246 oceny dlaGolden Grey Master żwirek

Niby fajnie się czyścił, ale jak kot źle porozsypywał żwirek i nasikał to się kleił do kuwety i robiło się błoto, cała łopatka poklejona. Dodatkowo nie maskował zapachów i z kuwety cały czas śmierdziało mimo codziennego sprzątania odchodów

- 14kg starczyło na 1.5 tygodnia przy 2 dużych kotach - drobny, standardowo pylił - bardzo nosił się z kuwety, mimo maty (jak wersja White) - b.mocny zapach pudru dla dzieci, jednak sam zapach lepszy niż w wersji White - ze względu na mocny zapach czuć kuwetę w domu ale w miarę dobrze maskował koci zapach - dobrze zbryla, mam wrażenie, że lepiej niż wersja White Całkiem niezły ale szukam dalej

Wolimy żwirek Golden Grey Original, bo: - lepiej zbryla - lepiej pachnie W tym mocz mocno przesiąkał, więc często trzeba było skrobać dno kuwety.

Używam od lat, jednak od jakiegoś czasu chyba kupuję z przyzwyczajenia, bo żwirek nie pachnie pudrem jak dawniej, mam go w całym mieszkaniu, często rozpada się, czego lata temu nie było. Nie wiem czy zamówię, bo nie znam lepszego a najwyższy czas na zmianę.

Używałam go już kilkakrotnie na zamianę z innym. Niestety nie pochłania ani nie maskuje zapachu. W domu bardzo nie padnie pachnie uryna, przy 3 kotach to nie do przyjęcia. Będziemy testować inny.

Żwirek bardzo dobrze się zbryla. I to choć spory to jedyny plus. Przy wsypywaniu do kuwety trochę pyli. Jest drobny więc moim 2,5 miesięcznym kotkom łapie się na sierść i trochę na łapać- roznosi się widocznie. Maskowanie zapachu praktycznie żadne. Wziąłem na test i więcej go niestety u mnie nie będzie

Żwirek drobniejszy nie pochlania zapachu tak jak wczesniej bez pudrowego zapachu kot roznosi go po mieszkaniu czego poprzednio nie było. Jakość się popsuła i wiecej go idzie. Nie wart tych pieniędzy

Niestety popsuła się jakość tego żwirku. Jego skład się zmienił na pewno. Nie ma już zasypki pudrowej, z wyglądu ciemny jakby z piasek z piaskownicy. Nie pochłania zapachów jak ten, który kupowałam od ponad 6 lat. Ostatnie dwa zamówienia tego żwirku są do kitu. Nie polecam. Muszę poszukać innego.

Używałam tej marki przez kilka ostatnich lat. Był rewelacyjny i starczał na 4 tygodnie dla 2 kotów. Pudrowy zapach, mało się pylił. Niestety znacznie się pogorszył, 2 tygodnie to jest max bez brzydkiego zapachu, czyli trwałością zrównał się obecnie ze zwirkami marek dwukrotnie tańszych. Szkoda.

Tego żwirku używamy od trzech opakowań, a został polecony przez hodowcę (RC też polecała, więc żadna wyrocznia). Z moich obserwacji; żwirek klei się do łapek kociaka, które podczas kociej toalety dostają się do pyszczka malucha (tak, dopiero z "internetu" dowiedziałam się, że żwirek bentonitowy nie jest przeznaczony dla kociąt). Żwirek zaschnięty na łapkach trudno jest usunąć :( Roznosi się, ale to chyba jak każdy. Poza tym jest średnio ekologiczny. Reasumując - przerzucam się na drewniany.

PLUSY: Dobrze zbryla. Przyjemny, delikatny pudrowy zapach. Wydajny. Roznosi się troszkę mniej od Golden White. MINUSY: Mocniej pyli od Golden White. Mam kota z białymi łapkami i niestety po tym żwirku zafarbowało mu futerko przednich łapek na kolor niebiesko zielony, z czym nie było problemu w przypadku innych żwirków.

Dobrze się zbryla, ale nie pochłania zbyt dobrze zapachów jak obiecuje producent. Roznosi się tak jak wszystkie drobne żwirki. Nie przywiera do kuwety jeżeli jest go odpowiednio dużo, ale wszystkie betonowe żwirki tak mają. Pyli się. Jednak polecam, bo to dobry żwirek.

Też trafiłam na partię dużo gorszą niż wcześniej. Mam nadzieję, że to była sytuacja jednorazowa, ale już się wystraszyłam, że oczywiście to co dobre. szybko się kończy. Ostatnia przesyłkoa było juz ok.

Żwirek zbrylający się ale.... kupki rozwalają się przy sprzątaniu kuwety żwir jest zbyt grupy mało wydajny potrafi się robić mokra paćka na dnie kuwety

Przy jednym małym europejskim kocie -GG sprawdzał się super, gdy doszedł pierwszy MCO po jednym dniu 3/4 żwirku w kuwecie było zbrylone, świetnie pochłania zapachy, koty go roznoszą na łapkach po mieszkaniu (mata obowiązkowa). Przy jednym kocie jest to dobra opcja.

Nie jetem zadowolona z tego żwirku uległam dobrym opiniom, które tu znalazłam i zawiodłam się. Po pierwsze najbardziej przeszkadza mi to, że żwirek przykleja się do łapek moich kociaków i zostawiają wszędzie odbite białe łapki, po drugie roznosi się strasznie mimo tego że posiadam wycieraczke i pokrywe do kuwety zamiatam 2 razy dziennie a wieczorem odkurzam po trzecie wcale nie zabija zapachów a kuwete czyszcze 2 razy dziennie posiadam 2 kuwety w drugiej mam żwirek sylikonowy Tigerino i nie ma znim takich problemów. Nie kupie więcej tego żwirku jedyną jego zaletą jest to, że sie ładnie zdryla i łatwo czyści kuwetę.

Posiadam Maine Coon'a I Dachowca zwirek swietny jesli chodzi o dlugosc stosowania okolo 2 miesiecy niestety ma kilka wad: 1.Wcale nie wiaze super zapachow mimo posiadania zamykanej kuwety z filtrami. 2. Moj Maine Coon pomimo dywanika i kratki roznosi zwirek po domu. Zalety: 1.Duza wydajnosc. 2.Latwosc czysczenia kuwety Mysle ze zwirek dla kotow krotkowlosych sprawdzi sie super mam watpliwosci co do ras dlugowlosych.

Nie przesadzałabym z zachwytem nad tym produktem. Co prawda ładnie się zbryla,ale przykleja się do dna kuwety i pyli. Zapach puderku tylko przez moment,nie widzę specjalnej różnicy pomiędzy tym produktem a Benkiem. Mniej więcej ten sam standard.