157 oceny dlaWędka z myszką wydającą dźwięk

Piszczy, na gumce. Kot nie chce się bawić. Raz zaplątał się w tą gumkę, więc uważajcie na to

Myszka jest świetna mój kotek ją uwielbia ale z początku się jej bał

Mysz wydaje trochę wkurzający dźwięk. Mój kot się nie boi, ale dziwnie się patrzy. Zdecydowanie woli, gdy wyłączę dźwięk. Nie powiedziałabym, że to piszczenie myszy.

Genialna. Kot się cieszy ale dźwięk jest stanowczo za głośny

Mój kotek oszalał na punkcie tej myszki. Musiałam wyjąc mechanizm bo piszczenie przy każdym dotyku było nieznośne, ale kotkowi wędka nadal się bardzo podoba. Daje minus za przymocowanie myszki do pudełka- myszka jest przytwierdzona do kartonu plastikowymi małymi fragmentami, których trzeba się pozbyć przed zabawą żeby kot ich nie połknął. Zeszło mi dłuższa chwilę żeby pousuwać drobne fragmenciki.

Wędka dobrze wykonana i dźwięk myszki przy każdym poruszeniu stymuluje kota do zabawy. Ogólnie fajna :) Ale dla człowieka dźwięk jest nieco za głośny i szybko staje się irytujący, więc wielka szkoda, że nie ma przycisku do wyłączenia go. Fajnie byłoby czasem pobawić się tą wędką bez dźwięku

Kupowana na szybko, nie doczytałam ,że z dźwiękiem. Musiałam wyjąć cały mechanizm, bo piszczał przy każdym dotknięciu co na początku odstraszało kota. Po wyjęciu mechanizmu to zabawka ,która jest super wypełniaczem czasu dla koci. 4 gwiazdki z powodu ciągle włączającej się piszczałki.

Zabawka jest super. Szkoda tylko, że jak raz się ją uruchomi to nie można już dźwięku wyłączyć

Przez pierwszy tydzień nie robiła na kocie wrażenia, z czasem się przekonał. Dźwięk zbyt głośny, na dłuższą metę irytujący, szczegolnie w nocy. Na szczęście można zablokować go zawleczką (kot i tak wyciąga ;/ ) lub zupełnie wypruć ;)

Przy pierwszej próbie zabawy kociak wystraszył się dźwięku, który wydaje maskotka, ale z każdą kolejną zabawą przekonywał się do niej coraz bardziej, aż stała się jego ulubioną wędką.

Wędka podoba się kotu, jedynie niestety dzwięk nie działa ale no trudno. Bawić sie bawi wiec tylko jednak gwiazdka mniej :)

og b.dobra zabawka, ale przy odpowiedniej dedykacji i cierpliwości kociej długo nie wytrzymuje. moja trzynastoletnia kotka była zachwycona, bardzo chętnie ganiała za myszą, bardziej niż za jakąkolwiek inną zabawką. przyszedł na dom tymczasowy kilkumiesięczny kociak i rozwalił ją w kilka dni na kawałki.

Ta zabawka to dobry pomysł na zainteresowanie kota. Ale UWAGA! Mysz jest bardzo wrażliwa i wydaje dźwięk przy najmniejszym nawet ruchu - a sam dźwięk jest dość intensywny, może więc irytować zarówno właściciela jak i zwierzaka. Nasz kot na początku bardzo się bał, ale oswoił się i polubił myszkę. Niestety, ogon jest słabo przymocowany i już po pierwszej zabawie zostaje tylko malutkie piórko (kupiłam już drugą myszkę i jest to samo). Zabawka musi być chowana na noc!

Zabawka na sznurku to generalnie dobry pomysł dla kota i dla naszej bestii ta konkretna mysz się sprawdza. ALE: mysz jest bardzo wrażliwa i wydaje dźwięk przy najmniejszym nawet nacisku (oraz przy szrpnięciach wędką), a sam dźwięk jest całkiem intensywny (nie tyle głośny, co dość wysoki), może więc irytować zarówno właściciela jak i zwierzaka. Radzę więc wziąć pod uwagę jak Wy i Wasi pupile reagujecie na dźwięki np. alarmów. Dopóki nie padnie bateria, zabawka będzie definitywnie chowana na noc

Fajna, ale moja koteczka się boi wydawanego przez myszkę piszczenia, które jest mega "żywe"... Bawimy się z niewyjętą (można ją włożyć ponownie) zawleczką, która blokuje sygnał. Dodatkowy plus za gumę, która sprawia że myszka "skacze" jak żadna inna nasza zabawka na wędce.

Wędka jest porządnie wykonana, w świetnej cenie - gdyby moja kicia jeszcze była nią zainteresowana byłoby cudnie. Niestety dźwięk ją odstrasza a gdy go nie ma myszka musi mu spaść na głowę żeby się nią zainteresował. Oczywiście to bardzo subiektywna opinia. Myślę że gdyby się nią chciał bawić - sluzylaby długo :)

Super zabawka, ale bardzo szybko przestała piszczeć !

Bardzo dobra gumka w wędce. Myszka tez super bo ma piórka, a moja Mariolka uwielbia piorka. Gorzej już z dźwiękiem, dla człowieka jest przeraźliwy, jakby kanarek ale taki umierający. Gdyby był inny dźwięk albo chociaż odrobine ciszej myszka by piszczała, byłoby idealnie...