44 oceny dlaTubidog pasta w tubce o smaku łososia

Moje psy uwielbiają krem łososiowy i najchętniej używamy go podczas manicure. Do ukrywania tabletek jest jednak zbyt miękki. Za dużą wadę uważam to, że tubka po otwarciu bardzo szybko „psuje się”, niestety zauważyliśmy to już kilkukrotnie.

Dobre ale raczej dla większego psa lub większej ilości psów bo dość szybko się psuje

Kupiłam tę pastę w celu zamienników suchych/półsuchych smakołyków, by uniknąć brudzenia rąk, ale też w celu zatykania przeróżnych kongów. O ile w tym drugim zastosowaniu jakoś ujdzie, to w tym pierwszym u nas kompletna klapa. Suczi nawet nie chce tego tknąć, powącha i nie ruszy. Jako zaklepka do wszelakich kongów ujdzie, zje, bo... nie ma innego wyjścia. Dodam, że sunia jest łasuchem, więc nie wiem dlaczego to nie wypaliło, ma karmę z łososiem, więc to nie tu problem. Może innym zasmakuje. ;)

Na próbę zamówiłem krem z łososia, ponieważ w porównaniu do pasztetu wątrobianego zawiera tylko 15,6% tłuszczu. Mój pies go lubi, ale niestety konsystencja jest zdecydowanie zbyt miękka. Tabletki, które muszę podawać codziennie, trudno lub w ogóle nie da się w nim zawinąć. Jako dodatek do gryzaków itp. sprawdza się całkiem dobrze :-) Jednak jak na ten cel, jest dla mnie trochę za drogi.

Moja suczka uwielbia pasztet z wątróbki tej samej firmy, więc pomyślałam, że warto spróbować również kremu łososiowego. Teraz żałuję, że nie zrobiłam zdjęcia jej miny – śmiałam się na głos, bo z marsową miną wypchnęła krem między przednimi zębami i spojrzała na mnie, jakbym chciała ją otruć ;-)). Na szczęście nie musiałam wyrzucać kremu, bo jedna z moich kotek zjadła go ze smakiem. Dlatego ocena średnia – jedna mówi „super”, druga „okropne”.