodzaj zawieszę, dostają ode mnie 4 patyczki tygodniowo. A ja, choć sam bym ich nie jadł, jak już wspomniano, to przez wysoką zawartość cukru. Na dłuższą metę to nie może być dobre. Patyczki są obgryzane do ostatniego kawałka, a jeśli nie dostaną nowych, z frustracji rozkładają na części drewniany korpus pustych patyczków. Genialne te rzeczy...

Smak jajeczny jest odpowiedni także dla małych papużek falistych – mój 4-miesięczny Bruno szybko się z nim rozprawia, a mój 3-letni Till również. Jednak moim zdaniem jest tam za dużo cukru, w innych smakach też, dlatego tylko 4 gwiazdki.

Moje dwa papużki faliste są całkowicie zwariowane na punkcie tych patyczków. Jednak zgadzam się z opinią innych recenzentów, że w patyczkach jest za dużo cukru i powinno się je podawać tylko od czasu do czasu. Ja również częściej podaję owoce, warzywa i proso w kolbach, a patyczki nie za często.

Ptakom bardzo smakują te krakersy, ale trzeba uważać, żeby nie stały się zbyt grube.