63 oceny dlaCatsan żwirek higieniczny

przy przesypywaniu strasznie pyli, w kuwecie kilka dni i zaczyna śmierdzieć.....potrzeba częstej wymiany :( co mi sie nie podoba.

Jesteśmy na etapie poszukiwań najodpowiedniejszego żwirku dla naszych dwóch kociaków. Zaczęliśmy od bentonitowych, zbrylających, poprzez silikonowe, teraz testujemy Catsana. Jak dotąd, jest to najlepszy wybór - nie jest uciążliwy w sprzątaniu kuwety, nie roznosi się bardzo po mieszkaniu, a co najważniejsze, nie wytwarza mega hałasu przy kopaniu w nim przez koty (dźwięk silikonowych budził mnie w nocy). Jedyny mankament - zapach - średnio fajny. Ale może dodatkowy pochłaniacz zapachów pomoże.

Używam go 6 lat, wg mnie jest najlepszy. Zwłaszcza, że moja kotka nie chce korzystać kuwety wypełnionej piaskiem silikonowym.

Moje koty i ja bardzo lubimy ten żwirek, a przez kilkanaście lat trochę różnych żwirków wypróbowałam. Jest biały, bardzo chłonny, ma dość grube ziarno, więc nie włazi między poduszeczki łapek, a przede wszystkim nie zbryla się i przy kilku kotach nie tworzy w kuwetach i na kocich łapkach betonowego błota.

Od ośmiu miesięcy używam żwirku Catsan. Mój brytyjczyk od razu go polubił w przeciwieństwie do żwirków sylikonowych. Jest bardzo wydajny, przy jednym kocie i codziennym sprzątaniu odchodów starcza na miesiąc. Pyli się tylko podczas wsypywania go do kuwety, później wogóle. Bardzo dobrze absorbuje zapach. Ziarenka są dość duże dzięki temu nie nosi się po mieszkaniu.

Catsan używałam jak jeszcze nie było sklepów internetowych. Miał go z importu z Niemiec facet na bazarku. Po pierwszym użyciu wiedziałam, że to strzał w dziesiątkę. Fakt, że pyli jak piszą inni, ale... 1. przy kilku kotach każda z 3 kuwet na 10-14 dni; 2. nie śmierdzi (pod warunkiem, że ogrzewanie podłogowe wyłączone); 3. po prostu przestaje wchłaniać i wtedy trzeba go zmienić. Żaden z moich kotów nie chciał do drewnianych czy innych żwirków zbrylających się załatwiać. Silikonowe jeszcze by przeszły gdyby nie to, że musiałam wsypywać ich olbrzymie ilości do kuwety, żeby w ogóle wchłonęły mocz. Jak dla moich kotów (i dla mnie) zdecydowanie POLECAM!!! Dla niezdecydowanych polecam zakup 5 l opakowania i przekonania się (są po 18-20 zł)

No czytajac te opinie mozna szmergla dostac !!!!! Jednym smierdzi drugim pachnie jedne koty nosza drugie nie,jednym wydajne drugim nie. Itd itd jakby kazdy pisal o czyms innym o co chodzi?komu wierzyc? Dobry.nie dobry. CYRK!!!!

Bielutki, delikatny zapach....kotek go lubi i niesamowicie go rozkopuje. Wydajny. Jedyny minus to fakt że przykleja się do łapek i mimo wycieraczki przed kuwetą zawsze sporo go na podłodze :)

Żwirek za taką cenę powinien coś sobą reprezentować. Nie dość, że przy wysypywaniu po prostu można się zaczadzić (mega kurz i pył na całe pomieszczenie nawet przy powolnym wsypywaniu) to w dodatku po tygodniu wsad do kuwety nadaje się do wywalenia. Inne żwirki silikonowe nie dość, że nie pylą w takim stopniu, to w dodatku trzymają się dłużej. A tutaj po kilku dniach (max tygodniu) przy jednym kotku zaczyna panować nieopisany smród. Dodam, że stosuję go w ciepłym i suchym mieszkaniu a nie zawilgoconym pomieszczeniu. Ciągle mam włączone ogrzewanie lub po prostu mam ciepło (a zatem żwirek powinien błyskawicznie wysychać jak inne - np. Tigerino). Ale w przypadku Catsana tak nie będzie. Na dole kuwety zostaje jeden wielki mokry smród, który roznosi się na całą okolicę. Dodatkowo kotkunio błyskawicznie roznosi go po całym mieszkaniu, bo przykleja mu się do łapek. Za taką cenę - zdecydowanie nie warto.

Ciesze ze sie Catsan jest wkoncu dostepny w PL...Moja kotka przyjechala ze mna z UK, gdzie wlasnie w toalecie zawsze miala Catsan. I przez jakis czas bardzo nas niepokoil fakt ze trzeba korzytsac z innych zwirkow - np.zbrylajacych, ktore so koszmarne - tworza jedna wiecznie wilgotna bryle w kuwecie. Catsan wchlania "biznes" zas nie zbryla sie, przez co zwirek pozostaje suchy...a ze nieladnie pachnie po czasie...no coz przypominam wlascielom ze maja koty a nie fiolki w domu to raz, dwa - zwirek trzeba wymieniec troche czesciej niz raz w tygdoniu chocby z uwagi na higiene (czy niemowlakom pieluche sie na tydzien na pupie zostawia - nawet chocby nie wiadomo jak pachnaca byla!!!), i trzy moze warto zwrocic uwage na diete waszych pociech skoro zapach odchodow jest az tak niepokojacy...ja sie ciesze ze mamy Catsan i polecam...Ela

Zakupiłam żwirek za namową koleżanki, wcześniej korzystałam ze zbrylającego się Benka. Przy jednym kocie 10 l wystarczało na miesiąc, przy dwóch na mniej niż 2 tygodnie. Codziennie wyciągałam kilogramy zbrylonych kulek i dosypywałam piasku. Męczące i nieekonomiczne. CATSAN pozytywnie mnie zaskoczył wchłanianiem "mokrych dowodów". Wyciągam raz dziennie tylko "twarde dowody" ;)Po miesiącu korzystania (10 l starcza mi na miesiąc) zapomniałam o koszmarny czyszczeniu kuwety. Piasek ładnie pachnie, bardzo dobrze wchłania siki. Kotom się podoba :) Starcza na około 10 dni przy dwóch kotach, potem wymiana całości. Stosuje zasypkę do kuwety, która pomaga pozbywać się brzydkich zapachów. Piasek nawet zużyty nie śmierdzi, jest oczywiście zapach, ale taki dziwny, na pewno nie kociego moczu. Minus - bardzo się roznosi po domu..

Od wielu lat prowadzę Dom Tymczasowy dla kotów.W związku z tym cały czas szukam żwirku "idealnego".Kierując się opiniami na temat żwirku Catsan -zrobiłam zamówienie.Muszę powiedzieć,że chyba tylko zwykły piasek z podwórka jest gorszy od tego "niewypału".Po trzech dniach korzystania z tego żwiru przez moje koty zapach jaki wydobywa się z kuwety może zabić!!!! Nie mam pojęcia jakiego żwiru używali chwalący go recenzenci ale w/g mnie to jest najgorszy "bubel" w żwirkach jaki trafiłam w swoim życiu.I to za jaką cenę!!!Powinien być rozdawany za darmo....

Jestem zwolenniczką żwirków silikonowych ale moje koty niestety nie....'rad nie wola " zakupiłam Catsan i zostanę na razie przy nim.Nie jest idealny bo duże granulki są wynoszone daleko poza kuwetę Jednak bardzo dobrze chłonie zapachy i jest wydajny..Nawet jak jest już mocno "zużyty" nie ma tego dziwnego zapaszku jaki mają inne żwirki. POLECAM.

... osobom, które lubią zapach kociego moczu. Kupiłam żwirek, ponieważ dostawa "mojego" żwirku z zooplusa się spóźniała. Wydawało się, że nie jest to zły wybór. Na pierwszy rzut ok żwirek wygląda i pachnie bardzo przyjemnie, a potem to już równia pochyła. Smród jaki wydobywa się z kuwety jest niedoopisania. Już drugiego dnia nie byłam w stanie wydobyć kup z kuwety, na szczęście trzeciego dnia przybył kurier i wybawił mnie od tego koszmaru. Powiem jeszcze raz- ten żwirek to koszamar i jeśli ktoś go zachwala to znaczy, że nie widział na oczy dobrego żwirku

Kupiłam sobie jedną torbę żwirku na próbę i teraz ponowie zakupię. Zaletą tego żwirku jest to, że świetnie chłonie wilgoć, w porównaniu do innych żwirków niezbrylających się na dnie kuwety nie robią się mokre plamy i nie przykleja się do dna. Na długo wystarcza. Zakupiłam do tego dezodorant do kuwety ponieważ teraz mam dwa koty ale uważam, że nie jest konieczny. Niektóre żwirki niezbrylające się brzydko pachną już po pierwszym dniu używania - czego nie można powiedzieć o tym produkcie. Do wybierania stałych nieczystości kupiłam łopatkę z większymi dziurami bo żwirek nie jest taki drobny jak mogłoby się wydawać na zdjęciach. A nosi się jak każdy - moim zdaniem nie ma żwirków, które się nie noszą.

W ogóle nie chłonie zapachów, nieprzyjemnie pachnie sam w sobie, podczas sprzątania kuwety zapach jest odrażający. No i mało oszczędny, wystarczy, że kot raz skorzysta i cały do wymiany, bo nie da się wytrzymać. Najgorszy żwirek, z jakim miałam do czynienia, nie polecam.

super wynalazek , roznosi się mniej od innych lecz bez przesady za to jakość wysokiej chłonności jest doskonała, moja kotka syberyjska korzystająca na co dzień z dwóch kuwet do starej w ogóle nie wchodzi, tylko Catsan to dziwne ale taka jest prawda mam opakowanie 5l ( kupiłam na próbę ) wystarcza na dwa wsady a 1 wsad to u mnie 10 dni bo później zaczyna czuć - nie dziwne !!! Cena powala ale jakość też POLECAM

Żwirek jest naprawdę bardzo wydajny- idealnie pochłania nieprzyjemny zapach- troszkę się roznosi ale to chyba naturalne....jestem bardzo zadowolona a co najważniejsze kotecek też;)

Cena jest dość wysoka, ale jakość niestety nie powala. Przy jednej kotce standardowy żwirek silikonowy 3,8 l wytrzymuje 3 tygodnie bez większych problemów (tylko usuwanie stałych odchodów). Catsan po tygodniu niestety zaczyna nieprzyjemnie śmierdzieć moczem, bo zapachy chłonie dobrze zaledwie przez kilka dni. Kupiłem go w cenie promocyjnej (3 opakowania). Jeśli te 10 litrów podzielimy na 3 "wsady do kuwety" (analogicznie jak 3,8 l w silikonowym) i każdy z nich wytrzyma 1,5 tygodnie (to max), to cena powinna być w miarę atrakcyjna: 1 op. = 1,5x3 = 4,5 tygodnia, 3 op. = 3x4,5 = 13,5 tygodnia. Wówczas 79 zł za opakowanie (nie licząc kosztów przesyłki) daje nam 79/13,5=5,85 zł/tydzień. Zwykły żwirek silikonowy zdarza się kupić w promocji za 10 zł. On wytrzyma 3 tygodnie bez problemu (ale dla sprawiedliwości przyjmijmy 2,5). Wówczas 1 op.=2,5 tyg. 10 zł/2,5= 4 zł/tydzień. Można spróbować, ale chyba tylko z ciekawości.

Niezbrylający, co dla mnie istotne. Lepszy od silikonowych, ładnie pochłania zapachy. Minusem jest niestety cena. Ale jeśli ktoś woli żwirki, niezbrylające, naprawdę polecam.