9 oceny dlakooa bezprzewodowy pilnik do pazurów

Niestety mimo, że mojemu adopciakowi (wrażliwemu na dźwięki) nie przeszkadza odgłos mini szlifierki do majsterkowania (niewygodna) ani pilnika do paznokci u ludzi (za słaby) a samo piłowanie pazurów (np. grubym, mocnym pilnikiem do paznokci) mu nie przeszkadza (zasypia) to absolutnie nie pasuje mu dźwięk tego pilnika (zbyt wysoki?). Od razu startuje do niego z zębami. Wielka szkoda, bo z obcinaczem też nie pozwala się zbliżyć. Wskazówka: nie pasuje mu też syczenie wody ze słuchawki prysznica.

Myślałam że to będzie zbędny gadżet a jest zupełnie inaczej! Super produkt, mamy tu możliwość regulacji prędkości. Jest poręczny i dodatkowo nie jest głośny. Burbon go uwielbia a to najważniejsze. Mamy też cążki z tej firmy, obecnie prawie ich nie używamy, a są świetne.

Żałuję, że tak póżno się na to urządzenie zdecydowałam. Jest po prostu super! Szybciutko, bezboleśnie skraca za długie pazurki. A oto chodzi! 😁

Kupiłem ten pilnik do pazurów i wypróbowałem go – jestem naprawdę zachwycony! Jest niesamowicie cichy w porównaniu do poprzedniego i w ogóle nie przeszkadza naszym czworonogom.

Ładnie da się skracać pazury, aczkolwiek trzeba wyczuć jak pracować z tym urządzeniem, jak dla mnie nakładki są nie potrzebne (może sprawdzą się u mniejszych psów). Sam zabieg zwierzę znosi dużo lepiej niż tradycyjne obcięcie, u psa średniego (20kg) super się sprawdza. Na plus jest wytrzymałość baterii, natomiast szkoda, że nie ma możliwości wymiany frezu w przyszłości.

Moja dobermanka nagle zaczęła panicznie bać się cążków i obcinania pazurów. Wprowadziłam elektryczny pilnik i nareszcie mogę jej skrócić paznokcie, trochę czasu to zajmuje, bo jest to pies, który wazy 32kg, wiec paznokcie ma konkretne, ale przynajmniej sobie na to pozwala.Martwi mnie tylko, ze nie ma wymiennej głowicy i zastanawiam się, na ile sesji mi wystarczy ten pilnik.

Sprawdza się u naszej Whippetki, pazurki rosną jak szalone a frezareczka pięknie sobie z nimi radzi, bez stresu, że obetnie się za dużo, ładnie wygładza, pełny manicure ;)

Jak dotąd wypróbowane na 4 psach. Jeden z nich był głuchy. Nie przeszkadzał mu dźwięk, ale wibracje na pazurze bardzo mu się nie podobały. Pozostałe trzy psy mniej lub bardziej przeszkadzały wibracje pilnika i jego brzęczenie. To kwestia wprawy – mimo to: to urządzenie zdecydowanie nie zastąpi obcinacza do pazurów! Jest dobre, aby wygładzić krawędzie pazurów, ale nic poza tym. Spodziewałem się większej skuteczności.

Minnie boi się wielu rzeczy i dźwięków, ale to urządzenie jest naprawdę ciche. Coco, drugi szpic, od razu się kładzie. Tak że kciuki w górę.