19 oceny dlaHill's Prescription Diet c/d Multicare Urinary Care z kurczakiem

Bardzo dobra jakość:)

👍

Kot zdrowy karma super!

Kotki jedzą jak szalone

Gdy mój kot zaczął mieć problemy z drogami moczowymi, pani weterynarz poleciła mi karmę hill’sa. Przestawienie trwało tydzień (tylko i aż, ponieważ mój kot miał swoją jedna ulubiona karmę i wolał nie jeść niż dostać co innego). Odkąd stosujemy ta karmę problem zniknął, mam nadzieje, ze na stałe. :)

Karmę zamówiłam, gdy poleciła mi ja pani weterynarz, która leczyła mojego kota z powodu choroby pęcherza. Mój ponad 5 letni przyjaciel, uparcie odmawiał jedzenia czegokolwiek innego niż dotychczasowa karma. Po tygodniu, zaczął jeść, a teraz jest to jego ulubiona karma :) po miesiącu mogę zauważyć zdecydowana poprawę. Nie blokuje się ani nie chodzi aż tak często do kuwety. :) na pewno zakupie kolejne opakowanie, mimo ze karma nie jest najtańsza.

dwa koty siedmioletnie, pierwsze dwa lata ich życia to ciągłe leczenie dróg moczowych. Przeszliśmy całkowicie na tą karmę i od pięciu lat cisza i spokój, koty ją bardzo chętnie jedzą. Mimo, że wydaje się droga, to 10lg starcza dla dwóch na dwa i pół miesiąca. Kociaki zdrowe i bez dolegliwości i bólu, bez badań i zastrzyków. ot, szczęśliwe. A ile zaoszczędziłam na leczeniu!

Kot od wykrycia problemu ze struwitami zajada ta karmę. Bardzo jej smakuje i choroba nie nawaraca :) podstawowy pokarm mojej kotki :)

Wcześniej stosowaliśmy karmę Brit dla naszej kotki jednak w smaku jej kompletnie nie podchodziła. Ta karma ma pożądane właściwości i Meliska chętnie ją pałaszuje.

Karma jak najbardziej w porządku. Po krótkim czasie super efekty, skończyły się problemy z załatwianiem za kuwetą, jedyny problem to zbyt drobna karma i przez to nie chętnie chciał ją jeść. Ale jak najbardziej wezmę drugą paczkę!

Mój kot cierpiał z powodu kryształów struwitowych. Weterynarz polecił tą karmę, żeby zapobiegać formowaniu kryształów. Kocura ciężko było przyzwyczaić do nowej karmy, ale teraz ją bez problemu zjada i jest od tej pory zdrowy. Jestem bardzo zadowolony z tej karmy :-)

Mojej kotce bardzo smakuje i najważniejsze, że skutecznie blokuje tworzenie kryształów. Ma 3 lata i raz miała problem ze struwitami, ale od czasu jak je tą karmę problem nie wrócił.

Zmieniłam karmę na tą, bo mój kot nie toleruje karm RC. Za to tej karmie niczego nie brakuje. Jestem pod wrażeniem tego, jak chętnie kot ją zjada!

Karma spisuje się znakomicie. Mój kot przestał mieć problemy z układem moczowym, nie ma już kamieni struwitowych przez co już się nie liże i jest radosnym kotem :)

Chociaż lubi grymasić to tego Hillsa uwielbia! Dodatkowo świetna sprawa, bo pomaga rozpuszczać kamienie struwitowe, z powodu których czasem aż jęczał. Teraz Grymas już nie grymasi tak dużo :D

mój sierściuch zajada się nią od jakichś 2 tygodni, bardzo mu smakuje i ma świetny skład, mam nadzieję że kamienie struwitowe zostaną rozpuszczone. Karma "lecznicza" High dilution Royal Canin, wg mnie jest badziewiem, ma maskaryczny skład i regularnie kot dostawał nawrotów kamieni pomimo karmienia kota regularnie i zgodnie ze wskazówkami wet., więc z całym sercem ODRADZAM tą pseudoleczniczą karmę jaką jest Royal Canin High Dilution. Hills jak na razie zdaje egzamin :)

Mój brytyjczyk bardzo często dostaje kamieni struwitowych od nadmiaru stresu (boi się wszystkiego). Wystarczy 2 tygodnie karmienia Hill'sem i jest jak nowy. W trakcie normalnych dni dostaje tę karmę jako smakołyk lub nagrodę w zabawie, dzięki temu karma starcza na dłużej. Naprawdę warta swojej ceny, choć nie najtańsza.

Mój kot ma całą masę problemów, jednak jeśli chodzi o ten najbardziej poważy, to zdecydowanie będą to kamienie strukitowe. Na szczęscie przeszliśmy na odpowiednią dietę, Hillsa, i od wtedy jak ręką odjął, kamienie przestały mu dolegać. Karmę zjada ze smakiem, a dlatego suchą, bo zawsze była jego faworytem...

Wypróbowaliśmy nowego Hillsa i musimy przyznać - strzał w dziesiątkę. Nasz Czarnuszek ciągle się łasi o dokładkę!