14 oceny dlaMegapakiet Whiskas Senior, saszetki, 48 x 85 g

Od lat kupuję Whiskas i jestem całkowicie zachwycona, tak samo jak moje domowe koty.

Saszetki nie dość że od lat nie znudziły się mojemu 🐈 to w dodatku są praktyczne i fantastyczne Polecam każdemu kto kocha swojego futrzaka i chce sobie ułatwić życie

Nasza Tosia je tylko ten produkt !!!!!!

Zawsze chętnie jedzone. Ale przewracam oczami, gdy czytam skład. Kot to MIĘSOŻERCA. Kiedy widzę – 3% mięsa, robi mi się niedobrze. Do tego jeszcze cukier w karmie dla kotów... 😔 Ale moim kotom smakuje. (To tylko jako przysmak od czasu do czasu).

Mój kocur tego nie je. Tylko powąchał i zostawił.

Ponieważ mój kot woli jeść ryby niż mięso, zamówiłem ten zestaw. Myślałem, że będzie pół na pół, a teraz muszę stwierdzić, że z 12 saszetek tylko 4 są z rybą. Podział nie jest również podany w opisie, dlatego tylko 3 punkty.

... wtedy wybredny kot dostaje Whiskas. Normalnie dostaje lepszej jakości karmę (grau, miamor, schmusy, feringa...), ale czasami przestaje jeść cokolwiek, więc wtedy przychodzi dzień na Whiskas. Po tym znowu zaczyna jeść swoją zwykłą karmę. Myślę, że to mu nie szkodzi.

Moja kotka (17,5 roku) tylko chwilę powąchała i potem odeszła. Nie zjadła ani kęsa żadnego z tych rodzajów.

Nasza dama bardzo chętnie je w sosie. Galarety nie tknie nawet kijem. Ale sos jest zjadany. Ponieważ ma 8 lat, dzięki tej karmie ma dobrą sierść. Mogę polecić tę karmę dla starszych pań/panów. Chętnie je Felix i Whiskas, a całą resztę ignoruje.

Mój prawie 9-letni kot rasy Ragdoll, Mr. Washington, uwielbia tę karmę. Próbowałem wszystkiego, ale dzięki tej karmie czuje się świetnie – jego wcześniejsza przewlekła biegunka zniknęła, a sierść lśni. Nigdy nie miałem dobrego zdania o Whiskas, ale teraz zmieniam swoją opinię. Dla starszych kotów po prostu idealna.

Moja 12-letnia kotka nie chce już niczego innego to mówi samo za siebie (ona) :-)

Moja 14-letnia kotka również bardzo chętnie je tę karmę. Uważam, że to świetnie, że istnieje karma dla starszych kotów.

Szukając karmy, która przypadnie do gustu mojej kotce, chyba w końcu po długich próbach znalazłam coś idealnego. Bardzo energicznie daje mi do zrozumienia, że należy się jeszcze jedna porcja, a potem wszystko zostaje zjedzone. Wcześniej musiałam wyrzucać niejedną porcję, bo stara kotka tylko wąchała, a potem obrażona odchodziła. To już przeszłość.

W końcu znalazłam karmę, którą moje stare domowe koty uwielbiają, z tym galaretowatym sosem. Jest bardzo drobno pokrojona, co moje koty bardzo lubią (bo dużych kawałków nie jedzą). Ledwo wsypana do miski, a po kilku sekundach wszystko znika w mgnieniu oka. Sierść pięknie lśni, jest miękka i nie ma już wypadania włosów. Osobiście mogę tę karmę tylko polecić.