62 oceny dlaCat's Best Sensitive żwirek zbrylający się
Wczytaj zdjęcie produktu26.09.25
spadek jakości
ten żwirek kupowałam od ok. 2/3 lat. od kilku miesięcy z zamówienia na zamówienie jakość drastycznie spada. nie jest tak chłonny jak wcześniej, pomimo regularnego sprzątania czuć zapach z kuwetki. Różnicę widać nawet w wyglądzie. To co dostajemy w środku nie jest produktem ze zdjęcia - brak zielonych granulek, które kiedyś tam były.
06.08.25|Luiza
Spadek jakości - ostry dla łapek
Gdy ze 3 lata temu masakrycznie spadła jakość Cat's Best Original (granulki były większe, twardsze i ostre dla łapek, kaleczące wręcz), to zaczęłam kupować wersję Sensitive. Faktycznie słabo się zbrylał, ale był delikatny dla kocich łapek, moje kotki go polubiły. Ale dziś otworzyłam worek, który nie przypomina żwirku Sensitive, trociny są większe, ostre i pozbawione zielonych granulek. Przestaję kupować. Muszę poszukać innego.
06.06.25|Bogusia
Zwirek
Dobrze się zbryla ale strasznie pyli.kiedys był lepszy
30.04.25|Magdalena
Cat's Best Sensitive żwirek zbrylający się
Wydaje mi się, że kiedyś był lepszy. Pyli się niebywale przy czyszczeniu kuwety i roznosi po całym domu.
16.10.24|Agnieszka
Żwirek Cat's best zbrylający
Kupuję ten żwirek od wielu lat. Niestety ostatnio to nie jest juz ten sam produkt. Jest twardy, ostry, kłujący w dotyku. Koty nie chca załatwiać się w kuwecie. Jestem bardzo rozczarowana, ponieważ to był jeden z moich ulubionych produktów.
14.10.24
porażka
Strasznie wynosi się na łapkach z kuwety ze względu na nieregularny kształt
24.06.24|Magda
Porazka
Tragedia....ma konsystencję piasku i roznosi się po całym mieszkaniu....nie nadążam że sprzątaniem. Kupiłam na próbę i nigdy więcej.
11.06.24|Konrad
porażka
nie wchłania moczu (są kałuże w kuwecie) nie chłonie zapachów i jest wszędzie
11.06.24|Konrad
porażka
Nie chłonie zapachów i jest wszędzie
01.02.19
roznosi się
przetestowałem 3 rodzaje cat's besta - ten jest najgorszy z racji na drobny rozmiar. Ilość sprzątań wokół kuwety wzrosła kilkukrotnie, nie sposób nad tym zapanować, koty roznoszą to na sierści, łapach
06.04.17
Nosi się jak diabli
Żwirek nosi się jak diabli, mimo, że Edi ma dywanik przed kuwetą - jak dla mnie nie do przyjęcia. Przykleja się wszędzie i do wszystkiego, nie da się go odlepić i mam wrażenie, że słabo wchłania, bo mój Edward wychodził z mokrymi portkami - przy benitowym nie zdarza mu się to. Wróciliśmy do starego produktu... Może spróbujemy z innym rodzajem tego żwirku.