19 oceny dlaRoyal Canin Veterinary Feline Renal Special

Mój kot rozkoszuje się tymi przekąskami. Mają dobry skład i bardzo dobrą cenę.

Mój kot ma niewydolność nerek i musiałem zmienić mu karmę. Od razu tę docenił. Nie ma trudności z przejściem ze sterylizowanej karmy dla kotów na te.

Bardzo dobrej jakości karma która pozytywnie wpływa na zdrowie naszego koteczka

świetne dla mojego kota z chorobą nerek

Bardz odobry produkt, polecam go serdecznie

Kocięta to uwielbiają, cena jest stała i przystępna dla każdego.

Od pięciu już lat podaję kotce, która czuje się świetnie. A było z nią niezbyt dobrze i lekarz weterynaryjny polecił...

Moja kotka zaczęła jeść. Inne karmy, które jadła ze smakiem do czasu zachorowania na nerki po prostu odrzuciła. Przy tej wrócił jej apetyt do tego stopnia, że znowu w porze posiłków rozlega się głośne miauczenie a miseczka jest opróżniana do samego dna. Bardzo się cieszę.

Od kiedy nasz kotek przeszedł na karmę widać znaczącą poprawę. Polecam innym właścicielom korków.

Dzięki tej karmie + ta wersja w saszetkach zbilismy kotu kreatynę z 1,9 do 1,2 w ciągu 20 dni. Polecam! Nie próbowałem innych firm, być może też działają. Ta na pewno!

MÓJ KOT RZECZYWIŚCIE ODZYSKAŁ SIŁE PO ZASTOSOWANIU TEGO PRODUKTU .W KOŃCU NIE MUSI CHODZIĆ NA KROPLÓWKI

Mój kot miał nawracające problemy z cystami, od kilku miesięcy stosujemy za poradą lekarza tę karmę i nawrotu odpukać nie ma. Kot zawsze dostawał Royala, ten w smaku tamtym chyba nie ustępuje, bo wcina bez przebąkowania

Pupka strasznie mi podupadała na zdrowiu... Poszliśmy do weterynarza, a tam dowiedziałam się, że to problem z nerkami... ale nasz przystojny weterynarz poradził mi, żebyśmy spróbowali Royal Canin no i padło na special i..... uff na szczęście jest już wszystko ok.

Po zmianie karmy na specjalistyczna kot zaczął normalnie funkcjonowaać. Z jedzeniem nie ma problemu, chociaż czasem się zdarza, że kot coś powącha i odejdzie od miski

Widoczna poprawa po około miesiącu. Kot zadowolony ze smaku karmy jak sądzę. Cena nie rozpieszcza, ale Royal się ceni, bo wie że nie ma konkurenta w jakości. Daję 5 gwiazdek bo cena odpowiada jakości i są efekty

Mój chory ragdoll pałaszuje karmę aż mu się uczy trzęsą. Widoczna poprawa stanu zdrowia już po miesiącu podawania karmy

Royal Canin Renal Special bardzo dobrze się przyjęła naszej 11-letniej chorującej na nerki kotce. Kolejna zaleta to mniejszy rozmiar krokietów w porównaniu do bardziej kanciastych Renal Select, ponieważ od kilku lat niestety nie ma już zębów, a te kawałeczki łatwiej jej połknąć.

Nasz kocur (4 lata) cierpi na przewlekłą niedoczynność nerek, a od naszego weterynarza otrzymaliśmy do wypróbowania royal canin karmę suchą (3 warianty). Kocura faworyci wśród dostępnych wariantów to Select i Special. Smakują mu i je je bez problemu. Od tego czasu jest fit i aż chce się bawić. Wariant Select używamy czasami podczas zabawy jako nagrody.

Mój nerkowiec chętnie je karmę, zdarza mu się pogrymasić, ale okazjonalnie (bardziej smakuje mu mokra z tej samej serii). Minusem jest oczywiście cena, zwłaszcza kiedy można znaleźć tańsze karmy o bardzo podobnym składzie. Aktualnie kupuję tę karmę tylko awaryjnie, kiedy zabraknie tańszej.