55 oceny dlaPakiet Whiskas 1+ Adult, saszetki, 48 x 85 g

Szukam od dłuższego czasu mokrej karmy, która byłaby dobra cenowo i smakowo. Smaki z sosem są uwielbiane, teraz zamówiłam też rybę i jestem ciekawa, jak mu się spodoba. Smaki z galaretką niestety nie cieszą się takim powodzeniem. Galaretka nie może też długo stać, bo zaczyna twardnieć i bardzo szybko wysycha. Dlatego naprawdę warto szybko ją podać, jeśli jest lubiana, i na początku dawać małe porcje.

Moja kotka właściwie niezbyt przepada za rybami, więc byliśmy trochę sceptyczni, gdy dostaliśmy tę paczkę do wypróbowania. Na początku trochę się wzbraniała, ale potem, jak zwykle, rzuciła się na jedzenie i wszystko zjadła. Z produktami konkurencji tak się nie działo. Już po konsystencji i zapachu widać, że ten produkt jest zupełnie inaczej skomponowany. Podsumowując, można podać ten produkt nawet kotom, które za rybami nie przepadają.

Moje koty to uwielbiają

Moja kotka uwielbia tę karmę, ale indyka nie lubi aż tak bardzo.

6-letni kocur (BSH) wychował się na Whiskas. I choć ta karma często jest krytykowana, kot nigdy nie miał żadnych problemów zdrowotnych ani kłopotów z wypróżnianiem. Wręcz przeciwnie, weterynarz podziwia jego budowę ciała i absolutną kondycję czysto domowego kota. A ponieważ uwielbia Whiskas, podczas jego wizyt czasami podajemy Whiskas także młodszym kotkom (11 miesięcy, 6 miesięcy). I co się dzieje? Maluchy zjadają wszystko, zanim duży kot pojawi się przy misce. A ci, którzy tylko narzekają na Whiskas, powinni stanąć przed lustrem i odpowiedzieć sobie na dwa pytania: 1. czy ich jedzenie zawsze jest absolutnie zdrowe, 2. czy nigdy nie grzeszą przy jedzeniu i piciu. Bo jak wyglądałoby życie bez grzechu...

Niestety karma wychodzi z opakowania jako jedna bryła, więc warto wcześniej, zanim otworzy się opakowanie, rozkruszyć ją (ugniatając przez zamkniętą torebkę) albo później rozdrobnić ją łyżką lub widelcem. Kawałki są wtedy ładnie małe, dzięki czemu kot nie ma problemu z jedzeniem. Moja kotka na pewno ją lubi.

Nasza kotka nie przepada za tuńczykiem w tej karmie, ale pozostałe trzy smaki są bardzo lubiane! Prawdopodobnie wypróbujemy też inne opakowania!

Na początku karmiłam tylko Felixem – z dnia na dzień przestał go ruszać – przez kilka dni nic nie jadł – aż spróbowałam ryby w galaretce od Whiskas – i proszę, rzucił się na nią. Teraz lubi też nowy smak z kurczakiem. Tyle ludzi odżywia się całkowicie niezdrowo – dlaczego więc mielibyśmy głodzić zwierzęta. Poza tym, chyba nie może być aż tak szkodliwe – przynajmniej mam taką nadzieję.

Moja kotka je tylko saszetki Whiskas z drobiem!!!! To, co mi się w Whiskas nie podoba, to zapach, gdy stoi przez kilka minut... dlatego odejmuję jedną gwiazdkę. Ale poza tym nie mam żadnych zastrzeżeń! :-) Czy wiedzieliście, że koty są najpopularniejszymi zwierzętami domowymi na świecie? Fajne...