„Gdyby wszyscy pomagali jak zooplus, to wszystkie zwierzęta byłyby najedzone”

Krakowskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami powstało w 1990 roku, w wyniku odłączenia od Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Polsce. W 2016 roku wspólna misja połączyła KTOZ i zooplus, tworząc wyjątkową sieć opieki nad zwierzętami, nie tylko w Krakowie, ale również poza granicami regionu czy kraju. Co w tym czasie udało nam się zrobić? Jak wygląda działalność KTOZ od wewnątrz? Jakie mamy plany odnośnie wspólnej przyszłości zooplus, KTOZ i potrzebujących zwierząt? Wszystkiego dowiecie się w poniższym wywiadzie z panią Wandą Szulc - kierowniczką Krakowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami.

Na wstępie chciałabym powiedzieć, że jako zooplus niesamowicie doceniamy to, co Państwo robią i cieszymy się, że możemy dokładać do tego swoją cegiełkę.

zooplus to firma bardzo zaangażowana i mocno ukierunkowana na potrzeby zwierząt. Wieloletnia współpraca i programy prowadzone przez firmę pokazują, że zooplus na los zwierząt nigdy nie jest obojętny.

Wspomina Pani pewnie o naszym programie zooPunkty. Jak on działa?

Każdy z Państwa klientów, który zrobi zakupy w zooplus zbiera przy okazji punkty lojalnościowe, które można później przekazać w formie cegiełki na rzecz KTOZ. Z zebranych punktów zooplus przekazuje nam karmę i akcesoria, a także środki finansowe. To powinno być zachętą dla ludzi, którzy są miłośnikami zwierząt, bo takie wsparcie tak naprawdę nic ich nie kosztuje.

KTOZ i zooplus współpracują już 8 lat. Co się zmieniło w tym czasie?

Dzięki wsparciu zooplus między innymi mamy doposażoną salę operacyjną, specjalistyczną karetkę dla zwierząt. Z całą pewnością mogę przyznać, że zwierzaki mają dużo lepsze warunki niż w 2016 roku.

Ile darów udało się zgromadzić podczas 8 lat wspólnej drogi KTOZ i zooplus?

Około 50 ton karmy i tysiące akcesoriów.

Te lata to również wspólne inicjatywy. Jakie warto wymienić?

Organizowane przez nas akcje same się nie dzieją. Do współpracy i przedsięwzięć, szczególnie promujących adopcje, zapraszamy zooplus, oraz inne organizacje i ludzi o wielkich sercach względem zwierząt. To na przykład coroczny koncert Granie na szczekanie, gdzie oprócz występów znanych i cenionych artystów, przeprowadzamy różne licytacje, w tym przekazywane dary przez zooplus. Całkowity dochód z koncertu jest przekazywany na potrzeby psich i kocich podpopiecznych schroniska. Co roku organizujemy również Marsz Azylanta, czyli imprezę promującą adopcję psów i kotów z krakowskiego schroniska. Jednym z głównych partnerów jest co roku zooplus, który uświetnia to wydarzenie organizując ciekawe promocje swoich produktów, czy też specjalną strefę rozrywki. 

Od lewej: kierowniczka KTOZ, pani Wanda Szulc, źródło: zooplus; podopieczny KTOZ z darami od zooplus, źródło: KTOZ.

Zooplus wspiera również adopcje zwierząt. Ich liczba zwiększa się?

Zdecydowanie, w przeciągu roku skala adopcji to ponad 86%. Bo zwierzę ze schroniska to takie cudo, uratowane życie z jakąś historią. Ostatnio pojechaliśmy zabezpieczyć pieska, który ugryzł funkcjonariusza, pilnując nieżyjącego właściciela. Jak się zaczęło do niego przemawiać, to pies się po prostu wtulił. Już na szczęście znalazł nowy, kochający dom i swojego człowieka. To nie nasz cel, żeby zwierzę przebywało w schronisku. Dlatego często odebrane przez nas chore i zagłodzone zwierzaki przygotowujemy do adopcji, korzystając ze specjalistycznej karmy otrzymywanej od zooplus.

zooplus prowadził również akcję Adopcja z plusem, w ramach której przygotowywał wyprawki dla adoptowanych zwierząt.

To miły gest, te wyprawki to takie zapewnienie, że przez pierwsze dni w nowym domu to zwierzę będzie zaopiekowane. My też nie zostawiamy nowych właścicieli samych. Adopcja z plusem to była prekursorska akcja, którą teraz inspirują się inne firmy i przygotowują wyprawki.

KTOZ kojarzy się głównie ze schroniskiem, ale Wasza działalność jest dużo szersza.

Najważniejszym elementem naszej pracy jest ratowanie i pomoc zwierzętom bez względu na to, gdzie się znajdują i jakiego są gatunku. Od myszek, gołębi, przez chomiki wyrzucone na śmietnik, po zwierzęta gospodarskie – obecnie mamy pod opieką 28 koni. Tam gdzie zwierzęciu jest dobrze, to jest cudnie, a tam gdzie jest źle, to jesteśmy my. Rocznie podejmujemy ponad 4400 interwencji, obecnie prowadzone jest z ramienia KTOZ 65 spraw karnych. Ponadto, zawsze można zwrócić się do nas o pomoc, jeśli ktoś nie posiada środków na pełne zaopiekowanie się swoim zwierzęciem. Finansujemy też leczenie zwierząt bezdomnych i przypadków nagłych, np. w wyniku wypadków komunikacyjnych. Raz w miesiącu wydajemy również karmę karmicielom kotów wolnożyjących oraz osobom w złej sytuacji materialnej.

Pomimo wsparcia wielu darczyńców, wciąż niezbędna jest pomoc. Dlaczego?

Zasięg działań KTOZ coraz częściej wykracza poza granice Krakowa. Gdy wybuchła wojna w Ukrainie razem z wieloma organizacjami byliśmy przy granicy, pomagaliśmy ludziom, bo przenosili różne zwierzątka w plecakach, w szalikach, w słoikach, zabezpieczyliśmy w pierwszych dniach wojny ponad 130 zwierząt, przekazaliśmy do Ukrainy ponad 40 ton karmy. W początkowej fazie wojny ludzie nie wiedzieli nawet, w którą stronę mają pójść.

Dlaczego tak ważne są współprace między organizacjami charytatywnymi a firmami handlowymi?

Razem promujemy pomaganie zwierzętom, na szeroką skalę. Długofalowa współpraca daje nam poczucie spokoju, że nie będziemy stawiać na szali życia zwierzęcia, przez brak środków.

Co powiedziałaby Pani wszystkim osobom, które oddają zooPunkty dla KTOZ?

Dziękujemy! Społeczeństwo nasze jest naprawdę wrażliwe, empatyczne względem zwierząt, bardzo pozytywnie odbierające nasze działania. Siła jest w ludziach.

Jakie są marzenia na kolejne 8 lat współpracy?

Żeby nie brakowało ludzi, którzy mają serce do działania, takich, którzy pracują w zooplus. I jak najwięcej adopcji oczywiście. A mamy jeszcze dużo pomysłów na kolejne 8 czy 28 lat.

I na zakończenie: Gdyby wszyscy pomagali, jak zooplus to…

Wszystkie zwierzęta byłyby najedzone karmą dobrej jakości.

Od lewej: samochód inspektorski sfinansowany przez zooplus, źródło: KTOZ; podopieczny KTOZ z darami od zooplus, źródło: KTOZ.