22 oceny dlaConcept for Life Kitten w sosie

Moja kicia 5 miesięczna Ragdollka zjadła karmę z wielkim apetytem i jeszcze chciała dokładkę..co wcześniej nie miało miejsca zawsze zostawiała mokrą karmę innych firm i nie za bardzo chciała jeść..Jestem szczęśliwa że jej smakuje, ta karma bardzo przypadła jej do gustu, małe kawałeczki w sosie kicia uwielbia,z pewnością będziemy kupować.

Idealnie wymierzona dzienna porcja dla dorastającego kotka- zjadana ze smakiem ( dziele saszetkę na 1/2) Po pół roku pupil przestał jeść poprzednia karmę… trudno było znaleźć nową, ale udało się! Polecam👌🏼

Mój kot dosłownie ubóstwia tą karmę. Żadnej innej nie chce jeść 😁

Mój kitku zajada się tą karmą aż się uszy trzęsą! A to znaczy, że musi być naprawdę dobra bo kicia jest raczej z tych wybrednych :)

Bardzo dobra konsystencja,kot spożywa bardzo chętnie.

Karma wysokiej jakości, moja kicia ją uwielbia.

Mój 5-miesięczny kocurek Maine Coon uwielbia tę karmę :) Sosik jest najpierw zlizany, potem do akcji wkracza mięsko :) Polecam bo kocio jest wybredny, na chyba 10 już różnych karm które mu podawałam,ta jest w trójce ulubionych :)

Mój kotek ja bardzo lubi. Zajada się ze smakiem.

Mniam. Kicia uwielbia. Zamówiłam też w galarecie. Czekamy.

Kotka je ze smakiem i to jest dla mnie najlepszy recenzja.

to jest jedyna karma co mój kot je super zawsze pusta miseczka :)

Mam dwie kotki.. jedna dorosłą, a druga ma 8 tygodni.. od kiedy spróbowała tej mokrej karmy jest zachwycona.. kicia pochłania karmę ze smakiem.. wręcz muszę pilnować, aby druga nie podbierała jej z miski.. za to dorosła wybrzydza gdy dostaje te sama tylko dla kotów dorosłych..

Moja kotka brytyjka bardzo lubi tę karmę, a szczególnie sosik, mięsko też zjada. Kotka ma 4 miesiące i saszetkę zjada rozdzieloną na 2 porcje. Na szelest saszetki zawsze przybiega szybko do kuchni :D

Moja kotka rosyjska wcina karmę z wielkim apetytem. Nie może się doczekać, aż miseczka wyląduje na podłodze...

Moja mała Brytyjka wprost uwielbia tę karmę! Zajada za każdym razem i przybiega, jak tylko widzi, że trzymam saszetkę w ręku! Jemy na zmianę z Miamor i Feringę i o ile Feringę odrzuciła od razu, o tyle Concept zajada dużo smaczniej niż Miamor.

Co prawda osobiście nie próbowałem,ale sądząc po dźwiękach,jakie wydobywają się z pyszczków moich pociech podczas konsumpcji,karma jedna z niewielu jest rewelacyjna. Polecam.

Kotek od razu zaczął się nią zajadać, choć jest niejadkiem i z innymi karmami jak Mac, czy Animonda mieliśmy problem, bo nie chciała jeść i zostawiała połowę aż się zeschło. Pytałam weterynarza, powiedział, że to jak najbardziej dobra karma.

Karma która smakuje mojemu kotu, co dla mnie ważne zdrowo wygląda i się rozwija .Przemawia za nią również przystępna cena. Polecam

Kotka zachwycona, dopominała się o wiecej, Ładnie zaczeła przybierać na masie.